Strona 16 z 16

Re: Pętla efektów po raz piąty...

: pt, 8 marca 2013, 22:22
autor: domo997
LuC pisze:No i po co te nerwy? Tak się składa że jakiś czas temu, zrobiłem "na spróbowanie" sztukę tej pętli. Działała poprawnie (i ogólnie całkiem nieźle się spisywała). Clue programu stanowi jednak to, że regulacja biasu mosfetów działała również. Natomiast jakiś czas później jeden znajomy miał podobny jak Ty problem z uruchomieniem swojego egzemplarza, przyczyną (prawdopodobnie, trafiła rzecz jasna do mnie już uszkodzona), było zastosowanie zenerek mniejszej mocy niż przewidziana w projekcie. Po wymianie diód zenera oraz IRFów, dało się bez najmniejszego problemu ustawić 1/2 zasilania, a pętla zaczeła funcjonować jak powinna. Stąd sugestia we wcześniejszym poście. Cudów w elektronice nie ma, jeśli jednym układ działa a innym nie, to problem leży w znakomitej większości przypadków w ludzkim błędzie, a nie w projekcie...

PS. wlutowanie tam 10 mosfetów z rzędu to majstersztyk troubleshootingu IMO :)
W takim razie jakie zenerki proponujesz?

Re: Pętla efektów po raz piąty...

: pt, 8 marca 2013, 22:23
autor: Hetman
LuC pisze:No i po co te nerwy? Tak się składa że jakiś czas temu, zrobiłem "na spróbowanie" sztukę tej pętli. Działała poprawnie (i ogólnie całkiem nieźle się spisywała). Clue programu stanowi jednak to, że regulacja biasu mosfetów działała również. Natomiast jakiś czas później jeden znajomy miał podobny jak Ty problem z uruchomieniem swojego egzemplarza, przyczyną (prawdopodobnie, trafiła rzecz jasna do mnie już uszkodzona), było zastosowanie zenerek mniejszej mocy niż przewidziana w projekcie. Po wymianie diód zenera oraz IRFów, dało się bez najmniejszego problemu ustawić 1/2 zasilania, a pętla zaczeła funcjonować jak powinna. Stąd sugestia we wcześniejszym poście. Cudów w elektronice nie ma, jeśli jednym układ działa a innym nie, to problem leży w znakomitej większości przypadków w ludzkim błędzie, a nie w projekcie...

PS. wlutowanie tam 10 mosfetów z rzędu to majstersztyk troubleshootingu IMO :)
Nie nie, ja nie wlutowałem tych 10 tranzystorów w jeden układ, żle mnie zrozumiałeś...poza tym diody zenera też sprawdzane, wymieniane itd
Coś innego jest na rzeczy. Tak czy siak lampowa pętla przedstawiona tu na triodzie jest o niebo lepsza, wg mnie.

Wstaw diody 2W
Co do mosfetów, to brałem z różnych sprawdzonych źródeł, tak samo inne lementy. O błędzie na pcb nie mam mowy. Czort jakiś to opętał!

Re: Pętla efektów po raz piąty...

: pt, 8 marca 2013, 22:42
autor: nkas
domo997 pisze:
LuC pisze:No i po co te nerwy? Tak się składa że jakiś czas temu, zrobiłem "na spróbowanie" sztukę tej pętli. Działała poprawnie (i ogólnie całkiem nieźle się spisywała). Clue programu stanowi jednak to, że regulacja biasu mosfetów działała również. Natomiast jakiś czas później jeden znajomy miał podobny jak Ty problem z uruchomieniem swojego egzemplarza, przyczyną (prawdopodobnie, trafiła rzecz jasna do mnie już uszkodzona), było zastosowanie zenerek mniejszej mocy niż przewidziana w projekcie. Po wymianie diód zenera oraz IRFów, dało się bez najmniejszego problemu ustawić 1/2 zasilania, a pętla zaczeła funcjonować jak powinna. Stąd sugestia we wcześniejszym poście. Cudów w elektronice nie ma, jeśli jednym układ działa a innym nie, to problem leży w znakomitej większości przypadków w ludzkim błędzie, a nie w projekcie...

PS. wlutowanie tam 10 mosfetów z rzędu to majstersztyk troubleshootingu IMO :)
W takim razie jakie zenerki proponujesz?
Takie jak na schemacie. 1,3W.

@OP - żebyśmy się nie zrozumieli źle, ja tam umierać za tą pętlę nie będe :)
Chodziło o to tylko że projekt działa OK, wiadomo że każdy zastosuje taką, jaka mu odpowiada względem założeń i potrzeb.

PS. skoro czort opętał to do metalu jak znalazł :)

Re: Pętla efektów po raz piąty...

: pt, 8 marca 2013, 23:16
autor: Hetman
LuC, skoro u Ciebie jest wszystko ok, to powiedz mi czy sposób w jaki ustawiłem swoją pętlę może powodować obcinanie górnego pasma? I czy w ogóle takie ustawienie można uważać za poprawne?

Re: Pętla efektów po raz piąty...

: pt, 8 marca 2013, 23:22
autor: Ghost
Może to też zależy od typu wzmacniacza. Jeśli wzmacniacz nie operuje w pewnym zakresie częstotliwości to pętla zwyczajnie nie ma czego ciąć. Jestem pewny, że inaczej ta pętla będzie funkcjonować w jakimś czystym kanale fendera a inaczej w hi-gaine ala mesa...

Re: Pętla efektów po raz piąty...

: sob, 9 marca 2013, 13:15
autor: nkas
Optimus Prime pisze:LuC, skoro u Ciebie jest wszystko ok, to powiedz mi czy sposób w jaki ustawiłem swoją pętlę może powodować obcinanie górnego pasma? I czy w ogóle takie ustawienie można uważać za poprawne?
Niestety, nie mam już jej, więc namacalnie nie sprawdzę jaki takie ustawienie ma wpływ na cięcie góry. Szkoda, bo 3 krótkie próbki by to dobrze zilustrowały.
A uważać może i można, "tylko" punkt pracy jest daleki od założonego. Ot taki drobny problem.