Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Planowanie uruchomienie na jutro, tymczasem przewinąłem TS30/9, bo TS30/1 po prostu brzydki jest, kiedyś go wsadzę w środek w innym projekcie.
Nawinąłem 30 zwoi skrętką 4x0,5mm, powinno dawać coś koło 2A, co daje 12,6W, więc zostaje 17,4W, co daje ~75mA, więc powinno być idealnie
@edit
Przed chwilą zalałem trafo woskiem ze świeczki, wcześniej trochę buczało, ale teraz jest cichutko jak oryginalnie
Zaraz podepnę żarzenie i sprawdzę napięcie, PCB już praktycznie polutowane, zostało dosłownie 5 elementów.
Napięcie 6,4V i 6,3V, jest git, trafko jedynie letnie, nie buczy, fajnie mi wyszło
@edit, no dobra, jednak trochę buczy, nie tyle trafo co np. stół jak na nim stoi, jak się weźmie do ręki to cisza.
Czy ponownie zalewać?

Ja takie trafa montuje za pomocą hydraulicznych zacisków (tych metalowych skręcanych), daję odrobinę poxipolu na miejsce styku rdzeni i w karkas. Jak ścisnę i odczekam 15 minut trafo milczy jak grób. Potem można fabryczne obejmy montować.
Ważne by nie pomylić rozmieszczenia elementów rdzenia względem siebie, muszą być dokładnie w tak jak były oryginalnie rozmieszczone.

Wszystkie trafa na blachach zwijanych tak robione działają jak trzeba.

Dałem kropelkę, dzwoniła obręcz o rdzeń, zalałem drugi raz i jest git

Na temat brzęczenia owego 30 Watowego transformatora, to powiem tak.
Jak on był u mnie to brzęczał, został zalany w całości lakierem - to pomogło.
Jeżeli teraz zaczął brzęczeć znakiem jest, że został na tyle zagrzany aby lakier puścił.
Dalej go maltretuj na EL84 to przejdzie na 2 stronę, a brzęczenie nie ustąpi.
Zmień końcówkę na 6P1P lub daj inny transformator. Będzie wystarczający zapas, żeby sobie chodził na luzie.

Kciuqu, parę linijek wcześniej napisałem że go przewinąłem, licą ręcznie kręconą 4x0,5mm, i grzanie ustąpiło;)
Brzęczenie zaczęło się znów z powodu rozebrania rdzenia
Podczas eksperymentów cały czas kontrolowałem temperaturę, to zbyt fajne trafko żeby dać mu się spalić

Dobra, miało być dzisiaj i jest
gain na 1/3 i volume na 1/3(godzina 10-11), i toprzy podłączonej gitarze, bez (wejście zwarte do masy) oba potencjometry na godzinie 13, powyżej się wzbudza
Kubek na pierwszą lampę coś pomoże?
Masa zrobiona tak: masa w jacku wejściowym jest brana z płytki, masa pcb z preampu leci do pcb zasilacza, tam jest podłączona do HT_DC_GND, i z GND odchodzi jeszcze kabelek z masą dla potencjometrów(wszystkie połączone po kolei i do tego kabla).

Próbowałeś zamienić końcówki uzwojenia pierwotnego w tg?
Kubek przynajmniej na pierwszą lampę..
Możesz zarzucić jakieś zdjęcia?

Na razie żaden koniec wtórnego nie jest podłączony do masy, więc chyba nie ma to znaczenia?
Zaraz spróbuję kawałek jakiejś rurki czy coś, mam nadzieję że pomoże.
@edit zaekranowanie pierwszej lampy nic nie dało.

Jak zamontujesz wszystkie elementy w chassis, to może to pomoże. Chassis jednak ekranuje całość.

Anodę lampy mocy łączysz z pierwotnym uzw. trafa za pomocą kabla ekranowanego. Warto umasić 1 koniec wtórnego i dać pomiędzy końcówki uzwojenia pierwotnego kondensator 470p-4n7/630V jako filtr dolnoprzepustowy. No i oczywiście chassis jako absolutna podstawa.

Bez chassis będzie się wzbudzać. Taka przypadłość tego modelu.

A no myślałem, że wszystko jest w chassis. Skoro zabierasz się za eliminowanie wzbudzeń itp.

nie chodziło mi o całkowitą, ale po prostu nie da się rozkręcić praktycznie wcale potencjometrów...
Myślałem że może coś spieprzyłem.

Ten układ po prostu musi być zmontowany w chassis. Mój atom bez chassis też się wzbudzał. Poskładaj wszystko w chassis, a na pewno się poprawi

WItam tą deche z całym układem wsadź na częśc obudowy z komputera np bok i podłącz ją z masa wzmacniacza - stare obudowy były robione w kształcie litery u więc ekranowały by całą konstrukcję . Kawał blachy wystarczy .