Strona 12 z 34
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: ndz, 21 grudnia 2014, 11:32
autor: romanradio
Witam pionieromaniaków
ponawiam pytanie:
czy ma ktoś Pioniera z nr chassis wyższym od 999 999?.W/g mojej (spiskowej) teorii po tym numerze zaczęto ponownie od 0XXX,stąd zdarzające się takie niskie 4-ro cyfrowe numery Pionierków z ostatnich lat produkcji- jak pokazane wcześniej.
Potwierdzam informację kol. Janusza /zagore/ -była wersja "przejściówka" z 1949 r. już z walcowymi kubkami pcz. a jeszcze ze skalą z Watykanem na "zetkach" ,z agowskich Pionierów z lat 1948/1949.Kol. Janusz zdobył Pioniera przejściówkę z nr 29 xxx,ja mam /na razie / zaklepaną zrujnowaną przejściówkę z nr 23 xxx,więc materiał na ten temat -po renowacji.
Wesołych Świąt!
Roman
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: pn, 22 grudnia 2014, 09:46
autor: ludowicz
jacekk pisze: Nieco utwierdzić się w przekonaniu co do oryginalności można by oglądając zespół przełącznika zakresów, powinny być na nim dwa gwieździste, duże karkasy dla cewek KR ewentualnie jeden gwieździsty i drugi standardowy ale umieszczony w dużym otworze.
Mam dwa karkasy gwiaździste na dla KR.
Na głośniku jest wybita data ale ponieważ głośnik jest w kolorze ciemno grafitowym (kosz głośnika ma okrągłe otwory) to ta data jest nieczytelna niestety ... wiem tylko że KWI 19xx, czyli nic nie wiem.
Co do kubeczków p.cz. to chyba jeden jest uszkodzony. Radio uruchomiłem ale jest dość tępe. Na wszytkich zakresach cisza, słychać ledwo pojedyncze stacje (zero typowego szumu czy zakłuceń). Zacząłem kręcić cewkami p.cz. na stacji PR1 którą dość dobrze radio odbiera. I teraz ciekawostka, w pierwszym filtrze p.cz. dolna cewka nie reaguje na kręcenie rdzeniem, można go wykręcić a i tak radio odbiera tak samo. Inne cewki po 1-2 obrotach wyraźnie się rozstrajają a ta z pierwszego filtra u dołu nie. Tak sobie myślę że chyba ma przerwę kondensatorek no ale zanim zacznę rozbierać filtr to powiedzcie czy to wg was jest prawdopodobne, może da się to jakość sprawdzić zanim rozegnę kubeczek ?
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: pn, 22 grudnia 2014, 10:03
autor: TELEWIZOREK52
ludowicz pisze:może da się to jakość sprawdzić zanim rozegnę kubeczek ?
Nie mam przed sobą pioniera ale spróbuj podczepić od dołu kondensator, tylko musisz wyczaić w którym miejscu. Docelowo raczej Cię nie ominie rozbiórka. Dwie cewki "gwiazdziste" mam w przełączniku (Pionierze) z 1948r.
ludowicz pisze:wiem tylko że KWI 19xx, czyli nic nie wiem.
Na pewno nie 1999, czyli już coś wiesz.

Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: pn, 22 grudnia 2014, 10:43
autor: romanradio
TELEWIZOREK52 pisze:ludowicz pisze:może da się to jakość sprawdzić zanim rozegnę kubeczek ?
Nie mam przed sobą pioniera ale spróbuj podczepić od dołu kondensator, tylko musisz wyczaić w którym miejscu. Docelowo raczej Cię nie ominie rozbiórka. Dwie cewki "gwiazdziste" mam w przełączniku (Pionierze) z 1948r.
ludowicz pisze:wiem tylko że KWI 19xx, czyli nic nie wiem.
Na pewno nie 1999, czyli już coś wiesz.

Właśnie tak ! ,patrząc na schemat.Jeśli znajdziesz czas w czasie świąt ,przeglądnij posty kolegów na temat Pioniera ,zachęcam! jest tam więcej jak wszystko.
Wbrew pozorom można odczytać niezbyt widoczną datę prod. na koszu głośnika .Trzeba tylko chuchnąć na napis,sadzę,że lepszy efekt da chuch "świąteczny"
Tak samo odczytuje się niewidoczne napisy na bańkach lamp
WESOŁYCH ŚWIĄT
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: pn, 22 grudnia 2014, 12:30
autor: Matizz
Cześć!
ludowicz pisze:
Co do kubeczków p.cz. to chyba jeden jest uszkodzony. Radio uruchomiłem ale jest dość tępe. Na wszytkich zakresach cisza, słychać ledwo pojedyncze stacje (zero typowego szumu czy zakłuceń). Zacząłem kręcić cewkami p.cz. na stacji PR1 którą dość dobrze radio odbiera. I teraz ciekawostka, w pierwszym filtrze p.cz. dolna cewka nie reaguje na kręcenie rdzeniem, można go wykręcić a i tak radio odbiera tak samo. Inne cewki po 1-2 obrotach wyraźnie się rozstrajają a ta z pierwszego filtra u dołu nie. Tak sobie myślę że chyba ma przerwę kondensatorek no ale zanim zacznę rozbierać filtr to powiedzcie czy to wg was jest prawdopodobne, może da się to jakość sprawdzić zanim rozegnę kubeczek ?
Możesz zbudować prosty generator LC do testowania filtrów. Kilka schematów podał kiedyś kolega Gustaw.
Mając taki generator wystarczy odlutować wszystkie połączenia podejrzewanego filtru, podłączyć generator i sprawdzić jakiej częstotliwości oscylacje uda nam się uzyskać, oraz jak ta częstotliwość zmienia się w zależności od położenia rdzenia w cewce.
Sam często używam prostego generatora na dwóch tranzystorach, zasilany z ogniwa AA służy mi do sprawdzania obwodów LC. Jest bardzo użyteczny i chyba dlatego nigdy nie doczekał się obudowy.
Trzeba mieć jeszcze na uwadze fakt, że jeśli oszczędzimy tranzystor na wtórnik i będziemy podłączać się bezpośrednio pod badany obwód, to dodajemy do niego kilka- kilkanaście pF.
Pozdrawiam
Mateusz
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: pn, 22 grudnia 2014, 17:46
autor: ludowicz
Dolutuję kondensatorek na zewnątrz filtra, powiedzcie mi tylko czy dolna cewka to cewka wejściowa czy wyjściowa filtra.
SL
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: pn, 22 grudnia 2014, 19:40
autor: jacekk
Patrząc z tyłu na chassis zamontowane w obudowie to górna cewka ma wyprowadzenia po lewej stronie ( w stronę gniazdek anteny), dolna po prawej. W drugim filtrze czasem spotyka się piąte wyprowadzenie a raczej nit, można się spotkać z wariantem w którym wtórny obwód filtra ma odczep.
Akurat reanimuję taki kubeczek i mam go przed sobą.
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: śr, 24 grudnia 2014, 09:43
autor: ludowicz
Jak przygrzałem lutownicą końcówki odpowiedzialne za dolną cewke to czułosc poszła do góry i cewka zaczeła reagowac na krecenie rdzeniem, pewno zrobił sie jakiś zimny lut. teraz radio gra bardzo ładnie i nawet lepiej niz pozostałe Pionierki

Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: śr, 24 grudnia 2014, 11:50
autor: ludowicz
romanradio pisze:Witam pionieromaniaków
ponawiam pytanie:
czy ma ktoś Pioniera z nr chassis wyższym od 999 999?.W/g mojej (spiskowej) teorii po tym numerze zaczęto ponownie od 0XXX,stąd zdarzające się takie niskie 4-ro cyfrowe numery Pionierków z ostatnich lat produkcji- jak pokazane wcześniej.
Roman
Romku, chyba masz racje z tymi numerami, ja mam cztery pionierki:
1. nr 163xxx - rok '51/52 model U2
2. nr 534xxx - rok '55 moedl U3
3. nr 854xxx - rok '56 model U3
4. nr 028xxx - rok '57 model U3
Czyli wyglada na to ze "przekręcenie numeru nastapiło w roku '57. Szczególnie że jak wiadomo Pioniera produkowano do roku '58 i w sumie wyszło tego ok. 1,5 mil szt.
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: wt, 30 grudnia 2014, 09:00
autor: ludowicz
Wczoraj nabyłem PIONIER I (taka ładna drewniana skrzyneczka ze skalą poziomą jak w PROMYKu) i tam numer seryjny to 280xxx i teraz mam pytanie czy numeracja pionierów miała jedną "linię" bez względu na to w jakich skrzynkach pioniery były montowane czy np te ze skalą poziomą miały osobną "linię" numeracyjną ? Chasiss tego pioniera jest takie jak w U2 (oba filtry p.cz. są w kubkach). Różni je jedynie skala. Nie rozbierałem tego radia i nie patrzyłem jeszcze na datę na głośniku ale jeżeli to byłaby wspólna linia numeracyjna to ten egzemplarz szacuję że pochodzi z 52/53 roku.
Pozdrawiam
SL
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: wt, 30 grudnia 2014, 10:22
autor: jacekk
Samo chassis też jest inne, w innym miejscu jest potencjometr-włącznik, znajduje się po przeciwnej stronie na dodatkowej, zgrzanej z chassis blaszce, ma dodatkową zgrzaną blaszkę mocującą żarówkę skali, dodatkowe uchwyty do kółeczek prowadzenia linki skali, pomijam już fakt że chassis nie ma otworu na głośnik. Tylko szkielet chassis jest podobny. Więc numeracja też jest zdecydowanie inna. Podejrzewam że był to przejściowy stopień przed wprowadzeniem klawiszowego przełącznika zakresów. Następny model to już Sonatina, elektrycznie bardzo podobna, ale mechanicznie już nieco nowocześniejsza.
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: śr, 31 grudnia 2014, 12:05
autor: romanradio
Dotarł wreszcie ten Pionier "przejściówka".Jak napisano-na głośniku -data kwiecień 1949r.Bardzo niski numer chassis widoczny na foto.Radyjko miało wymienione tylko 2 elementy (!),nie licząc lamp,jak widać- kondensator m/s1 UBL21.a anodą UCH21 i 200pF KCR.Można więc podglądnąć jak powinien wyglądać oryginalny spód chassis w takich modelach.Przełącznik zakresów z centralną nakrętką,z 2-ma gwiażdzistymi grubymi karkasami.Bez termistora w ukł.żarzenia lamp.Elektrolit 2x 32uF/250*275V oraz 50uF/25V w minusie prod. czechosłowackiej.Kondensatory mikowe,płytkowe prod.VOX,te w nF-aradach prod. PZT i Remix.Rezystory nasze,oraz Always-Tesla.Skala z poprzednich modeli z 1948/1949r (z kwadratowymi kubkami pcz.) z nazwami stacji na zakr. Kr (rozpoznawalna na pierwszy rzut oka po "Watykanie").Kubki alu z filtrami pasmowymi,okrągłe,niestety "wyparowały" gdzieś po drodze,może wypłyną na Allegro?

Przewody montażowe-jak to w starych rocznikach Pioniera,trochę w igelicie,trochę w bawełnie .
pozdrawiam w ostatni dzień roku!
Roman
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: pt, 2 stycznia 2015, 19:35
autor: w_____6
Witam.
Naprawiam Pionierka przejściowego o numerze około 21tyś. Włączyłem go, rozgrzał się, lampki zapaliły się i
mocno przygasły.
Głosu brak

. Dlaczego ? może ktoś coś poradzić ?
Kondensatorki wszystkie wymieniłem na styrofleksowe, bo oryginalne PZT będę ratować (taki upływ, że wypłynęła smoła).
Pozdrawiam
Wojtek
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: pt, 2 stycznia 2015, 20:03
autor: jacekk
wojte56 pisze:lampki zapaliły się i mocno przygasły.Głosu brak
Mały pobór prądu anodowego. Do kontroli ciągłość w TG, obwód zasilania i same lampy UBL21 i UY1N pod kątem emisji.
Re: radio Pionier i (prawie) wszystko o nim
: pt, 2 stycznia 2015, 20:54
autor: zagore1
wojte56 pisze:Witam.
Naprawiam Pionierka przejściowego o numerze około 21tyś. Włączyłem go, rozgrzał się, lampki zapaliły się i
mocno przygasły.
Głosu brak

. Dlaczego ? może ktoś coś poradzić ?
Kondensatorki wszystkie wymieniłem na styrofleksowe, bo oryginalne PZT będę ratować (taki upływ, że wypłynęła smoła).
Pozdrawiam
Wojtek
A jaką masz skalę?