Strona 3 z 3
Re: Cynowanie stali i powłok niklowych (na chińszczyźnie)
: czw, 7 października 2010, 16:51
autor: Zibi
Re: Cynowanie stali i powłok niklowych (na chińszczyźnie)
: czw, 7 października 2010, 16:58
autor: szalony
Fakt, zapomniałem. Cynk w postaci pyłu jest czasem stosowany w pirotechnice, do mieszanin błyskowych - może być łatwo dostępny, i tani u tych, którzy sprzedają asortyment pirotechniczny. Czyli takich jak ten gość, bo chloran potasu i benzoesan sodu to typowe składniki pirotechniczne.
Re: Cynowanie stali i powłok niklowych (na chińszczyźnie)
: czw, 7 października 2010, 17:12
autor: REX
Przy lutowaniu połączeń w aparaturze (w tym cynkowych elektrod i
blachy ocynkowanej) zaleca się stosować «bezkwasowy fluks
cynkowy», który nie powoduje korozji i nie utlenia pobliskich
elementów w okolicy miejsca lutowania. Kawałeczki cynku należy
wrzucić do kwasu solnego i uzupełniać je dotąd, póki cynk w
kwasie przestanie rozpuszczać się. Ten roztwór w ciągu 2-3dni
kilkakrotnie dokładnie przemieszać, po czym wlać w niego
25-procentowy roztwór amoniaku. Przy tym mieszanka początkowo
twardnieje, ale przy dalszym uzupełnieniu amoniakiem przechodzi w
płyn żółtawego koloru. Roztworowi należy dać odstać się ok. 6
godzin, po czym należy go zlać i przefiltrować.
Przepis (podobny zresztą do podanych wyżej) polecali Rosjanie w
latach 60-tych, gdy w radiotechnice niepodzielnie panował montaż
przestrzenny w metalowych chassis.
Re: Cynowanie stali i powłok niklowych (na chińszczyźnie)
: czw, 7 października 2010, 17:43
autor: Jado
Ciekawe jaki skład mają rosyjskie płyny do lutowania aluminium, koloru różowego, które można dostać na Wolumenie?
Ostatnio miałem okazję do wypróbowania go w praktyce - stare radyjko typu Eltra - kondensator elektrolityczny z urwaną nóżką - po posmarowaniu, cyna chwyciła jak na kalafonię (połączenie aluminium - lut - miedź).
W każdym razie problem lutowania aluminium jest z głowy (nie wiem tylko jak to się w dłuższym okresie zachowuje).
Re: Cynowanie stali i powłok niklowych (na chińszczyźnie)
: czw, 7 października 2010, 19:02
autor: sppp
Cynk - można pogadać z dekarzami żeby odstąpili trochę odpadów z blachy zwanej tytan-cynkiem. Tak na prawdę to blacha składająca się w ponad 99% z cynku, reszta to domieszki (tytan, miedź, aluminium).
Re: Cynowanie stali i powłok niklowych (na chińszczyźnie)
: pt, 8 października 2010, 09:06
autor: Tomek Janiszewski
Do sporządzania roztworu ZnCl2 zamiast metalicznego cynku można użyć tlenku cynku (ZnO) dostępnego w sklepach malarskich pod nazwą bieli cynkowej Też reaguje z kwasem solnym, z tym że zamiast wodoru wydziela się wówczas woda. Wskazane jest przy tym rozrobić najpierw tlenek cynku małą ilością wody do postaci pasty, i dodawać ją małymi porcjami, zalanie bowiem dużej ilości tlenku cynku kwasem może spowodować jego zbrylenie, i wówczas rozpuszczanie przebiega bardzo powoli.
Re: Cynowanie stali i powłok niklowych (na chińszczyźnie)
: sob, 16 października 2010, 16:39
autor: WaWrzOL
Podłącze się do tematu bo widzę, ze fachowe grono się wypowiada. Mianowicie, jak przygotowuję się końcówki grotów lutowniczych i z jakich materiałów powstają?
Re: Cynowanie stali i powłok niklowych (na chińszczyźnie)
: sob, 16 października 2010, 21:19
autor: Konstanty
Gdyby ktoś z kolegów chciał lutować blachę "kwasówkę" polecam kwas ortofosforowy pół na pół z wodą - w handlu występuje pod nazwą FOSOL i służy do odrdzewiania. Jeszcze lepsze wyniki uzyskuje się przy mieszaninie kwasu ortofosforowego z alkoholem etylowym. W jednym z naszych instytutów stosowano taki "preparat" przy produkcji półprzewodników.