Strona 20 z 20
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
: ndz, 14 lipca 2013, 18:05
autor: zanetis
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
: ndz, 14 lipca 2013, 19:00
autor: kciuq
zanetis pisze:IMG_0302.JPG
No i....?
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
: pn, 15 lipca 2013, 08:38
autor: zanetis
kciuq pisze:zanetis pisze:IMG_0302.JPG
No i....?
Foto dla Amptone bo części kupuję.
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
: pt, 30 sierpnia 2013, 10:26
autor: zanetis
Dałem antyparazyt 1,5K do siatki lampy mocy i wzbudzanie się wzmacniacza przy tonach max wysokie ucichło.
Tylko jest problem bo strasznie pogorszył barwę , to zawsze tak będzie z antyparazytem?
Czy mam lutować różne i sprawdzać jak z dźwiękiem?
Ew mam jakimś skokiem wartości rezystora to robić ?
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
: ndz, 1 września 2013, 09:46
autor: zanetis
Dojechał też głośnik

- jen.jpg (28.87 KiB) Przejrzano 2235 razy
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
: ndz, 24 listopada 2013, 19:11
autor: zanetis
Po bardzo długiej przerwie postawiłem na stół wzmacniacz.
Zamiast 1st regulacji barwy dałem 3 stopniową.
Lecz wzmacniacz zaczął tragicznie brzmieć jak by głośnik znowu wypluło.
Okazało się , że za kiepskie brzmienie i wzbudzanie wzmacniacza była winna lampa mocy.
To już druga uszkodzona po ok max 3godzinach pracy

Jak miernik dojdzie to zrobię jeszcze raz pomiary na lampie mocy.
Teraz nic się nie wzbudza nawet na maksymalnej głośności i barwie na maksa , jest super cisza bez brumu itd
Mam pytanie czy mogę dodać pętle efektów jak na foto tylko u siebie między 2 połówki lampy preampu , za potencjometrem Volume ?
Jeśli tak to czy kostki reverb i dealey będą dobrze działały ?
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
: ndz, 24 listopada 2013, 21:33
autor: Thereminator
Nie będzie. Dwa wstawione gniazda nie czynią jeszcze pętli. Wyjście send powinno być poprzedzone wtórnikiem aby dopasować impedancję i poziom sygnału do właściwego dla wejścia efektów.
zanetis pisze:
Lecz wzmacniacz zaczął tragicznie brzmieć jak by głośnik znowu wypluło.
Okazało się , że za kiepskie brzmienie i wzbudzanie wzmacniacza była winna lampa mocy.
To już druga uszkodzona po ok max 3godzinach pracy
To nie wina lamp, tylko dziadowskiego montażu oraz nieuctwa i lekceważenia porad kolegów. Przyłóż się wreszcie do tego co robisz, liźnij trochę teorii albo rzuć to w cholerę i zmień hobby na klocki lego.
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
: wt, 17 grudnia 2013, 11:31
autor: zanetis
Na dziś mam tak jak na foto.
Skróciłem przewody ile się dało lecz w końcowej szasce przesunę trochę lampę preampu i gniazdo głośnika.
Wzmacniacz działa bardzo dobrze , bez wzbudzeń i brumów.
Dodam jeszcze gniazdo wyjścia na słuchawki z Condor Cabsim , Marvel tak chyba kiedyś zrobił.
Brzozowe deski na obudowę kończą sezonowanie , zostało tylko wybrać czym okleić.
Tweed jest super ale chyba z tym materiałem sobie nie poradzę.
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
: pn, 30 grudnia 2013, 17:54
autor: zanetis
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
: ndz, 14 grudnia 2014, 09:11
autor: zanetis
Chcę kupić kołki lutownicze czy te 2 stronne z aukcji to się nadają ?
http://allegro.pl/koncowka-kolek-lutown ... 61374.html