Drut ot ja mam, to nie problem (akurat licy nie, ale jest).Romekd pisze: Niezłe rezultaty daje nawinięcie uzwojenia pierwotnego w postaci dwóch sekcji, z których każda nawinięta jest dwoma przewodami jednocześnie. Jako przewód nawojowy świetnie sprawdza się lica w.cz w jedwabiu (30*0,1mm lub 40*0,1mm)
A, w ten sposób? Obie połówki uzowjenia naraz? To jest jakiś pomysł, napięcia małe można się przebić nie bać.Romekd pisze:Najpierw na karkasie nawija się pierwszą sekcję uzwojenia pierwotnego, następnie uzwojenie wtórne i ponownie identyczną pod względem ilości zwojów oraz kierunku nawijania sekcję uzwojenia pierwotnego (prowadzoną dwoma równoległymi przewodami licy).
To ja wiem, że tak powinno być. Niesttey mój tranzformator grzeje mocno jeden tranzystor, sprawność jest pod psem, a w tym tranzystorze impulsy prądowe osiągają chyba kilkadziesiąt amperów.Romekd pisze:Wykonana przetwornica oddawała bez trudu ponad 200W przy sprawności dochodzącej do 90%. Oba tranzystory grzały się nieznacznie i jednakowo.