Dlaczego nie robi się takich głośników???

Przetworniki elektroakustyczne, obudowy głośnikowe i zagadnienia pokrewne.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: nuncjusz1 »

Tak,znam te kolumienki,brzmienie bardzo ładne,właśnie za sprawą "drewniaków"
wladl
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 341
Rejestracja: pt, 9 marca 2007, 19:03
Lokalizacja: Legnica

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: wladl »

Końcem tygodnia kupuję sklejkę właśnie na Cello :D . Niestety u mnie sprzedają tylko w całych arkuszach. Chodzi mi po głowie pomysł pewnej modyfikacji tej obudowy. Otóż dużą Sabę umieścić w obudowie zgodnie z projektem, czyli w pudle rezonansowym. . A małą wysoko tonową na przedłużeniu przedniej ścianki. Oczywiście zachowując małą odległość między mini. Czyli coś w rodzaju odgrody. Otwarty tył małego może być przyczyną "podbarwień"powodowanych pracą w jednej przestrzeni ze średnio tonowym. Ponoć te małe sabcie z racji otwartej konstrukcji właśnie brzmią rewelacyjnie właśnie na desce. Materiał nie jest tani, a boję się że mogę przedobrzyć.

:arrow: ufoglonojad
A nie chcesz machniom tych ARO ? : :)
nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: nuncjusz1 »

Myślę,ze projekt straci trochę spójności,o podbarwienia się nie przejmuj,całe pudło to podbarwienia :D ,pamiętaj ,że dół jest otwarty,są tam tylko "szczudła"
wladl
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 341
Rejestracja: pt, 9 marca 2007, 19:03
Lokalizacja: Legnica

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: wladl »

Masz rację, trudno pozbyć się standardowych nawyków, uprzedzeń i zasad w stosunku do tej obudowy. Tak tylko na wiarę, opierając się na zasadach klasycznych, to ciężko uwierzyć że to zagra :D .
Ale trzeba zrobić i posłuchać.
nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: nuncjusz1 »

Jeśli znasz i pasuje ci dźwięk szerokopasmowców,to napewno się nie zawiedziesz,ale koniecznie z lampą,bo z tranzystorem wiele tracą
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1234
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: Waldemar D. »

... wracając do wątku samodzielnej budowy głośników. Wg mnie amatorskie budowanie głośników membranowych to utopia. Za to spore sukcesy można osiągnąć konstruując głośniki plazmowe, elektrostatyczne i magnetoelektryczne. Te pierwsze w wydaniu wysokotonowym są znane i można w sieci znaleźć kilka udanych konstrukcji amatorskich. Mnie zawsze korciło wykonanie głośnika szerokopasmowego, wykorzystującego zjawisko koronowe, gdzie membraną jest cieniutka warstwa zjonizowanego powietrza, rozpięta między dwiema elektrodami. Mam już nawet wykonanych kilka elementów takiej konstrukcji i bardzo mnie korci pójście w ten eksperyment. Coraz łatwiej jest wykonać elektrostaty. W Niemczech można już bez problemów kupić folię mylarową, dobry grafit w spray'u, no i jest już sporo dobrej literatury dla amatorów takich konstrukcji. Równie dobrym pomysłem jest zbudowanie głośników magnetoelektrycznych. W ogromnym skrócie to ułożenie cewki z folii aluminiowej na membranie z tworzywa (np. mylar), rozpiętej w polu magnetycznym (płaszczyzna miniaturowych magnesów). Słyszałem takie głośniki w wydaniu fabrycznym (Magnepany) napędzane referencyjnym mosfetem Hegla - szkoda gadać...
Pozdrawiam, a.
nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: nuncjusz1 »

Waldemar Dekański pisze:... wracając do wątku samodzielnej budowy głośników. Wg mnie amatorskie budowanie głośników membranowych to utopia. Za to spore sukcesy można osiągnąć konstruując głośniki plazmowe, elektrostatyczne i magnetoelektryczne. Te pierwsze w wydaniu wysokotonowym są znane i można w sieci znaleźć kilka udanych konstrukcji amatorskich. Mnie zawsze korciło wykonanie głośnika szerokopasmowego, wykorzystującego zjawisko koronowe, gdzie membraną jest cieniutka warstwa zjonizowanego powietrza, rozpięta między dwiema elektrodami. Mam już nawet wykonanych kilka elementów takiej konstrukcji i bardzo mnie korci pójście w ten eksperyment. Coraz łatwiej jest wykonać elektrostaty. W Niemczech można już bez problemów kupić folię mylarową, dobry grafit w spray'u, no i jest już sporo dobrej literatury dla amatorów takich konstrukcji. Równie dobrym pomysłem jest zbudowanie głośników magnetoelektrycznych. W ogromnym skrócie to ułożenie cewki z folii aluminiowej na membranie z tworzywa (np. mylar), rozpiętej w polu magnetycznym (płaszczyzna miniaturowych magnesów). Słyszałem takie głośniki w wydaniu fabrycznym (Magnepany) napędzane referencyjnym mosfetem Hegla - szkoda gadać...
Pozdrawiam, a.
Pomysł fantastyczny ,ale ja wysiadam,za cienki w uszach :D .Choć jak by coś sie działo to chętnię się włącze.
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: kaem »

A mnie zastanawia sens i korzyści ze stosowania przez RFT (NRD) głośników eliptycznych w kolumnach Hi-Fi:

Obrazek
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
traxman

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: traxman »

Już dawno nie miałem mechaniki, nie jest przypadkiem membrana owalna sztywniejsza od stożkowej przy tym samym materiale?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: Piotr »

Podejrzewam, że w tym przypadku chodziło o to, że akurat był dostępny owalny głośnik o odpowiednich wymiarach i parametrach.
Swoją drogą bardzo ładna konstrukcja. Jest może na sprzedaż? ;)

Gdyby owalne głośniki były lepsze, to na pewno byłyby produkowane i używane w sprzęcie wysokiej jakości. Jednak patrząc na dostępne charakterystyki wydaje się, że mają one większe problemy z równomiernością pasma niż klasyczne stożki.
traxman

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: traxman »

KEF jeszcze niedawno robił B139 - eliptycznego potwora, nie wiem czy jeszcze go produkują.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: painlust »

Właściwie nie w temacie, choć nie do końca. Kiedyś na jakimś forum/grupie dyskusyjnej gitarowym/wej jakiś gość chwalił się że wykorzystał pod gitarę głośniki Celestiona wyprodukowane do sprzętu kinowego (miał je z demontażu) właśnie eliptyczne 10"/15". Podobno wykaszały wszystko co współcześnie jest wyprodukowane. Ciekawe dlaczego się już takich nie produkuje...
nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: nuncjusz1 »

Czemu sie nie produkuje-odpowiedź jest bardzo prosta -były za dobre
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: kaem »

Piotr pisze:Podejrzewam, że w tym przypadku chodziło o to, że akurat był dostępny owalny głośnik o odpowiednich wymiarach i parametrach.
Swoją drogą bardzo ładna konstrukcja. Jest może na sprzedaż? ;)

Gdyby owalne głośniki były lepsze, to na pewno byłyby produkowane i używane w sprzęcie wysokiej jakości. Jednak patrząc na dostępne charakterystyki wydaje się, że mają one większe problemy z równomiernością pasma niż klasyczne stożki.
Przede wszystkim ten głośnik wygląda "genau" jak nasze szerokopasmowce z "klocków dzierżoniowskich". Specjalnie nie wierzę w jego "wysokotonowość". I nie jest to pierwsza enerdowska konstrukcja tego typu, w "Radioelektroniku" też kiedyś pokazywali inną DDR-owską kolumnę z "jajem".
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Dlaczego nie robi się takich głośników???

Post autor: Piotr »

traxman pisze:KEF jeszcze niedawno robił B139 - eliptycznego potwora, nie wiem czy jeszcze go produkują.
Parę ładnych lat temu produkcja została zakończona. Poza tym nie był to głośnik eliptyczny, lecz "stadionowy", czyli dwa półkola plus dwie proste.
Dlaczego nazywasz go potworem? Jeżeli mówimy o tym samym głośniku, to rozmiary miał raczej kompaktowe :roll: