AZ12 pisze: ↑pt, 3 września 2021, 09:13
Witam ponownie
Olkus pisze: ↑pt, 3 września 2021, 09:08Bo u mnie będzie zasilał co najmniej dwie ECC83 /6N2P i może (jeśli jednak się zdecyduję) dojdą do tego dwie EM84...
Prąd pobierany przez układ z takimi lampami nie przekroczy zwykle kilku miliamperów.
Wiem ale wolę dopytać tak na wszelki wypadek by potem nie było problemów
Zasilacz już mi się spodobał Szkoda tylko że wzoru PCB nie ma.
Pozdrawiam,
A.
Jak nie ma? To kompletny projekt, włącznie z PCB. Mogę w wolnej chwili wygenerować pdf-a do termotransferu, bo chyba o to Ci chodzi.
Niestety nie znalazłem na tej stronie wzoru PCB do pobrania.
Pozdrawiam,
A.
W repozytorium na githubie jest projekt PCB w KiCADzie. Natomiast pliki produkcyjne to inna sprawa, trzeba je wygenerować z projektu. Mogę to zrobić, ale nie wiem co to dla Ciebie jest "wzór PCB".
Einherjer pisze: ↑pt, 3 września 2021, 08:59
Jak nie ma? To kompletny projekt, włącznie z PCB. Mogę w wolnej chwili wygenerować pdf-a do termotransferu, bo chyba o to Ci chodzi.
Niestety nie znalazłem na tej stronie wzoru PCB do pobrania.
Pozdrawiam,
A.
W repozytorium na githubie jest projekt PCB w KiCADzie. Natomiast pliki produkcyjne to inna sprawa, trzeba je wygenerować z projektu. Mogę to zrobić, ale nie wiem co to dla Ciebie jest "wzór PCB".
Jak już wcześniej pisałem chodzi mi o wersję do termotransferu.
Możesz. Im mniejsza pojemność a wyższy prąd pobierany z zasilacza tym większe tętnienia.
Ponadto projekt jest LDO, jak użyjesz za małej pojemności za prostownikiem to w pewnym momencie przestanie być już LDO
Jurek O pisze: ↑pt, 3 września 2021, 23:09
Możesz. Im mniejsza pojemność a wyższy prąd pobierany z zasilacza tym większe tętnienia.
Ponadto projekt jest LDO, jak użyjesz za małej pojemności za prostownikiem to w pewnym momencie przestanie być już LDO
A do jakiej pojemności można bezpiecznie zejść by zasilacz nie przestał być LDO?
Jurek O pisze: ↑pt, 3 września 2021, 23:09
Możesz. Im mniejsza pojemność a wyższy prąd pobierany z zasilacza tym większe tętnienia.
Ponadto projekt jest LDO, jak użyjesz za małej pojemności za prostownikiem to w pewnym momencie przestanie być już LDO
A do jakiej pojemności można bezpiecznie zejść by zasilacz nie przestał być LDO?
Pozdrawiam,
A.
Stabilizator żarzenia był projektowany tak, żeby z 6,3 V AC RMS dało się uzyskać stabilizowane 6,3 V DC. Stąd diody Schottky'ego, duże pojemności i stabilizator LDO. Nie da się na Twoje pytanie łatwo odpowiedzieć. Zależy jakie będzie napięcie na uzwojeniu żarzenia przy planowanym obciążeniu, jaki będzie prąd obciążenia, rezystancji uzwojenia etc. Jak będzie za mała pojemność, to będą "dołki" w stabilizowanym napięciu, pewnie zresztą nie odczuwalne w Twoim wzmacniaczu.
Jurek O pisze: ↑pt, 3 września 2021, 23:09
Możesz. Im mniejsza pojemność a wyższy prąd pobierany z zasilacza tym większe tętnienia.
Ponadto projekt jest LDO, jak użyjesz za małej pojemności za prostownikiem to w pewnym momencie przestanie być już LDO
A do jakiej pojemności można bezpiecznie zejść by zasilacz nie przestał być LDO?
Pozdrawiam,
A.
Stabilizator żarzenia był projektowany tak, żeby z 6,3 V AC RMS dało się uzyskać stabilizowane 6,3 V DC. Stąd diody Schottky'ego, duże pojemności i stabilizator LDO. Nie da się na Twoje pytanie łatwo odpowiedzieć. Zależy jakie będzie napięcie na uzwojeniu żarzenia przy planowanym obciążeniu, jaki będzie prąd obciążenia, rezystancji uzwojenia etc. Jak będzie za mała pojemność, to będą "dołki" w stabilizowanym napięciu, pewnie zresztą nie odczuwalne w Twoim wzmacniaczu.
Dodam od siebie, że nie każdy transformator sieciowy, który wcześniej pracował we wzmacniaczu z zasilaniem grzejników napięciem zmiennym, da się zmusić by dla tych samych lamp pracował z prostownikiem, kondensatorami o bardzo wysokiej pojemności i stabilizatorem LDO. Po takiej zmianie skuteczna wartość prądu płynącego przez uzwojenie żarzenia może wzrosnąć prawie dwukrotnie, a to przełoży się na prawie czterokrotnie większe straty mocy w samym uzwojeniu. Jeśli transformator sieciowy projektowany był z pewnym zapasem, nie będzie problemu, natomiast jeśli projektowany był "na styk", to po takiej przeróbce może ulec przegrzaniu. Ponadto prostowanie i stabilizacja napięcia żarzenia może też podnieść poziom buczenia transformatora.
Prąd żarzenia dla napięcia 6,3V wychodzi mi maksymalnie 1,3A i to ze sporym zapasem.
Co do transformatora to dopiero będę nawijać (toroid), więc mogę nawinąć uzwojenia grubym drutem by był zapas.
Buczenie ttafa- coś o tym wiem, nic przyjemnego i trudne do wyeliminowania A może lepiej użyć stabilizatora w oparciu o LM350, chyba nie powinien sprawiać kłopotów.
Choć ten LDO bardziej mi podchodzi.
Trafa z Veli i podobnych (TS40 lub TS50) to 2xok. 9V (obecnie jak w sieci ok 230V) tanie jak barszcz, mam stosik....odwinąłem z każdej kolumny po kilkanaście zwojów i mam osobne uzwojenia po 6,3V pomierzone przy prądzie 1,5A na każdym. Roboty na kikanaście minut.