Strona 18 z 19

Re: Moj pierwszy projekt

: sob, 22 maja 2010, 08:40
autor: PzP
PzP :arrow: chodzi Ci o antyparazyt? Zaraz wlutuje i sprawdze, czy cos pomoglo. Ale wczesniej byl i bylo podobnie :?
Nie.
Kolejna podpowiedź. Ścieżka DC, jak jest rozwiązana polaryzacja inwertera i jak wpływa na nią bezpośrednie podłączenie suwaka R6 do siatki lampy.

Re: Moj pierwszy projekt

: sob, 22 maja 2010, 08:42
autor: painlust
Pewnie wpływu dużego nie będzie ale ja nie dawałbym tego potka MV stereo o takiej wartości. 2x220kB i w sumie żaden inny. Także w anodach lamp inwertera nie dałbym 120k/120k ale 91k/100k lub 82k/100k. Różnicy pewnie dużej nie będzie ale można spróbować.

Re: Moj pierwszy projekt

: sob, 22 maja 2010, 08:44
autor: painlust
PzP pisze:
PzP :arrow: chodzi Ci o antyparazyt? Zaraz wlutuje i sprawdze, czy cos pomoglo. Ale wczesniej byl i bylo podobnie :?
Nie.
Kolejna podpowiedź. Ścieżka DC, jak jest rozwiązana polaryzacja inwertera i jak wpływa na nią bezpośrednie podłączenie suwaka R6 do siatki lampy.

U mnie między MV a inwerterem byłby kondensator separujący.

Re: Moj pierwszy projekt

: sob, 22 maja 2010, 09:11
autor: PzP
No i w sumie na wcześniejszych schematach był, więc nie wiem czy to tylko błąd na schemacie...

Re: Moj pierwszy projekt

: sob, 22 maja 2010, 09:29
autor: TooL46_2
PzP pisze:Nie.
Kolejna podpowiedź. Ścieżka DC, jak jest rozwiązana polaryzacja inwertera i jak wpływa na nią bezpośrednie podłączenie suwaka R6 do siatki lampy.
Ha... O tym nie pomyslalem :oops:
PzP pisze:No i w sumie na wcześniejszych schematach był, więc nie wiem, czy to tylko błąd na schemacie...
Byl byl, tylko jak sie jest idiota, to na calego :mrgreen: Pomoglo na tyle, ze juz nie pierdzi tak, jak na filmikach. Ale w dalszym ciagu lekki 'pierd' jest :| Teraz juz nic nie nagram, ale moze jutro...
painlust pisze:Pewnie wpływu dużego nie będzie ale ja nie dawałbym tego potka MV stereo o takiej wartości.
Moge go w sumie (jak nikogo w domu nie bedzie ;)) wylutowac i zostawic MV tylko przed inwerterem. Rl dla obu pentod dam 220k. Oporniki anodowe inwertera tez zmienie.

Dam znac jutro, bo nerwy mam juz zszargane... Dzieki Panowie za zainteresowanie!!!

Re: Moj pierwszy projekt

: wt, 25 maja 2010, 13:36
autor: TooL46_2
Nie mialem ostatnio nerwow do mojego grata, wiec dlatego ociagalem sie z nagrywaniem...

Wrzucilem na YT (watch?v=xeBUoYooonU) wersje z kondensatorem przed inwerterem (czyli, tak, jak byc powinno :oops: ). Chwilowo, poza dorzuceniem wspomnianego kondensatora nic w nim nie grzebalem (brak czasu).

W rzeczywistosci wzmak brzmi gorzej -- probki nie oddaja tego, ile rzeczywiscie jest dolu... Strasznie muli... Slychac to troche w drugiej czesci nagrania, gdzie przelaczylem sie na przystawke przy gryfie... Fakt, zastosowalem kondensatory 22n ale to nie powinno az tak mulic... Na oscyloskopie widac tez piekny przydzwiek (chyba).

Re: Moj pierwszy projekt

: wt, 25 maja 2010, 13:44
autor: Marvel
Ja na filmiku nie słyszę żadnej usterki. W czym teraz jest problem? Tylko w muleniu?

Re: Moj pierwszy projekt

: wt, 25 maja 2010, 13:51
autor: TooL46_2
Glownie... Przy tak duzej ilosci dolu, przy palm mutingu, 'popierduje'. Wlutuje jutro po 10n jako kondensatory miedzystopniowe i zobacze, co bedzie.

Na filmiku tego tak nie slychac, ale przy grze na przystawce przy gryfie praktycznie nie slychac strun A i D -- jakby tylko E byla... Zagladne tez do gitary -- moze tam cos pomylilem :? Niestety, mikrofon w iPodzie to nie Zoom ani Shure :(

Re: Moj pierwszy projekt

: wt, 25 maja 2010, 14:06
autor: VacuumVoodoo
Po pierwsze primo, nie nalezy podgladac sygnalu bezposrednio na S1 lamp, wprowadzisz brum jesli sonda oscyloskopu jest uziemiona nie tam gdzie powinna.
Po drugie tertio, przydzwiek ktory slychac na poczatku to raczej zbiera gitara z oswietlenia i instalacji elektrycznej lokalu.
Po czwarte secundo, przystawka przy gryfie ma dawac dol i robi to skutecznie co widac i slychac pod koniec nagrania kiedy pozwalasz strunom wybrzmiec swobodnie.
Krotko mowiac, brzmi juz niezle, a jak ci za duzo dolu to poczytaj na stronie Toma a znaczeniu kondensatora sprzegajacego 1-y i 2-i stopien przedwzmacniacza, wyciagnij odpowiedni wniosek i zrealizuj.
Jezeli wzmacniacz jest zgodny ze schematem (poprawionym) z 10-o Maja to masz zupelnie plaska charekterystyke pasma i to musi mulic. Nalezy z tym "cos" zrobic"...
Poniewaz ten watek nie jest w kaciku dla poczatkujacych wiec nie bedzie odowiedzi podanej na srebrnej tacy :twisted: :mrgreen:

Re: Moj pierwszy projekt

: wt, 25 maja 2010, 14:28
autor: TooL46_2
VacuumVoodoo pisze:Krotko mowiac, brzmi juz niezle, a jak ci za duzo dolu to poczytaj na stronie Toma a znaczeniu kondensatora sprzegajacego 1-y i 2-i stopien przedwzmacniacza, wyciagnij odpowiedni wniosek i zrealizuj.
Poniewaz ten watek nie jest w kaciku dla poczatkujacych wiec nie bedzie odowiedzi podanej na srebrnej tacy :twisted: :mrgreen:
Yes, Sir! :mrgreen: Rozumiem, ze na drewniana tace tez nie mam co liczyc, a jak sie pomyle, to do piaskownicy :P ;) Na razie edukuje sie u Aiken'a ale i Tom'a poczytam :) Jak mi sie uda jutro cos 'lutnac' to nie omieszkam z siebie zrobic wiekszego barana, niz jestem :mrgreen:
VacuumVoodoo pisze:Jezeli wzmacniacz jest zgodny ze schematem (poprawionym) z 10-o Maja to masz zupelnie plaska charekterystyke pasma i to musi mulic.
Na chwile obecna mam tylko dwa stopnie bez zadnego korektora (schemat z 22MAY). Jutro moze zrobie cos a'la Atomic (3 stopnie + inwerter) i zobacze, jak to do mnie 'zagada' ;)

Re: Moj pierwszy projekt

: pn, 7 czerwca 2010, 03:51
autor: TooL46_2
Odswiezam troche watek. Polutowalem troche 'na weekendzie' ;) Pozniej wrzuce aktualny schemat.

Sytuacja poprawila sie diametralnie, choc jeszcze ostatnia prosta przede mna. Ubylo sporo dolu, i teraz nawet na przystawce przy gryfie slychac przester (calkiem fajny) a nie tone mulu. Pozostaje jeszcze kwestia lekkiego 'popierdu' ;) ale zmierze sie z dzielnikami pomiedzy stopniami, albo zrezygnuje z jednego stopnia i przekonfiguruje pozostale, oraz uporczywego przydzwieku...

Bazuje na SLO-Clone (dzieki Marvel za sugestie), wywalilem pierwszy wtornik. Sa teraz 4 stopnie oporowe (dwa pierwsze z Ck, 3 stopien bardzo zimny -- 33k w katodzie, 4 'zbiasowany' na cieplo ;)) plus wtornik. Dodalem tez potek depth (sprzezenie zwrotne pobierane z odczepu 4ohm). Jesli zostanie tak, jak jest, to mam jedna polowke lampy niezagospodarowana. Moze sie pokusze o petle z send ma polowce 6N2P a powrotem na Mosfecie.

Re: Moj pierwszy projekt

: pn, 7 czerwca 2010, 06:42
autor: painlust
TooL46_2 pisze: Moze sie pokusze o petle z send ma polowce 6N2P a powrotem na Mosfecie.
Tom w Hellstonach robił odwrotnie. Powrót na lampie a send na krzemie. Twierdził, że taka konfiguracja sprawdza się lepiej we współpracy z nowoczesnymi procesorami cyfrowymi których muzycy uzywają coraz częściej jako wszelkiego rodzaju chorusów, reverbów itp.

Re: Moj pierwszy projekt

: pn, 7 czerwca 2010, 06:47
autor: TooL46_2
Ok, makes sense :) Jesli Marvel sie nie obrazi to uzyje czesci jego petli na krzemie.

Re: Moj pierwszy projekt

: pn, 7 czerwca 2010, 06:52
autor: painlust
Tom jednak nigdy nie pochwalił się swoją pętlą. Nie mam pojecia na czym była zbudowana. Jest spore podejrzenie że na jakichś opampach bo napięcia +/-15V były w Hellstonach standardem w innych układach wspomagajacych.

Re: Moj pierwszy projekt

: pn, 7 czerwca 2010, 14:29
autor: TooL46_2
No tak. Mosfet jest pod tym wzgledem 'wdzieczniejszy'. Tak czy siak -- u mnie to na razie jeszcze i tak piesn przyszlosci, bo musze rozwiazac kilka innych problemow :) Ale jakies juz malutkie swiatelko w tunelu widze :)

EDIT: schematy wrzucam :)