Strona 3 z 3

Re: Pijam kawę w Warszawie

: ndz, 15 marca 2009, 00:09
autor: Piotr
Dawno się nie odzywałem w temacie, chociaż ostatnio bywałem w Warszawie nawet po dwa razy w tygodniu, ale zawsze jakoś chyłkiem po nocy, albo w dzień zerkając co chwilę na zegarek i licząc przewidywane spóźnienie :roll:
W najbliższy piątek znów będę się spieszył, więc nie kręćcie się wieczorem po przejściach dla pieszych ;)
Natomiast wszystko wskazuje na to, że w poniedziałek 23.03 będę miał nareszcie wolne. Mam nadzieję, że wczesnym popołudniem uda się zebrać w jednym miejscu ekipę, która wykręci się jakoś od pracy w tym czasie. Dało by się zrobić?

Re: Pijam kawę w Warszawie

: ndz, 15 marca 2009, 08:26
autor: pierwszy
Piotr pisze:... że w poniedziałek 23.03 będę miał nareszcie wolne. Mam nadzieję, że wczesnym popołudniem uda się zebrać w jednym miejscu ekipę,
która wykręci się jakoś od pracy w tym czasie. Dało by się zrobić?
Co to znaczy konkretnie wczesnym popoludniem?

Re: Pijam kawę w Warszawie

: ndz, 15 marca 2009, 19:15
autor: cirrostrato
Ja ścigam Piotra permanentnie a gotówkę i kawę ściskam w ręku...

Re: Pijam kawę w Warszawie

: ndz, 22 marca 2009, 01:22
autor: Piotr
Obawiam się, że i tym razem będę musiał wszystko odwołać, gdyż w poniedziałek o 21 zagram w Krakowie*, a we wtorek o 9 rano zaczynam próby w Białym :roll:
Do tego muszę śmignąć samochodem zastępczym. Dramat :|

*o tym w wątku obok