Strona 14 z 19
Re: Moj pierwszy projekt
: pn, 26 kwietnia 2010, 12:10
autor: TooL46_2
Na siatkach S2 (po zmianie rezystorow) mam teraz 320V. Na anodach jest 325V. Preamp jest po prostu zasilany z prostownika na krzemie, a koncowka na lampie. Moc wiec bedzie nizsza

Re: Moj pierwszy projekt
: pn, 26 kwietnia 2010, 12:11
autor: painlust
TooL46_2 pisze:Preamp efektywnie jest zasilany z 380V.
A fakt, ty tylko inwerter zasilałeś z niższego napięcia?
Re: Moj pierwszy projekt
: pn, 26 kwietnia 2010, 12:21
autor: Marvel
TooL46_2 pisze:Preamp jest po prostu zasilany z prostownika na krzemie, a koncowka na lampie.
Skoro i tak grzebiesz w tym sprzęcie, to może spróbuj wyjąć lampę prostowniczą i przepiąć zasilanie końcówki na prostownik krzemowy. Ciekawe, czy będzie różnica...
Re: Moj pierwszy projekt
: pn, 26 kwietnia 2010, 12:28
autor: TooL46_2
painlust pisze:A fakt, ty tylko inwerter zasilałeś z niższego napięcia?
Oczywiscie, ze blad na schemacie

Tylko ja tak potrafie... Inwerter jest tez zasilany z 380V. Moj blad.
Marvel pisze:może spróbuj wyjąć lampę prostowniczą i przepiąć zasilanie końcówki na prostownik krzemowy
Ok. Sprobuje. Tylko punkt pracy koncowki bede musial zmienic. Polutuje moze cos jutro, bo dzis u mnie pozno, a jutro do pracy.
Przy okazji -- gdzies byl watek o tym, jak skalowac w gore/dol charakterystyki anodowe przy zmianie napiecia na S2, ale nie moge sie doszukac -- ma ktos moze na podoredziu? Jak sobie poradzic ze zbyt wysokim napieciem na S2? Olac po prostu? Bo przy 380V to wyjdzie mi pewnie z 360V na S2, co nawet przy 30V na katodzie (strzelam) da mi 330V, co jest wiecej niz max 310V wg katalogu.
Re: Moj pierwszy projekt
: pn, 26 kwietnia 2010, 12:34
autor: Marvel
TooL46_2 pisze:Ok. Sprobuje. Tylko punkt pracy koncowki bede musial zmienic.
Nic nie zmieniaj. Zmierz tylko prąd na Rk końcówki, czy nie przekraczasz Pamax. Jeśli nie, to uderz w struny parę razy bez korygowania punktu pracy. G2 też olej na chwilę. Seryjne wzmacniacze mają Rg2 po 100 omów a na anodach po 400V i nic się wielkiego nie dzieje...
Re: Moj pierwszy projekt
: pn, 26 kwietnia 2010, 12:42
autor: TooL46_2
Tak zrobie. Dam znac, co mi wyjdzie

Re: Moj pierwszy projekt
: pn, 26 kwietnia 2010, 12:44
autor: VacuumVoodoo
TooL46_2 pisze:Na siatkach S2 (po zmianie rezystorow) mam teraz 320V. Na anodach jest 325V. Preamp jest po prostu zasilany z prostownika na krzemie, a koncowka na lampie. Moc wiec bedzie nizsza

To jakbys zrobil samochod z napedem na przednie kola i silnik umiescil za tylnymi....czyli wez i odwroc tak jak Marcin napisal.
Re: Moj pierwszy projekt
: pn, 26 kwietnia 2010, 12:58
autor: TooL46_2
Staralem sie po prostu nie przekraczac wartosci katalogowych... Jutro sprobuje (zobacze, jak z czasem

) przelutowac i dam znac
Dziekuje wszystkim za pomoc!

Re: Moj pierwszy projekt
: pn, 26 kwietnia 2010, 13:04
autor: VacuumVoodoo
TooL46_2 pisze:Staralem sie po prostu nie przekraczac wartosci katalogowych... Jutro sprobuje (zobacze, jak z czasem

) przelutowac i dam znac
Dziekuje wszystkim za pomoc!

I chwali ci sie to ale cos gdzies nie bardzo ten tego, no wie pan, cos z czyms sie po prostu nie lubi...
Re: Moj pierwszy projekt
: wt, 27 kwietnia 2010, 15:18
autor: painlust
Tak to bywa, jak się komuś wydaje, że warto wyważać otwarte drzwi. Ja tam dużo nie liczę, kopiuję istniejące rozwiązania i działa prawie zawsze. Końcówka to końcówka, trzeba było skopiować toczka w toczkę z jakiejś seryjnie produkowanej, gdzie napięcia występujące są zbliżone i "tadam!!!" jak mówi moja 2,5 letnia córka której uda się posadzić misia, który jest tak sztywny, że posadzić go nie sposób.
Re: Moj pierwszy projekt
: czw, 29 kwietnia 2010, 11:56
autor: TooL46_2
Koncowki jeszcze nie przelutowalem... Bede probowal cos zdzialac w weekend -- niezbyt mialem czas ostatnio:? Ale Jethro zainspirowal mnie, by szybko sprawdzic, czy cos mi sie nie wzbudza.
Rzuccie prosze okiem na
YT (sorry za jakosc, ale bylo krecone iPodem a potem YT to skompresowal cho...nie). Oscyloskop wpialem za drugim stopniem -- sygnal pobierany prosto z kondensatora sprzegajacego. Ustawienia oscyloskopu:
podstawa czasu -- 2us (mikro sekundy)
czulosc: 0.1V/div
Jak widac na filmie (mam nadzieje) -- wejscie jest zwarte z masa. Przy gale Gain na godzinie 12 wszystko wyglada w miare ok. Wystarczy przejsc powyzej 'sygnal' przesuwa sie w dol i mozna zaobserowawac jakies drgania. Amplituda nie jest jakas strasznie wielka, ale niepokoi mnie to przesuniecie sygnalu w dol...
Pytanie -- czy takie cos ma prawo powodowac takie a nie inne zachowanie wzmacniacza? Czy w ogole mozna traktowac cos takiego w kategorii wzbudzenia wzmacniacza? Jesli tak, to czy macie jakies pomysly:
1/ skad sie to wzielo? (projekt czy wykonanie)
2/ jak to wyeliminowac?
Z gory dzieki za pomoc!
Re: Moj pierwszy projekt
: czw, 29 kwietnia 2010, 12:19
autor: VacuumVoodoo
YT krzyczy "This video is private", zmien na "public".
Re: Moj pierwszy projekt
: czw, 29 kwietnia 2010, 12:31
autor: TooL46_2
Sorry, pierwszy wrzut

i od razu wtopa. Zmienilem.
Re: Moj pierwszy projekt
: pn, 3 maja 2010, 10:12
autor: TooL46_2
Przelutowalem koncowke i, niestety, dalej mam to samo. Napiecia w koncowce: Ua -- 440V, Ug2 -- 420V, Uk -- 22.5V. Zasilanie preampu skoczylo do 410V.
Czy brak odpowiedzi na 'filmik' mam rozumiec, ze to nie jest wzbudzenie? Czy moja 'metodologie badan' mozna sobie w buty wsadzic, by byc wyzszym?

Re: Moj pierwszy projekt
: pn, 3 maja 2010, 10:24
autor: Marvel
Wg. mnie na filmie widać po prostu szum.
A co do samego wzmacniacza, to chyba nadszedł moment na rozebranie preampu i zbudowanie normalnego Atomika. Jeśli zadziała, to wtedy możesz wrócić do eksperymentów.