Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

TELEWIZOREK52 pisze:

zagore1 pisze:Beethoven jest już u mnie. Dzięki kolegom z forum radio zostało "zestrojone" i otrzymało nową głowicę UKF. Teraz dopiero zobaczyłem co to jest dobrze grający Beethoven!

Witam i gratuluję.
Ciekawy jestem jak u Ciebie z czułością na KR3
Trafiłem teraz taką zakałę,chodzi jak żyletka z wyjątkiem zakresu KR3.
Janek.

Sprawdziłem przed chwilą - Beethoven ładnie i głośno odbiera chińskie i arabskie stacje na 16 i 19 m na KR3. Sprawdziłem też Eroice - ona ma KR od 13 m i na 13 i 16m też o tej porze (12 w południe) odbiera bardzo dobrze stacje. Wieczorami na tych zakresach jest kompletna cisza!

Prawdę mówiąc to od paru lat nie sprawdzałem w ciągu dnia,może jutro sprawdzę.Natomiast w nocy odbiera najlepiej jakieś muzułmańskie "melodie" tak jak kiedyś Moskwę.Pozdrawiam - Janek.

Może ktoś powiedzieć, lub narysować jak idzie żyłka na kole w głowicy UKF? U mnie z obu stron jest po 2 zwoje i żyłka jest strasznie naprężona- nawet przy zdjętym naciągu.

Ktoś strasznie grzebał to radio- głowica była demontowana, brak w głowicy blaszki ograniczającej położenie, rozregulowane sprzęgło(ustawić je poprawnie to masakra.).

>Zrobiłem mu lifting, uzupełniając ubytki forniru, drobne a liczne jego otarcia i wgniecenia >podbarwioną żywicą epoksydową, traktując go później rozrzedzoną lakierobejcą w kolorze >mahoniowym.
>Teraz bawię się w jego politurowanie w kolorze rubinowym.

>Zdjęcia zapodam niebawem

Trwało to trochę ale zafiniszowałem. Rezultat moich zabiegów w załącznikach.

pozdr.

Brawo!
Jestem pod wrażeniem

Jakościowo super,tylko troszeczkę nie za ciemny ?

Do licha, moja skrzynka choć odnowiona to przy skrzynce Kolegów taka okropna mi się zdaje...
Nie ukrywam, że mam ochotę zrobić jeszcze raz. Na razie zajmuję dość gruntownym odnawianiem wnętrza, bo jednak sporo rdzy było na chassis...

zagore1 pisze:Brawo!
Jestem pod wrażeniem

To chyba przesada z Twojej strony, ale dzięki za uznanie.
Zastanawiam się czy czasem nie "położyć" kilka warstw bezbarwnej politury dla utrwalenia tych ozdobnych złotych pasków.
Ma ktoś doświadczenie w takim asortymencie prac związanych z politurowaniem.

pozdrawiam

kgeorge pisze:

zagore1 pisze:Brawo!
Jestem pod wrażeniem

To chyba przesada z Twojej strony, ale dzięki za uznanie.
Zastanawiam się czy czasem nie "położyć" kilka warstw bezbarwnej politury dla utrwalenia tych ozdobnych złotych pasków.
Ma ktoś doświadczenie w takim asortymencie prac związanych z politurowaniem.

pozdrawiam

Ja tak właśnie zrobiłem -4% bielona politura na całość razem z paskami

Witam

Było trochę ostatnimi czasy mokro więc sprzyjający czas dla kontynuacji renowacji części elektrycznej mojego Beethovena II.
http://www.trioda.nazwa.pl/fonar/audio/ ... usz4_8.htm

Chcąc "wycisnąć" ze wzmacniacza końcowego docelową moc przyglądnąłem się otoczeniu lamp EL 84 i zauważyłem iż z rezystor(350 ohm) w obwodzie katody jednej z lamp jest zdefektowany.(spalony)
Mam świadomość, iż wymieniając go nie likwiduję przyczyny jego uszkodzenia ,a raczej cytując klasyka rozbijam przysłowiowy termometr.
Ponieważ radio ma już dziesiąt lat i zapewne przeszło przez ręce różnych właścicieli,
więc nie jest dla mnie zaskoczeniem iż było „grzebane”.
Posługując się posiadaną dokumentacją oraz stanem faktycznym, nie mogę jednoznacznie określić która lampa mocy EL84 robi za L9 i L10.
Proszę o pomoc w tym temacie.
Zdjęcia okolić cokołów tych lamp również mile widziane.

Pozdr.

Masz szczęście, bo przy okazji rozbiórki robiłem sobie dokładną dokumentację fotograficzną. Zdjęcie w załączniku, od dołu:
EL84 - końcówka mocy wysokich tonów, ECC83, dwie EL84 - L9 i 10. Uprzedzając: kondensatory z czasów, kiedy wpychałem nowe w stare.
Co prawda w jedynce jest dodatkowy potencjometr symetryzujący, ale myślę, że powinieneś dojść do właściwych wniosków.
Mam nadzieję, że o to Ci chodziło?

Dzięki, wiem już więcej.

pozdr.

Witam

I wiem więcej a może i za dużo.
Coś mi się wydaje a jestem nawet pewien że w moim Beethovenie jest nie oryginalny transformator głośnikowy.
Przesłanka
1. pomimo zgodności napięć na elektrodach lamp w końcówce mocy (EL 84, ECC 83) z ich danymi katalogowymi radio nie może osiągnąć pełnej mocy wyjściowej.
(oczywiście przy wymuszeniu dźwięku z gniazda gramofonowego)
2. brak wyprowadzenia z transformatora głośnikowego obwodu zamieszczonego na
załączonej fotografii.

Co dalej z tym robić?
Mo ktoś na zbyciu oryginalne Trafo. głośnikowe?

Czy to uzwojenie nie służyło do sprzężenia zwrotnego ?

Tak.