oznaczenie kondensatorów

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: Vic384 »

Czesc
Litera "G" oznacza 400V.
Pozdrowienia
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: kubafant »

Cześć,
Dzięki za odpowiedź. Masz jakąś książkę albo katalog, gdzie znajduje się legenda tych oznaczeń? Z tego, co ja znalazłem wynika, że litera G oznacza tolerancję 2%, a litera K (obecna na tych drugich) - 10%. I to by się zgadzało z tym, co mówił sprzedawca :(

Pozdrawiam
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2374
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: Locutus »

D 0.5%
F 1%
G 2%
J 5%
K 10%
M 20%


400V ?... wątpię...
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: kubafant »

Tak, tę legendę właśnie znałem. A co z napięciami? Co oznacza "S" obok znaku jakości?

PS. Znowu tutaj sprzedają podobne do moich (wymiarowo są tak samo niepozorne), ponoć 0,015/630. https://allegro.pl/oferta/kondensator-k ... 8497966787
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5421
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: AZ12 »

Witam
kubafant pisze: czw, 16 stycznia 2020, 21:17Co oznacza "S" obok znaku jakości?
Element do celów specjalnych np: sprzętu pomiarowego.

:arrow: Vic384 Oznaczenia napięć na kondensatorach produkcji polskiej są z małej litery. Informacja pochodzi z książki "Poradnik Warsztatowy".
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
romanradio
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1536
Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
Lokalizacja: Lwów semper poloniae

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: romanradio »

To może się przydać niektórym z kolegów
oznaczenia amerykańskie + angielskie
pozdrawiam
R.
Załączniki
002 (Kopiowanie).JPG
001 (Kopiowanie).JPG
to w tej książce
to w tej książce
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: kubafant »

Dziękuję za te odpowiedzi, na pewno ktoś skorzysta z zawartych tu informacji.

Co do moich kondensatorów, to skontaktowałem się ze sprzedawcą. Powiedział, że kupował te kondensatory jako 400-woltowe, ale gdyby się okazało inaczej przyjmie zwrot. Na moje obawy związane z rozmiarem (że np. kondensatory 0,022/400 jakie mam są większe) odpowiedział, że te są z produkcji niemal współczesnej (89 rok), a tamte 22 nF są starsze i różnica w rozmiarach wynika z postępu technologii. Nie do końca mnie to przekonuje, ale w sumie jak się porówna stare elektrolity i nowe to można odnieść podobne wrażenie.

Pozdrawiam
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: Marek7HBV »

A tak dla porządku,kondensatory ,,no name,, się zdarzają.Pisze Kol Kubafant że była metka zbiorcza,firmowa?.Jeżeli to Miflex, to powinna być podana norma:NZ/NB.Znalazłem w zapasach kondensatory KSE 47n/160V też bez nazwy {ale kupione w latach 80-tych w Bomisie} i poddałem 10szt torturom pod napięciem 300V.Nic im to nie zaszkodziło,a prądy upływności były mniejsze od 10nA :roll: .Dokładny pomiar był niemożliwy z powodu wahań napięcia zasilającego :lol: :D
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: kubafant »

Część jest z Miflexu a część z RFT, a może wszystkie są z RFT a jedynie część rebrandowano (są bardzo podobne)? Nie wiem czy tak robiono z innymi podzespołami, ale z lampami to była częsta praktyka.
Sprawdzę jeszcze ten świstek.
Na pudełkach były jakieś etykiety, ale wszystkie są zerwane :(

Pytanie czy jak przejdą test napięcia 400 V powiedzmy przez minutę to można uznać, że taka jest ich wytrzymałość?
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: Marek7HBV »

kubafant pisze: pt, 17 stycznia 2020, 14:12

Pytanie czy jak przejdą test napięcia 400 V powiedzmy przez minutę to można uznać, że taka jest ich wytrzymałość?
To nie są papierzaki,by zmieniać swe parametry w czasie-ale test powinien się odbyć w maksymalnej dopuszczalnej temperaturze pracy{kłania się norma :lol: } :D
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3311
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: ballasttube »

Chciałbym jeszcze dodać,że spotkałem przy oznaczeniach kondensatorów amerykańskich OPUSZCZENIE ZERA przy wartościach dziesiętnych ułamkowych
pojemności,czyli - sama kropka,która u nich jest przecinkiem dziesiętnym i potem - wartość pojemności "po przecinku".
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: kubafant »

Cześć,
Sprawdziłem, na tym papierku z Mifleksu nie ma żadnej normy. W ogóle ktoś niezbyt się przyłożył i wypełnił tylko pola pojemność, tolerancja i liczba sztuk.

Do czego to podobne, takie niepełne oznaczenia.
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2374
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: Locutus »

Znalazłem 'w swoich zapiskach' jeszcze takie coś:

a = 63V
b = 125V
c = 160V
d = 200V
e = 250V
f = 315V
g = 400V
h = 500V
i= 630V
j = 800V

Tolerancja:
E - 0.005%
L - 0.01%
P - 0.02%
W - 0.05%
B - 0.1%
C - 0.25%
D - 0.5%
F - 1%
G - 2%
J - 5%
K - 10%
M - 20%
N - 30%

Q (-10/+30)%
T (-10/+50)%
S (-20/+50)%
Z (-20/+90)%
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6902
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: Romekd »

Czołem.
Często w swojej pracy zawodowej spotykam się w naprawianych urządzeniach z kondensatorami foliowymi (najczęściej poliestrowymi i polipropylenowymi), w których dopuszczalne, maksymalne napięcie pracy zostało podane w postaci kodu, składającego się z cyfry i litery. Kiedyś poświęciłem masę czasu by znaleźć informacje jak odczytywać te kody i okazało się, że dane o nich są niepełne lub rozproszone na różnych stronach internetowych oraz w notach katalogowych kondensatorów różnych producentów tych elementów. Wszystkie te informacje zebrałem w jednej tabeli, ale ponieważ okazało się, że system kodowania wartości napięcia w oznaczeniach kondensatorów, stosowany przez różnych ich producentów nie musi być identyczny, to kilku kodów i odpowiadających im wartości napięć (tych na ciemniejszym tle) nie jestem całkowicie pewny. Ciekaw jestem czy ktoś z Kolegów ma pełne i stuprocentowo pewne co do wiarygodności informacje o występujących na kondensatorach kodach o dopuszczalnych napięciach /DC/ (lub zmiennych /AC/). Poniżej moja tabela z kodami i odpowiadającymi tym kodom wartościami dopuszczalnych napięć stałych DC dla kondensatorów, w przypadku których ich producent z jakichś powodów uznał, że nie należy podawać napięcia w sposób bezpośredni, tylko trzeba je odpowiednio "zaszyfrować"... :wink:
2_dopuszczalne napięcie DC.png
-
Zgodnie z tymi kodami i posiadaną wiedzą opisałem kilka losowo wybranych kondensatorów na zdjęciu poniżej (w oznaczeniach kondensatorów znajduje się również informacja o zastosowanym w kondensatorach rodzaju dielektryka oraz dopuszczalnych odchyłkach (tolerancji) wartości pojemności, ale myślę, że sposób odczytywania tych informacji jest Kolegom znany).
Przykład.jpg
-
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: oznaczenie kondensatorów

Post autor: Marek7HBV »

Most that I have seen do not have coloured bands and usually have the legends located so as to need a mirror to see! There seems to be no consistent marking scheme.

LCR Components who made may of the capacitors in the UK, identify with the capacitance in pF and two letter code:-

Tolerance
F 1pF
H 2.5%
J 5%
K 10%
M 20%

Voltage
Z 30V
X 160V
V 400V
U 630V
Hence 470 JX would be 470pF +5% 160Volt dc working.
ODPOWIEDZ