Strona 20 z 40

Re: PCL86 "nano"

: śr, 18 listopada 2009, 21:10
autor: megabit
Gdyby jeszcze zastosować takie toroidy w roli wyjściowych (w PP) i sieciowca to byłoby bardzo ciekawie :twisted:

Obrazek

Re: PCL86 "nano"

: śr, 18 listopada 2009, 22:09
autor: traxman
Aleś wstawił panoramę racławicką, mniejszej nie było?

Re: PCL86 "nano"

: śr, 18 listopada 2009, 22:15
autor: megabit
Sory mam monitor 1080p więc u mnie było ok :roll: poprawione.

Re: PCL86 "nano"

: czw, 19 listopada 2009, 00:24
autor: Piotr
megabit pisze:Gdyby jeszcze zastosować takie toroidy w roli wyjściowych (w PP) i sieciowca to byłoby bardzo ciekawie :twisted:
To wtedy miałbyś dwie lampy bez większego powodu wystające z naleśnika. Raczej właśnie toroidy o małej średnicy i wysokości zbliżonej do wysokości lamp, żeby zajęły jak najmniejszą powierzchnię obudowy :idea:

Re: PCL86 "nano"

: czw, 19 listopada 2009, 20:01
autor: Brencik
Chyba skończyłem:
DSC01012.JPG
Tu więcej fotek: http://picasaweb.google.com/brencik/ECL82

Re: PCL86 "nano"

: czw, 19 listopada 2009, 20:22
autor: AZ12
Szkoda, że ten wzmacniacz nie ma regulacji barwy tonu. Ja w swoim wzmacniaczu Chaos musiałem ją dorobić, żeby nie zepsuć głośników przez zbyt duży bas.

Re: PCL86 "nano"

: czw, 19 listopada 2009, 20:28
autor: traxman
To co to za głośniki, że tak mały wzmacniacz jest w stanie je zepsuć. Nie masz sprzężenia zwrotnego i wzmacniacz kompletnie nie "kontroluje" niskich częstotliwości?

Re: PCL86 "nano"

: czw, 19 listopada 2009, 20:31
autor: AZ12
Głośnik Tonsil GDN16/15 w obudowie bass-reflex, wzmacniacz EBL21 EF80, posiada on ujemne sprzężenie zwrotne. Bez ujemnego sprzężenia zwrotnego membrana głośnika tak nie "skakała".

Re: PCL86 "nano"

: czw, 19 listopada 2009, 20:36
autor: traxman
A nie wzbudza się na niskich częstotliwościach, bo powinno być dokładnie odwrotnie. Zamknięcie pętli powoduje zmniejszenie rezystancji wyjściowej wzmacniacza, a co za tym idzie poprawia kontrolę i tłumienie głośnika.

Re: PCL86 "nano"

: czw, 19 listopada 2009, 20:47
autor: AZ12
Zamknięcie pętli sprzężenia zwrotnego zwiększyło poziom basu i do tego stał się bardziej miękki. Na wzmacniaczach tranzystorowych też tak membrana lata przy zwiększaniu poziomu niskich tonów.

Re: PCL86 "nano"

: czw, 19 listopada 2009, 21:06
autor: fugasi
Brencik, szkoda że transformatory skryłeś w pudełku. Takie bebechy na wierzchu to esencja lampowego stajla a tak to masz 60-letniego schludnego wujka z ślubnym garniturze. :P
Ale wnętrze wujek ma piękne (intelektualista!).

Re: PCL86 "nano"

: czw, 19 listopada 2009, 21:20
autor: Brencik
AZ12 pisze:Szkoda, że ten wzmacniacz nie ma regulacji barwy tonu. Ja w swoim wzmacniaczu Chaos musiałem ją dorobić, żeby nie zepsuć głośników przez zbyt duży bas.
Mówisz o moim?
Całe szczęście że nie ma. Chociaż niskie tony i ich jakość to akurat wada tego wzmacniacza (przy trafach TG2-31-666 cudów nie ma, sprzężenie zwrotne właśnie trochę sytuacje ratuje).
AZ12 pisze:Głośnik Tonsil GDN16/15 w obudowie bass-reflex,
Tu leży problem, ten głośnik w closed muli a co dopiero w BR...
Sprzężenie zwrotne tylko może pomóc, ewidentnie coś skopałeś kolego niestety...
fugasi pisze:Brencik, szkoda że transformatory skryłeś w pudełku. Takie bebechy na wierzchu to esencja lampowego stajla a tak to masz 60-letniego schludnego wujka z ślubnym garniturze. :P
Ale wnętrze wujek ma piękne (intelektualista!).
Właśnie trafa nie są zbyt okazałe i piękne dlatego są schowane. No nikt paluchem nie dotknie 250V stałego.
Lampy też miały być w środku zamknięte. Niestety uległem pokusie wystawienia ich na zewnątrz za co koledzy mnie skrytykowali bo kto by pomyślał w latach 60-tych żeby w amplitunerach wystawiać lampy na zewnątrz obudowy. Bo kto dziś wywleka tranzystory mocy na zewnątrz obudowy we wzmacniaczach?

Re: PCL86 "nano"

: pt, 20 listopada 2009, 09:35
autor: fugasi
Brencik pisze: Właśnie trafa nie są zbyt okazałe i piękne dlatego są schowane. No nikt paluchem nie dotknie 250V stałego.
Oczywiście w tym przypadku nie obyłoby się bez zamknięcia ich w jakichś puszkach.

Re: PCL86 "nano"

: pt, 20 listopada 2009, 16:34
autor: Brencik
fugasi pisze:
Brencik pisze: Właśnie trafa nie są zbyt okazałe i piękne dlatego są schowane. No nikt paluchem nie dotknie 250V stałego.
Oczywiście w tym przypadku nie obyłoby się bez zamknięcia ich w jakichś puszkach.
No właśnie to też jest jeden z problemów. No a tam uzyskałem także większą zwartość zabudowy obudowy. Wystają tylko lampy.

Re: PCL86 "nano"

: pt, 4 grudnia 2009, 19:56
autor: Roman-Pila
Uprzejmie witam Kolegów
To i ja pokażę swoje "maleństwo"
Jset to co prawda słuchawkowiec, ale jak by mu tak 32Ω głośniczki dać.... ;)
Wymiary:
10,5x6x9 cm
Jest to "Prawie" OTL...
Poprostu, nie mając do dyspozycji 600Ω słuchawek w akcie desperacji popełniłem następującą herezje:
"Zasadziłem" w miejscu słuchawek dwa transformatorki sieciowe (takie z chińskich ładowarek do telefonów komórkowych 230/9,5V 5W). Pasmo napewno za szerokie nie jest, nie mniej muszę przyznać, że z posiadanych słuchawek (Sennheiser HD205) "wycinąłem" chyba wszystko ;)
Wzmacniacz z założenia miał pracować z napięcia 12V prądu stałego, i tu druga herezja - półprzewodnikowa przetwornica, która z tym zastosowaniu sprawuje się bardzo dobrze.
Założyłem, że swój układ będę zasilał ze 100V. W efekcie jest 107V
Moc przetwornicy (pobierana) 10W.
Obrazek

Schemat, na którym oparłem się pochodzi z elektrody, prezentowany tam, jako konstrukcja OTL dla rosyjskich słuchawek TA-4 (2200Ω) (mniej, więcej tyle, też mają rezystancji użyte przeze mnie transformatorki).
Jak uzyskam zgodę autora wątku z Elektrody, to umieszczę schemat z moimi zmianami.
Lampy wykorzystane w tym wzmacniaczu to 6f12p
Naczytałem się, że niby kapryśne są oraz, wzbudzają się.
Mi jakoś szczęśliwie nic takiego się nie dzieje, ani w tym "prawie" OTL-u, ani w konstrukcji z 6p3s gdzie robią za driver lamp końcowych (trioda 1 stopień, pentoda 2 stopień)
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Roman z Piły

P.S. Literówkę poprawiłem. Dziękuje za zwrócenie uwagi.