Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Dzisiaj pod wpływem postu, postanowiłem zająć się kosmetyką mojego miernika, kiedyś ułamał się i został w gnieździe wyjściowym pin, BNC już pośniedziały i wyrobione są mechanicznie. Konstrukcja mechaniczna tego przyrządu to chory sen pijanego idioty - wymiana gniazda to 2 godziny, oczywiście samego rozkręcania, bo bez rozwiercenia i zmiany sposobu mocowania, współczesne gniazda nie pasują - mają za krótki gwint. Gniazda trzeba mocować do maskownicy, rozwiercając d=18mm płytę czołową. Współczuję każdemu kogo dotknie ten sam problem. Byłem w muzeum Dalego, ale co zażył mechanik, przed zaprojektowaniem tej obudowy jest chyba jedną z większych tajemnic chemii organicznej.

PS. Następny w kolejce jest V640, tym razem rozpocznę pracę o 6:00 rano, aby normalnie położyć się spać.

To kup nowe złącza starego typu a nie kombinujesz...
jak chcesz to na allegro masz V640 który wystawiłem od 1zł to tam masz BNC oryginalny a się świeci jak psu..

Stare BNC były srebrzone, a to pokrywa się śniedzią w oka mgnieniu, nowe są niklowane lub chromowane co znacząco przedłuża ich trwałość. Postaram się poszukać wysokiej jakości BNC w okolicznych sklepach, szkoda demolować V640 z powodu gniazda za 1PLN.

Jak nie znajdizesz to ma nojej aukcji mas zniklowane złacze do V640. nie psuj takiego miernika. A te srebrzone nie są takie złe..

Traxman
Będziesz sprawdzał kalibrację PMZ11? Czy tylko mechaniczna kosmetyka?

Poczciwe V640-tki, to wspaniałe mierniki. Mój do dziś jest bardzo pomocny w pomiarach, zwłaszcza przy trochę większych czestotliwosciach audio, gdzie współczesne cyfrówki sa zupelnie nieprzewidywalne.
Następny mój faworyt, ze starych czasów, to V541, też z powodzeniem używam.

Nie będę kalibrował po porównywałem wyniki PMZ z FFT z oscyloskopu cyfrowego i są bardzo zbliżone. Tak więc poprzestanę na kosmetyce.

PS. V640 a gdzie ja napisałem, że mam go zamiar zepsuć, to jedyny przyrząd któremu można wierzyć w to co pokazuje. Przy lampowcach używam jeszcze odrestaurowanego UNI21 (z Enerde), jak na wiek działa idealnie. Cyfrówki faktycznie psują mi nerwy - ostatnio zakupione mostek 4060 oraz uniwersalny UNIT z lubością się zawieszają. Znalazłem ostatnio HC-5050 na stronie NDN, też jest godny uwagi, pełny analog lecz ustępuje sporo V640.

Bardziej chodziło mi ze szkoda go piłować itp żeby dać inny BNC.
Ja mam V640 oraz V543(zawsze używam do pomiarów).

Jak dostane tranzystorki to w dalszym ciągu będę go naprawiać.

PMZ już przerobiony,do V640 udało mi się dostać gniazdo więc po problemie.

PS. Czy w waszych dokumentacjach też nie ma schematów modułów NO, UL, WP?
Mam też prośbę czy może ktoś zamieścić zdjęcie przełącznika częstotliwościomierza od strony spodu obudowy, tam gdzie są kondensatory przełączane.

Traxman, bo sie pogubiłem. Piszesz o PMZ11?
Jeśli tak , to zdjęcie załączam.
Co do schematów, WP to wzmacniacz pomiarowy -schemat jest
Ale NO i UL , nie wiem co to za bloki? Wdg. mnie w dokumentacji wszystkie schematy są.

Akurat pisałem o PMZ9, ale one się chyba nie różnią, jedynie rozbudowany jest o zakres x1000 miernik częstotliwości. W dokumentacji PMZ9, którą mam i wygląda na oryginalną brakuje schematów modułów, które oczywiście są w mierniku - tego z scalakami cyfrowymi, modułu z kontaktronami, modułu przełącznika zakresów zniekształceń, nie ma także okablowania przełącznika częstotliwości.

Ja mam miernik PMZ11 i takąż dokumentację. Są w niej wszystkie schematy. Widocznie trochę inaczej nazywają moduły, ale pewnie na jedno wychodzi.
Link do dokumentacji na Elektrodzie jest w pierwszym poście tego tematu.
Jakby co , to też ją mam, tylko nie mam gdzie umieścić.

Ale numer, mam wybrakowaną fabryczną dokumentację, w oryginalnej książce brakuje mi schematów:
Wzmacniacza pomiarowego WP: SB-4573-367
Układu logicznego UL: SA-4573-366
Przetwornika N/G: SA-4573-363
stąd ten cały ferment, nie były mi wcześniej potrzebne to nie zwracałem uwagi.

Odkryłem jeszcze ciekawostkę, czy Wasze mierniki też płyną. Ustawiam 1kHz/1Vpp z generatora (po 30 minutowym wygrzaniu), kalibruję, mierzę 1%, idę sobie pospacerować, wracam za 20minut, wskazówka poza zakresem, napięcie i częstotliwość te same, pomiar h=1,1% poza zakresem???

Tak jak pisałem, w mojej dokumentacji są wszystkie schematy.
Płynięcia pomiaru zniekształceń, nie stwierdziłem. Jutro zostawię odczyt wyniku na dłuższy czas i potwierdzę.

Męczyłem dzisiaj PMZ-ta pomiarami przez blisko godzinę. Pływania wyniku nie zaobserwowałem.
Natomiast jest on bardzo czuły na zmiany amplitudy sygnału wejściowego, wiec wszelkie pływania (tętnienia), są natychmiast widoczne. Po zmianie poziomu mierzonego sygnału, widać, że mostek się równoważy na nowo, usiłując dokonać pomiaru. Oczywiście w tym stanie, bez ponownie wykonanej kalibracji, nie można polegać na wyniku.