Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Generalnie ja nie dobieram punktów pracy. ECC85 czy ECC81 lepiej chodzą w układach inwerterów zaprojektowanych pod ECC83 niż pod ECC81/85. Stosowałem też ECC85 w kanałach czystych bez jakichkolwiek zmian układowych. Za to w kanałach przesterowanych ja tych lamp nie widzę. Na nadrabianie wzmocnieniem pierwszego stopnia raczej bym nie liczył.

Ja bym rozdzielił na kanały sygnał na wejsciu przed rezystorem 33k, a zamiast wspólnego rezystora antyparazytowego dla obu, dałbym do każdej lampy oddzielny.

Swego czasu zastanawiałem się, czemu właśnie tak nie zostało to rozwiązane. Jedyne wytłumaczenie jakie potrafiłem znaleźć to potencjalne problemy ze stukami przekaźnika przełączającego już na samym wejściu. W praktyce jednak tego nie sprawdziłem. Wzbudzania również nie zaobserwowałem chociaż muszę przyznać, że rezystor antyparazytowy jest przy lampie kanału czystego, bo ten jest najbliżej wejścia. Niestety musiałem również nieco wydłużyć szynę masy, gdyż musi ona iść szeregowo przez oba kanały tak, aby uniknąć pętli masy. Bardziej optymalnie jeśli chodzi o długość byłoby gdyby kanały miały oddzielne masy schodzące się np. przy końcówce, ale wtedy byłaby brzydka pętla.

A czy ja ci każe dawać tam przekaźnik albo chociaż cos takiego zasugerowałem? Sygnał jest rozdzielony na obie lamy wejsciowe za opornikiem antyparazytowym, co moim zdaniem jest błędem i do tego dla kanału przesterowanego opornik nie spełni swojej roli.

W takim razie źle się zrozumieliśmy. Dorzucenie dodatkowego opornika antyparazytowego na pewno nie zaszkodzi.

Jakoś do tej pory nie miałem problemu z tym, że dawałem jeden antyparazyt. Prawdą jednak jest że połączenie siatek lamp każdego z kanałów było ekranowane.

Również am ekranowane przewody. Dodanie dodatkowego rezystora nic nie zmieniło. Podniosłem również potencjał żarników o ok 60V. Również nie widzę różnicy, czyli jest ok. a ja sumienie mam spokojne.

Czy zwieranie do masy siatek w drugich stopniach kanału przesterowanego i czystego ma jakieś uzasadnienie? Chętnie bym się go pozbył i zostawił tylko przełączanie za kanałami.
Generalnie mam wrażenie, że autor trochę przesadził w kanale przesterowanym. W porównaniu z oryginalnym JCM800 znacznie zwiększone zostało wzmocnienie pierwszego stopnia i jednocześnie brakuje dodatkowego tłumika przed potencjometrem GAIN. Dodatkowo booster w katodzie drugiego stopnia jest dosyć ekstremalny i już bez ingerencji w pierwszy stopień ma chyba opinię zbyt odważnej modyfikacji. Osobiście przywróciłem tłumik przed potencjometrem i planuję również poeksperymentować ze wzmocnieniem pierwszego stopnia oraz trochę zredukować booster.

O ile zwieranie sygnału za pierwszym stopniem kanału czystego można pominąć to tłumienie sygnału za pierwszym stopniem kanału przesterowanego ma sens: nie słychać go w tle kanału czystego... a zapewniam cię że słychać niewytłumiony kanał przesterowany w kanale czystym. Takie są przesłuchy między kanałami...