Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1860
- Rejestracja: wt, 2 października 2012, 08:40
- Lokalizacja: Świat
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Wydaje się, że te napędy pokręteł mogą tu mieć pewne znaczenie. W Neptunach tego chyba nie było. Możemy porównać schematy stąd:
http://www.unimor.pigwa.net/downloads.p ... owstart=15
Co do złącz, nie jestem pewien, czy mam.
http://www.unimor.pigwa.net/downloads.p ... owstart=15
Co do złącz, nie jestem pewien, czy mam.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Małe pokrętła w Neptunie (zapewne jaskrawość, kontrast, synchronizacja pozioma i pionowa) znajdowały się na ściance czołowej poniżej kineskopu (częściowo przesłonięte plastikową tabliczką z napisem "Neptun"):
http://www.unimor.pigwa.net/photogallery.php?album_id=8
Głośności i barwy dźwięku spodziewałbym się natomiast po lewej stronie skrzynki, w koncentrycznym podwójnym pokrętle, identycznym jak to po prawej, obsługujące przełącznik kanałów i dostrojenie. W Turkusie natomiast
http://www.unimor.pigwa.net/photogaller ... lbum_id=10
są one niewidoczne, ukryto je bowiem pod skrzynką:
http://www.unimor.pigwa.net/showphoto2.php?photo_id=141
i stąd konieczność użycia przekładni. Kółka zębate służą zarazem za pokrętła. Co obsługują dodatkowe, boczne pokrętła których nie widać w Neptunie - trudno obecnie dociec. Może wysokość obrazu oraz liniowość w pionie?
Tu chyba lepsza byłby serwisówka, na schematach z tamtego okresu nie widać często różnic między potencjometrem montażowym a normalnym, dostępnym dla użytkownika.Możemy porównać schematy stąd:
http://www.unimor.pigwa.net/downloads.p ... owstart=15
A na Wolumenie nikt ich nie widział? Np. u Pana Co Potrzeba. Wiele podobnego śmiecia wala się nawet u przypadkowych szmaciarzy, bez większych nadziei że ktoś się nad nimi zlituje, lampy czy tranzystory to owszem znajdują wzięcie. I oto takie wzgardzone, toporne złącze może odnaleźć się w godnej roli. Trzeba będzie się rozpytać za tydzień.Co do złącz, nie jestem pewien, czy mam.
EDIT: Instrukcja obsługi też wystarczyła. Można ją pobrać z http://www.unimor.pigwa.net/downloads.php?cat_id=5 (pozycja piąta). Tam znaleźć można, które pokrętło do czego służy. Tak jak przypuszczałem, boczne, dostępne tylko od dołu pokrętła służą do regulacji wysokości obrazu i liniowości w pionie. Dlaczego w Turkusie utrudniono dostęp również do pozostałych pokręteł, w tym jaskrawości i kontrastu, często używanych w sytuacji gdy nie było jeszcze automatycznej regulacji jaskrawości (zastosowanej po raz pierwszy w odbiornikach zunifikowanych drugiej generacji, np Ametyst S) i każda zmiana kontrastu (wymuszona zmianą oświetlenia pokoju) wiązała się z koniecznością korekty jaskrawości, i jeszcze skomplikowano konstrukcję dodając przekładnię - trudno zrozumieć. Efekt estetyczny (wątpliwy zresztą) uzyskany dzięki zniknięciu czterech pokręteł spod kineskopu chyba nie był wart ceny w postaci pogorszenia funkcjonalności obsługi.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Witam,
Wydaje mi się, że mam takie gniazdo (komplet - wtyk/gniazdo) - tyle, że koloru czarnego (bakelit).
Nie było lutowane czyli warstwa srebra oryginalna.
Jeśli nie uda się Wam znaleźć takowego na Wolumenie czy gdzie indziej, chętnie oddam w dobre ręce - na rzecz renowacji.
Wydaje mi się, że mam takie gniazdo (komplet - wtyk/gniazdo) - tyle, że koloru czarnego (bakelit).
Nie było lutowane czyli warstwa srebra oryginalna.
Jeśli nie uda się Wam znaleźć takowego na Wolumenie czy gdzie indziej, chętnie oddam w dobre ręce - na rzecz renowacji.
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1860
- Rejestracja: wt, 2 października 2012, 08:40
- Lokalizacja: Świat
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Po ponad 10 latach istnienia tego wątku czas na kilka refleksji. Po pierwsze, kwestia cen. Rzadkością są dziś zwłoki tych pierwszych "Neptunów" za cenę poniżej 100 zł. Z reguły sporo w nich brakuje lub stan jest opłakany (trzymane w wilgotnych piwnicach, gołębnikach itd.). Zdarzają się co prawda okazje w tej kategorii za 50 zł, ale to już rzadkość. Za odbiornik kompletny trzeba dziś często dać 200-500 zł. Za odbiornik działający jeszcze więcej. Za tyle można mieć już nieduży nowy telewizor kolorowy.
Po drugie, kwestia moich złudzeń. Wtedy łudziłem się, że wystarczy dać ogłoszenie dotyczące brakujących elementów. Myślałem, że te elementy na pewno ktoś ma. Owszem, czasami drogą wymiany lub nawet za jeden uśmiech udawało się zdobyć to i owo. Tak jednak bywało rzadko. Myślałem także, że rzęchy będą się jeszcze często i tanio trafiać i nimi będę łatał braki w moich odbiornikach. Takich okazji trafia się jednak bardzo mało i nie popycha to znacząco kwestii kompletacji do przodu. A to oznacza, że trzeba zmienić sposób postępowania. Trzeba po prostu szczodrze płacić, wyszukując np. telewizor z budą ze wszystkimi emblematami, jakich brakuje. Elektronikę naprawiać lub przekładać z posiadanego już niekompletnego egzemplarza, zaś resztę... puszczać dalej w świat
.
I pomyśleć, że jeszcze 20- 25 lat temu "sklepikiem" z tymi wszystkimi "potrzebnościami" był prawie każdy śmietnik...
Po drugie, kwestia moich złudzeń. Wtedy łudziłem się, że wystarczy dać ogłoszenie dotyczące brakujących elementów. Myślałem, że te elementy na pewno ktoś ma. Owszem, czasami drogą wymiany lub nawet za jeden uśmiech udawało się zdobyć to i owo. Tak jednak bywało rzadko. Myślałem także, że rzęchy będą się jeszcze często i tanio trafiać i nimi będę łatał braki w moich odbiornikach. Takich okazji trafia się jednak bardzo mało i nie popycha to znacząco kwestii kompletacji do przodu. A to oznacza, że trzeba zmienić sposób postępowania. Trzeba po prostu szczodrze płacić, wyszukując np. telewizor z budą ze wszystkimi emblematami, jakich brakuje. Elektronikę naprawiać lub przekładać z posiadanego już niekompletnego egzemplarza, zaś resztę... puszczać dalej w świat

I pomyśleć, że jeszcze 20- 25 lat temu "sklepikiem" z tymi wszystkimi "potrzebnościami" był prawie każdy śmietnik...
-
- 625...1249 postów
- Posty: 748
- Rejestracja: pt, 22 maja 2015, 09:04
- Lokalizacja: Parczew
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Witam,
Takie zwłoki w stanie częściowego rozkładu przywiozłem wczoraj, zdjęte że strychu domu mojej babci
Brakuje napisu, wnętrze wydaje się kompletne, kineskop chyba też cały. Brak podstawki, przewody lutowane były bezpośrednio do końcówek. Pogryzione przez myszy kondensatory, ale to dobrze, przynajmniej wiadomo, które do wymiany
Chyba rokuje... 
Pozdrawiam!
Takie zwłoki w stanie częściowego rozkładu przywiozłem wczoraj, zdjęte że strychu domu mojej babci



Pozdrawiam!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2851
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Jeśli kineskop ma tyle samo nóżek co np. w "Ametyście" to mogę takową odstąpić 
Fajne znalezisko
Pozdrawiam,
A.

Fajne znalezisko

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2851
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Oczywiście chodziło o podstawkę, ahh ta niemożliwość edycji posta... Chociaż 10 minut by na edycję mogło być.
Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Zakładamy klub edytorów?
ZTCP i Kol Kubafant byłby chętny. Ktoś jeszcze zgłasza akces?

-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2851
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Mogę się dołączyćTomek Janiszewski pisze: ↑wt, 12 października 2021, 16:10 Zakładamy klub edytorów?ZTCP i Kol Kubafant byłby chętny. Ktoś jeszcze zgłasza akces?


Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1138
- Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Nie, nie mogłoby, jest idealnie tak jak jest i oby to się nigdy nie zmieniło. Masz przycisk "Podgląd", możesz czytać i zmieniać milion razy. A co do meritum, przykładowo ECH21 też ma tyle samo nóżek co CCH35, co ECH42 itd.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2899
- Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
- Lokalizacja: Białystok
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
I myślę, że nie tylko ja. Może należałoby zrobić ankietkę? Wyszłoby szybciutko szydło z worka, jaka to większość jest za minutkowym zamordyzmem 

lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2851
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Ja tu tylko wyraziłem swoja opinię, nikt nie musi się ze mną zgadzać.
Oj ankietka by się przydała

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1138
- Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Bo na elektrodzie zamiast zmniejszyć czas edycji, jednego z największych, perfidnych manipulatorów, który mianiakalnie wręcz, po kilkadziesiąt razy przez lata edytował swoje posty, tuszował swoje pomyłki żeby uchodzić za nieomylnego, diametralnie zmieniał treści - po prostu dożywotnio zbanowano.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1860
- Rejestracja: wt, 2 października 2012, 08:40
- Lokalizacja: Świat
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Należy podnieść kilka kwestii:
1) Skoro tu jest tak źle, to co Szanowni Dyskutanci spod gwiazdy "edytorów" jeszcze tutaj robią? Niezadowolonych uprasza się o dyskutowanie na wychwalanej przez nich "Elektrodzie".
2) Nie będzie tutaj żadnej "reasumpcji". Ograniczenie czasu edycji miało na celu zabezpieczenie interesów użytkowników tego forum w ten sposób, aby poprzez nadmierne edycje postów nie rozwalać toczących się dyskusji. Tak się niestety działo i alternatywnym rozwiązaniem byłoby jedynie "wykluczenie z obrad", zupełnie tak samo, jak miało to niedawno miejsce wobec pewnego posła w sejmie. Przyjęte rozwiązanie jest więc salomonowe.
3)Biorąc powyższe pod uwagę, należy propozycje wszelkich "reasumpcji", "zmian", "ankiet", "ulepszeń" , "petycji" itd., dotyczących zmiany czasu edycji postów pozostawić bez dalszego biegu względnie bez rozpoznania
.
1) Skoro tu jest tak źle, to co Szanowni Dyskutanci spod gwiazdy "edytorów" jeszcze tutaj robią? Niezadowolonych uprasza się o dyskutowanie na wychwalanej przez nich "Elektrodzie".
2) Nie będzie tutaj żadnej "reasumpcji". Ograniczenie czasu edycji miało na celu zabezpieczenie interesów użytkowników tego forum w ten sposób, aby poprzez nadmierne edycje postów nie rozwalać toczących się dyskusji. Tak się niestety działo i alternatywnym rozwiązaniem byłoby jedynie "wykluczenie z obrad", zupełnie tak samo, jak miało to niedawno miejsce wobec pewnego posła w sejmie. Przyjęte rozwiązanie jest więc salomonowe.
3)Biorąc powyższe pod uwagę, należy propozycje wszelkich "reasumpcji", "zmian", "ankiet", "ulepszeń" , "petycji" itd., dotyczących zmiany czasu edycji postów pozostawić bez dalszego biegu względnie bez rozpoznania

-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2899
- Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
- Lokalizacja: Białystok
Re: Zwłoki Neptuna na warszawskim Wolumenie...
Super podejście Alku, streszczając w żołnierskich słowach: jak wam coś nie pasuje, to wy... noście się 

lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa