Strona 3 z 5
No i kolejny Belweder...
: ndz, 20 czerwca 2010, 16:40
autor: Piotrek J.
Jakiś czas temu w szkole była zbiórka elektrośmieci i w zamian za "wagową" wymianę (konkurs) udało mi się zdobyć Szmaragda 901 i Belwedera czternastkę... O ile Szmaragd prawie idealny to Belweder... Tragedia. Choć skrzynka nie jest taka zła.
Rozebrałem go dopiero dzisiaj, wyjąłem kineskop, z którego, przy próbie omiecenia z kurzu, płatami posypała się metalizacja. Jest jakiś sposób poprawy tego czy może zostać tak jak jest? Na razie spoczywa w pudle owinięty w koce. Na pinach nie ma zwarć z żarzeniem, ale jeszcze trzeba będzie sprawdzić połączenia do elektrod (to spróbuję wg Różyckiego).
Chassis jest strasznie zakurzone i spod kurzu w niektórych miejscach prześwituje rdza. Od spodu jeszcze gorzej, bo najwyraźniej służył jako magazyn części zamiennych - sporo łączówek powyrywane i brakuje trochę elementów...
Po pobieżnych oględzinach sytuacja przedstawia się następująco:
- brak wszystkich prostowników (ktoś włożył wielki selenowy)
- brak sporej ilości elementów i kubka ekranowego na jednym filtrze
- brak dwóch nakładek plastikowych na potencjometry regulacyjne
- brak napisu i pokręteł oprócz jednego dużego
- brak bębna i ekranów na przełączniku kanałów.
- brak cewki szerokości obrazu.
- brak głośnika (to nie taki problem)
- brak lamp (nad tym powoli pracuję).
Dwa pytania...
Warto ratować i czy koledzy pomogą go jakoś uzupełnić?
PJ
Re: TV Belweder
: ndz, 20 czerwca 2010, 16:50
autor: Alek
Warto. Z tego, co pokazałeś to ten TV nie jest w skrajnie złym stanie.
Re: TV Belweder
: ndz, 20 czerwca 2010, 17:33
autor: Piotrek J.
Spodziewałem się takiej odpowiedzi

Skończę Fiorda, ruszę Szmaragda i zostanie ten biedak do roboty...
Myślę, że rozbiorę co się da z góry chassis i po solidnym doczyszczeniu pomaluję to jakimś metalizerem.
Re: TV Belweder
: ndz, 20 czerwca 2010, 19:06
autor: Marcin K.
Generalnie miałeś szczęście! Telewizor wcale nie jest w złym stanie. Tylko ta rozszabrowana głowica i okolice trafa WN

Będzie problem ze skompletowaniem.
Re: TV Belweder
: czw, 23 września 2010, 21:52
autor: mir.cio
Witam, nie chcę zaczynać nowego wątku bo chodzi o TV Belweder.
Dostałem przed paroma laty 14 calowy z niebieską skrzynką i postanowiłem go w końcu uruchomić.
Jest kompletny, jedynie brak tylnej ścianki.
Wyjąłem chassi i wyczyściłem. Naprawiłem uszkodzony potencjometr siły głosu.
No i mam kilka pytań:
1. Gdzie był oryginalnie zamocowany przełącznik na odbiór UKF, bo mój wisi w środku na drutach.
2. Gdzie znajdują się diody prostownicze DG5-DG7, nie potrafię ich znaleźć.
3. Na załączonych zdjęciach z filtru L73 przy lampie L6 (oznaczenie wg. Trusza) wychodzi przewód. Czy i gdzie ma on być podłączony?
4. Podobnie przy lampie L2 wychodzi wolny (czerwony)przewód z głowicy.
5. Czy jest sens wymieniać wszystkie smolaki?
pozdrawiam Mirek
Re: TV Belweder
: czw, 23 września 2010, 22:00
autor: Piotrek J.
Witaj

No to po kolei...
1. Przełącznik był umocowany do oczka na głowicy VHF.
2. prostowniki były przykręcone do chassis w okolicach układu odchylania poziomego - to są selenowe prostowniki (u mnie są produkcji Siemensa).
3. Ten kabelek prowadzi do katody kineskopu.
4. Ten przewód to wyjście punktu pomiarowego.
5. Hm, u mnie większość była już zmieniona, ja zmieniłem te w odchylaniu poziomym. A jeden przy włączniku sieciowym wystrzelił.
PJ
EDIT: Z tego co widzę, głowicę masz nieoryginalną - w głowicy B. były dwie PCC85, zaś ta z PCF82 to już Szmaragd. W takim wypadku faktycznie nie masz oczka do wyłącznika...
Re: TV Belweder
: pt, 24 września 2010, 14:10
autor: mir.cio
Piotrek J. dzięki za szybką odpowiedź.
Wynika z tego, że telewizor był grzebany.
Prostowników selenowych nie ma w moim odbiorniku (otwory pozostały), to znaczy że gdzieś muszą być diody tylko ich nie widzę.
Skoro głowica jest od Szmaragda to musiała być później zamieniona, albo robili też Belwedery z innymi głowicami ?
To znaczy, że przełącznik można wywalić.
Sprawdziłem zestaw lamp, u mnie są PCF82, PCC84, PCC88, 4xECL80, 4xEF80, 2xPL83, PY83,PL81 i EY86.
No to idę szukać diód.
pozdrawiam Mirek
Re: TV Belweder
: pt, 24 września 2010, 14:22
autor: Piotrek J.
Głowica na pewno była zamieniona, skoro nie ma na niej mocowania na przełącznik. Widać to mocowanie na którymś z moich zdjęć.
Niekoniecznie muszą być diody, może ktoś sobie "pożyczył" prostowniki, jak telewizor nie był już potrzebny. W okolicach włącznika powinna być też dioda prostownicza napięcia siatkowego.
Przy usuwaniu włącznika zwróć tylko uwagę, by nie rozłączyć zasilania do układów odchylania.
Oryginalnie w układzie jest PCC85 zamiast PCC88.
PJ
Re: TV Belweder
: pt, 24 września 2010, 14:43
autor: mir.cio
Tak, głowica była wymieniona, bo po dokładnych oględzinach widać przy śrubach mocujących jaśniejsze miejsca po podkładkach.
Co do PCC88 to się domyśliłem, że zastąpiła zużytą PCC85.
Diodę znalazłem (zdjęcie), jest to S2E z dodatkowym opornikiem, dioda napięcia siatkowego jest, nawet oryginalna.
pozdrawiam Mirek
Re: TV Belweder
: sob, 2 października 2010, 18:32
autor: Piotrek J.
Mały raport z przebiegu robót...
Już od jakiegoś czasu chassis jest pomalowane (niestety nawet po odczyszczeniu nie wyglądało dobrze) i powoli zaczynam montować elementy, które u siebie wynalazłem. Średnio to wyszło, ale cóż.
Dziś także sprawdziłem kineskop. Wychodzi, że jest to typ 35MK1 - tylko dwie siatki.
Koniecznym okazało się zdemontowanie poluzowanego cokołu, gdyż jedna z nóżek żarzenia nie kontaktowała dobrze. Na szczęście udało się przylutować to wyprowadzenie "na aspirynę" i po założeniu cokołu, oraz umocowaniu go silikonem samochodowym, kineskop żarzył się przez około dwie godziny bez problemów. Przy okazji zdjętego cokołu obejrzałem doprowadzenia i wygląda na to, że wszystko jest w porządku.
Czy przed ewentualnym wstawieniem go do chassis warto go jeszcze pożarzyć przez pewien czas?
Re: TV Belweder
: wt, 23 listopada 2010, 14:27
autor: mir.cio
Witam ponownie,
przepraszam Piotrek, że znowu Ci wchodzę w "słowo" ale mój też Belweder.
Naprawa mojego postępuje małymi krokami. Po oczyszczeniu i wymianie kilkunastu kondensatorów podłączyłem odbiornika do sieci.
Lampy zaświeciły się ale kineskop pozostał ciemny. Uszkodzona lampa EY 86, wymieniłem na inną używaną. Kineskop się zaświecił,
ale przy skręceniu potencjometru jaskrawości na max obraz ciemniał.
Dodatkowo pojawiały się przebłyski na ekranie, a transformator linii był bardzo głośny. Przewinąłem główną cewkę według opisu Alka.
http://tubedevices.com/alek/tv_retro/tr ... /tvl11.htm
Uzwojenie wysokiego napięcia i dławik szerokości obrazu pozostały oryginalne. Kineskop świeci, transformator linii jest cichy.
Zauważyłem, że reakcja na kręcenie potencjometrem jaskrawości nie zmieniła się, max jaskrawości kineskop ciemny.
Dodatkowo kineskop ciemnieje powoli do pełnej ciemności, trwa to około 10 minut. Po wyłączeniu odbiornika i odczekaniu około godziny,
kineskop znowu świeci przez jakieś 10 minut.
Wymieniłem również pozostałe lampy w odchylaniu PCC85, PL 81, PY81 na NOS-y firmy Hoges.
Ciągle te same objawy. Gdzie szukać błędu?
pozdrawiam MIrek
Re: TV Belweder
: wt, 23 listopada 2010, 16:21
autor: cirrostrato
Zakładając, że lampy końcówki linii(PL/PY, EY86) sprawne, zjawisko zmniejszania się jaskrawości ekranu, przy jednoczesnym zwiększaniu się wymiarów siatki obrazowej, może wskazywać na zwarcie w transformatorze linii, najczęściej cewki wn. Czy po kilku/nastu minutach cewka wn wyraźnie ciepła?
Re: TV Belweder
: wt, 23 listopada 2010, 17:45
autor: mir.cio
Nie, cewka wn. nie grzeje się. Lampa EY 86 jak pisałem jest używana, to jedyny egzemplarz jaki posiadam, w poprzedniej był uszkodzony grzejnik żarzenia.
Czy słaba emisja tej lampy może też być przyczyną ? Czy w domowych warunkach można ją jakoś sprawdzić?
Re: TV Belweder
: wt, 23 listopada 2010, 18:06
autor: Marcin K.
Mir.cio podaj adres na PW to Ci podeślę EY86 NOS. Ile potrzebujesz? Może jeszcze jakieś lampy telewizyjne?
Ja też mam Belwederka lecz chyba nie będę go ruszał puki nie opanuję gotowania kondensatorów bo nie chcę do niego zakładać nowych
http://picasaweb.google.com/10699513807 ... 9/Belweder#
Pozdrawiam

Re: TV Belweder
: wt, 23 listopada 2010, 18:26
autor: mir.cio
Dzięki Marcin ale nie będziesz jednej lampy do Niemiec przesyłał. Tutaj kupię NOS-y za parę Euro, ale nie chcę kupować dopóki nie jestem pewny.
Co do Kondensatorów to wszystkie Axialne Elko powymieniałem. Sciągnąłem delikatnie papier, przeciąłem aluminiową obudowę, potem wydłubałem wnętrzności.
W nitach przy łączówkach lutowniczych wywierciłem dziurki, do środka włożyłem nowy kondensator, zalałem żywicą i znowu włożyłem do papierowej tulejki.
Wyglądają bardzo staro. Kubki są oryginalne.
Pozdrawiam Mirek