Strona 3 z 5
Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:00
autor: TooL46_2
Tutaj popatrz
http://valvewizard2.webs.com/Grounding.pdf Strona 13.
EDIT: Filmik dopiero zobacze z domu :/ W pracy poblokowane mam.
Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:15
autor: Recon
Ciężka sprawa z tym, jeśli chodzi o prowadzenie masy to tak to u mnie wygląda jak w załączniku:
Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:18
autor: TooL46_2
Dorysuj jeszcze, jak masz mase doprowadzona do wejscia i wyjscia. Ten schemat to Twoj wzmacniacz czy efekt? Wyglada mi na wzmacniacz. Ja o tym przelaczniku 'GROUND LIFT' myslalem w kontekscie efektu nie wzmacniacza.
Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:21
autor: Recon
Tak to wygląda, nie mój projekt, autor utrzymuje, że jest w 100% bezbrumowy:
A ten schemat to oczywiście efekt, wzmacniacz to akurat pierdziawka Peaveya tranzystorowa, ale gra czysto i to się liczy na tą chwilę
Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:30
autor: Thereminator
Nie posłuchałeś rady z zewnętrznym zasilaczem i sam strzeliłeś sobie w stopę - skoro efekt ma wbudowane trafo + podłączone uziemienie i podłączasz go do uziemionego wzmacniacza, to masz piekną petlę masy i musi brumić. A najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że ze względów bezpieczeństwa nie można usunąć uziemienia w efekcie...
Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:30
autor: TooL46_2
Jak w koncu rozwiazales sprawe zasilania tego efektu? Z duzym prawdopodobienstwem wlasnie tu tkwi blad.

Thereminator
Pisalismy w tym samym momencie

Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:34
autor: Recon
Nie nie, jednak zdecydowałem się tradycyjnie to rozwiązać i trafo jest nieseparowane, co prawda chwilowo poza obudową, bo to toroid i planuję jakoś fajnie go obudować, no ale jest podłączone w 100% tradycyjnie i tak jak opisałem na rysunku. A skoro i wzmacniacz i efekt są uziemione, no to jak to można rozwiązać? Sytuacja wydaję się być patowa, no bo co mogę zrobić ? Jak to jest rozwiązane w oryginale? Przecież tam też musi być uziemione, a jak mniemam, na chwilę obecną zasilanie u mnie jest zrealizowane prawie identycznie jak w oryginale.
Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:41
autor: TooL46_2
Merlin dobrze tlumaczy, skad bierze sie taki brum (Thereminator tez wyjasnil po krotce idee powstawania tego zjawiska). Zatem, sprobuj moze cos takiego.
1/ Przywroc kabel sygnalowy do jego pierwotnego stanu
2/ Zastosuj 'patent' Czarodzieja z linku, ktory podeslalem, ze strony 14 (opornik 10R/5W i z kondensatorem i diodami) w miejsce czerwonego polaczenia (Obudowa) ze schematu, ktory wrzuciles
3/ Daj znac, czy pomoglo

Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:44
autor: Recon
Hmm ale tam jest pomiędzy Ground a masą, ground mam z racji uziemienia traktować jako obudowę? Tak czy siak, sprawdzę to dopiero jak się wybiorę jutro(dziś w zasadzie do sklepu po rezystor)
Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:49
autor: TooL46_2
Thereminator pisze:podłączone uziemienie i podłączasz go do uziemionego wzmacniacza, to masz piekną petlę masy i musi brumić.
Przeciez na schemacie blokowym efektu, ktory wrzuciles, podlaczasz zarowno przewod ochronny jak i mase efektu do obudowy. To polaczenie powoduje powstawanie brumu.
Proponowalbym Ci takze zmienienie pozycji na horyzontalna -- o tej porze juz wiele nie wymyslisz

Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:56
autor: Thereminator
Ja nic nie wrzucałem
W oryginalnym GTO bolec ochronny jest niepodłączony, co w pewnych okolicznościach mogłoby być potencjalnie niebezpieczne i dlatego zaproponowałem zasilanie z zewnętrznego trafa.
Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 00:58
autor: TooL46_2
Dlatego rozwiazanie Merlina powinno pomoc w rozwiazaniu tego problemu. Zobaczymy po porobach Recon'a.
Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 01:02
autor: Recon
Też tak uważam, poczytałem trochę anglojęzycznych stron i to co piszecie to racja. Te pedały same z siebie nie brumią i są tak projektowane by były cichutkie, ale ze względów bezpieczeństwa MUSZĄ być oczywiście uziemiane, co daje nam dwa uziemienia na różnych poziomach, a ta różnica to brum... Dlatego właśnie ground lift;p Hehe, zaraz spróbuję na jedną próbę odlutować. A co do tej fotki, to to musi być ingerencja właściciela - bo czytałem że każdy nowy gto brumi ze wzmakiem ;p
Ale prawda jest taka, że pokładam nadzieję w tym tricku, bo nie zamierzam być na tyle nierozsądny, żeby nie powiedzieć głupi, by grać bez uziemienia.
Tool --> może i racja, rano się zabiorę

Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 01:05
autor: TooL46_2
Proby o godzinie 3 nad ranem moga sie skonczyc zle. Ponawiam apel o zmiane pozycji

Efekt Ci nie ucieknie -- rano, na spokojnie, tez mozna to zrobic.
Re: GTO Supercharger - separacja trafa
: śr, 30 listopada 2011, 01:27
autor: GeTe
W efekcie dajesz gniazdo wejściowe i wyjściowe izolowane. Łączysz masy gniazd do masy płytki. Masę płytki łączysz w jednym punkcje z obudowa za pomocą pokazanego układu opornika i kondensatora.