Strona 15 z 18

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 01:08
autor: piaskos
Zniekształcenia to mam na myśli to, co obserwuje na oscyloskopie na wtórnej stronie transformatora głośnikowego.
To jest połączenie przydźwięku i delikatnego szumu.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 10:41
autor: sppp
To nie są zniekształcenia tylko zakłócenia. Zniekształcenia to, jak sama nazwa wskazuje, zniekształcenie sygnału po przejściu przez wzmacniacz.
Sprawdzanie zakłóceń na ucho niestety zależy od skuteczności głośników. Może się okazać, że sprawdzasz na nisko skutecznych kolumnach i jest ok. A podłączysz wysoko skuteczne i będzie kupa.
Obawiam się, że dużo nie wywalczysz. Masz całkiem niezłą wartość.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 20:42
autor: piaskos
Dzisiaj złożyłem korekcję barwy tonu i po dołożeniu do reszty pojawił się problem.
Poza tym że zakłócenia wzrosły to na wyjściu przebieg to nie pojedyncza linia, a szum złożony z 50-60 kHz.
Na zdjęciu jest rozciągnięty sygnał wyjściowy. 20mV/dz. i 20us/dz.
DSC03295 - Kopia.JPG
Co może powodować oscylacje z tą częstotliwością?

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 21:03
autor: Romekd
Witam.
A czy na pewno są to oscylacje układu, a nie zakłócenia dostające się z zewnątrz? Pytam, gdyż jak na oscylacje, ich amplituda jest bardzo niska. Wzbudzony wzmacniacz najczęściej daje na wyjściu dość wysoką amplitudę. Na częstotliwościach kilkudziesięciu kHz pracuje większość przetwornic urządzeń zasilanych z sieci, w tym niektóre świetlówki ze sterownikiem elektronicznym.

Pozdrawiam,
Romek

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 21:32
autor: piaskos
Gdy był uruchomiony cały wzmacniacz bez korekcji barwy, było wszystko ok. Dopiero po dołożeniu układu, czyli w sumie 1 lampy na kanał zaczeły dziać się cuda.
Odpięcie wszystkich urządzeń nie spowodowało żadnej zmiany.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 21:42
autor: Romekd
Korekcja może wprowadzać duże dodatkowe wzmocnienie dla częstotliwości leżących na skrajach pasma akustycznego i poza nim, więc może zwiększać również czułość (wrażliwość) wzmacniacza na zakłócenia pochodzące z zewnątrz, w tym przedostające się przez sieć 230 V. Czy pokazany na oscyloskopie obraz przedstawia sygnał wyjściowy dla regulatorów ustawionych maksymalnie w prawo (maksymalne podbicie sopranów)?

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 21:52
autor: piaskos
Ogólny przebieg na wyjściu wzmacniacza z wejściem zwartym do masy i obciążeniem w postaci układu Zobela. Bez kolumn. Okres 50Hz.
DSC03300.JPG
Po rozciągnięciu, przy sopranach na minimum. 50mV/dz i 20us/dz.
DSC03305.JPG
Przy maksymalnym podbiciu charakterystyki. 50mV/dz i 20us/dz.
DSC03306.JPG

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 22:14
autor: Romekd
Widać, że korekcja reguluje poziom zakłóceń, czyli najprawdopodobniej powstają one (lub nakładają się z zewnątrz) na stopnie znajdujące się przed układem regulacji barwy. Miałem niemal identyczne zakłócenia i ich źródłem okazała się energooszczędna lampa, świecąca się nad stołem w pracowni. Kilka lat wcześniej zakłócenia obserwowane przeze mnie na wyjściu wzmacniacza powstawały w nagrywarce DVD/HDD (z uszkadzającym się kondensatorem elektrolitycznym w zasilaczu) i jakimś cudem przedostawały się do obwodów wzmacniacza.. W Kolegi przypadku najpierw spróbowałbym wykluczyć zakłócenia z zewnątrz, a później poszukał ich we wzmacniaczu.

Pozdrawiam,
Romek

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 22:21
autor: piaskos
Wypiąłem wszystko co się da w pokoju. W lampie jest najzwyklejsza żarówka. brak przetwornic impulsowych w pobliżu.

Jak już pisałem, przed podłączeniem tego stopnia wszystko smigało bardzo ładnie. A gdyby coś siało to prędzej też by wyszło, dobrze myślę?

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 22:48
autor: Romekd
Raczej tak, ale to tylko jeszcze bardziej komplikuje sprawę :( Najczęściej we wzbudzonych obwodach amplituda oscylacji sięga kilku lub nawet kilkudziesięciu woltów, a oscylacje powodują przesuwanie się punktów pracy lamp, pojawianie się na siatkach pierwszych i innych elementach dziwnych napięć, przy tym często występują stuki, trzaski i szumy przy dokonywaniu regulacji potencjometrami.. U Kolegi jednak nic takiego się nie dzieje, amplituda "oscylacji" ma wartość na poziomie mV, a sam jej przebieg przypomina raczej szum, "podbarwiony" jakimś rezonansem własnym transformatora wyjściowego... :?

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 23:16
autor: piaskos
Jak podłączyłem potencjometry zwykłymi przewodami, to zblizanie reki do kabli powodowało wzrost amplitudy nawet do 2 woltów. Później podłaczyłem przewodami sygnałowymi z ekranem. Ekran połączyłem i umasiłem z jednej strony. Teraz już lapanie nawet nie powoduje takiego zjawiska. Co nie zmienia faktu, że zbliżając rękę do miejsca podłaczenia potencjometrów też widać wzrost amplitudy. nie wielki ale jednak.

Nie wiem czy ta informacja może w czymś pomóc. ;)

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 23:22
autor: djivo
Piaskos a co jest Twoim generatorem sygnału? Ja mam taką sinusoidę rozmytą jak za generator mam komputer ale jak tylko użyję Zopana wszystko jest ostre jak brzytwa.
Może to jakiś problem u mnie ale nie wiem czego to może być powód.
Pozdrawiam.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 23:33
autor: piaskos
Pisałem już wyżej, że to jest analiza przy sygnale wejściowym zwartym do masy.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 23:37
autor: djivo
Rozumiem przepraszam nie wczytałem się od początku bo wątek ma już kilka stron.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: wt, 19 czerwca 2012, 23:37
autor: Romekd
Piaskos, to o czym piszesz (brak ekranów na przewodach i wpływ zbliżanej ręki) świadczy, że zakłócenia przedostają się z sieci na masę i obwody wzmacniacza, przez co pojawiają się też na jego wyjściu. Zasilacz komputera też pracuje z częstotliwością 50...60 kHz i może nanosić się na wzmacniacz nawet gdy komputer znajduje się dwa pokoje dalej, lub u sąsiada piętro wyżej... Wystarczy, że w zasilaczu "blaszaka" podeschły kondensatory... Nie ma tu znaczenia, że wejścia wzmacniacza są zwarte do masy, gdyż na masie też mamy zakłócenia, a każdy element wzmacniacza staje się wówczas małą anteną...

Pozdrawiam,
Romek