Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam, niestety 13233 ma już pionowy kondensator (w/g z opisu na oldradio.pl to jest podobny model do 49a)

Pionier 13233



stan średni, po regeneracji kondensatorów spróbuję uruchomić.

To ten z allegro?

Stan trochę lepszy niż w moim.

lrafal pisze:Witam, niestety 13233 ma już pionowy kondensator (w/g z opisu na oldradio.pl to jest podobny model do 49a)

Pionier 13233



stan średni, po regeneracji kondensatorów spróbuję uruchomić.

No ale ja tu na zdjęciach widzę poziomy. ...

źle zrozumiałem "poziome położenie", faktycznie jest ustawiony jest tak samo jak na zdjęciach model 48, jak koledzy życzą sobie więcej zdjęć to mogę wstawić.

Stan tego Pioniera nie jest całkiem zły. Jeszcze większa satysfakcja z uruchomienia. A w jakim stanie jest obudowa, skala, ścianka tylna? Poproszę jeszcze o fotkę potencjometru, jaki jest tam znaczek producenta?

Ja napisałem że stan jest średni (tzn widywałem lepsze). To co mnie martwi to obecność myszy w radiu, widać nadgryzione tekturowe osłonki kondensatorów ale to da się obejść nie będzie wymagało wymiany, gorzej, że myszki sobie wc zrobiły nad trymerami od chyba heterodyny. Tam blacha jest mocno skorodowana, stan trymerów na razie nieznany.
Obudowa stan ok, minimalne ukruszenie przy dolnym gwincie ścianki a ścianki niestety brak, pozostaje polować na aukcjach lub replika (czy ktoś się zajmuje tym na forum ew. udostępnia skany? )

fotka potencjometru:



Skala:


do galerii dodałem więcej zdjęć.

Wszystko wygląda na oryginalne, oprócz elektrolitów w zasilaczu. Pytałem o skalę, ponieważ pojawiły się już kalkomanie prawie idealne i mogą być już użyte. Ale ta nie wygląda na podróbę. Zatem zostaje posprawdzać podejrzane kondensatory i rezystory, itd. Później podłączyć do sieci i wtedy będzie wiadomo co dalej? A może jednak cewki generatora ocalały i pozostanie tylko oczyścić i zabezpieczyć. Chassis też zdałoby się oczyszczenie i konserwacja. Co do ścianki tylnej, nie widziałem takich kopii. Owszem, jest ktoś kto sprzedaje, ale są to wzory dla późniejszych wersji Pioniera. Jeśli będzie bardzo ciężko ze zdobyciem skanów, to zeskanuję swoją ściankę i podeślę. Ja muszę zdobyć potencjometr z takim znaczkiem jaki jest w twoim Pionierze.

Faktycznie radio nosi ślady naprawy z końca lat 60 - początek 70 ? : lampy i elektrolit zasilania, dodano też rezystor równolegle do dławika (nie ma go na schemacie), elektrolit zamontowany jest jak oryginalny, czym się różni, że zauważyłeś, że nie jest oryginalny ?
Potencjometr też mi się nie podoba, w/g schematu ma mieć 800k mój ma 2M + wytarte ślady po suwaku (to naprawiłem przez zmniejszenie promienia pracy suwaka)
O replikach tylnych ścianek czytałem chyba tu na forum (tektura + nalepiony wydruk razem docięte na wymiar) będzie mi niezbędna bo zamierzam tego radia używać

Koledzy,nie zawracajcie sobie głowy skalami z nalepioną folią,juz to sprawdzałem, efekt do de.Na forum są utalentowani koledzy dorabiający jednostkowo skale nie różniące się od oryginału,mamy także dział ogłoszeń "kupię,poszukuję"
Odpowiednim potencjometrem siły głosu jest 680 kom,z wyłącznikiem,długość osi fi 6 x 55mm.Są 4 wersje od najstarszej,do takiej z lat 70-tych.Gdzie kupić? -są wystawiane często na Allegro
R.

Dzięki za informację o idealnym podrabianiu skali, nie wiedziałem o tym.
Co do potencjometru, to masz oryginalny. Duża rezystancja wynika prawdopodobnie ze słabego styku blaszek lutowniczych ze ścieżką oporową. Są łączone poprzez nitowanie i czasem wystarczy delikatnie lecz zdecydowanie dobić taki nit i rezystancja wraca do właściwej - o ile sama ścieżka nie ma przerw i ubytków. A jak tam z wyłącznikiem, działa?
Co do podwójnego kondensatora elektrolitycznego, to widać że w papier zawinięty jest późniejszy, może '57r. lub jeszcze "młodszy". Oryginalny kondensator wygląda jak w załączniku.

Dzięki za fotkę, będę wiedział czego szukać. PR niestety do wymiany się nadaje, nity są ok, ścieżka oporowa jest mocno przetarta i ostatnie jej 6mm z 600k robi się 2M, działać pewnie by działał ale z dużym przydźwiękiem, wyłącznik działa tylko w połowie
Spróbuję jeszcze może podmienić ścieżkę oporową z innego telpoda.

Pytanie przy okazji tematu: czy tylne ścianki Pionierów były takie same w wersji bakelitowej i drewnianej?

Ścianek było kilka odmian, nie tyle wzoru nadruku co kształtu. Inne były te z obudowy bakelitowej z blaszanymi uchwytami w rogach, inne były do drewnianych z kanciastym wykończeniem dolnych rogów. Były tez ścianki z otworami w górnych dodatkowo zaokrąglonych rogach gdzie ścianka była chyba przykręcona na 3 wkręty (widziałem kilka takich na zdjęciach, sam takiego Pioniera nie mam). Pomijam już zupełnie inne ścianki pierwszych Pionierów z daszkiem wchodzącym do wnętrza obudowy.

Takie pytanie mam, po wsunięciu chassis (pionier 48) na miejsce środek skali opiera się o szybkę, czy to tak ma być czy może gumki na kondensatorze strojeniowym są do wymiany ? (kółko jest wsunięte do końca).

Radio dzisiaj odpaliłem i nawet gra ale dużo zakłóceń sieciowych odbiera, w przyszłym tyg sprawdzę jak wygląda strojenie obwodów wejściowych i pcz

Opierać się nie może bo albo zniszczy nadruk na skali a w przypadku jakiegoś wstrząsu może i skala się rozbić. Trzeba podłożyć jakieć podkładki dystansowe między chassis a obudowę w miejscu gdzie są wkręty tak aby nieco wysunąć chassis. U mnie były tulejki metalowe, około 3mm grubości sadząc po wyglądzie fabryczne rozwiązanie, tylko że ktoś je założył od zewnętrznej strony więc mam teraz ubytek na skali :/