Strona 12 z 20

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: wt, 11 października 2011, 17:37
autor: painlust
Mogę polecić mój artykuł o trafach wyjściowych który jest w odpowiednim dziale przyklejony na górze. W tym artykule oprócz wymienionych traf są przykładowe konfiguracje końcówek mocy.

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: wt, 11 października 2011, 21:01
autor: zanetis
Zmieniając napięcia oraz oporniki w odpowiednich miejscach można uzyskać różne brzmienie przynajmniej tak odczytałem z kart katalogowych użytych lamp ale ja się nie znam tylko to moje spostrzeżenie nie wiem czy poprawne.
Ja jestem zadowolony z dźwięku choć daleko jeszcze do finalnej wersji.
I jak dla mnie to w nowym domu wytłumię sypialnię abym mógł swobodniej ćwiczyć bo nawet ten Champ pewnie nie ma w mojej wersji 5W a jest jest głośny.
Jak swojego Marshalla dls 401 40Watt rozkręcę w garażu to na poddaszu dudni :) Jednak do domu się nie nadaje.

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: wt, 11 października 2011, 21:07
autor: zanetis
zanetis pisze:Na jakie napięcie mają być kondensatory w tym modzie?
W tamtych miejscach w układzie jest ok 1,5V to w jakim zakresie mogą mieć napięcia ? Bo nie wiem jaki mam zakres wyboru.
Załącznik champ_mod.png nie jest już dostępny
Painlust możesz wyrazić swoje zdanie ? Bo nie chcę zepsuć.
champ_mod.png
champ_mod.png (1.42 KiB) Przejrzano 480 razy

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: śr, 12 października 2011, 07:11
autor: painlust
Spróbować można... zjarać się nie zjara.

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: śr, 12 października 2011, 07:21
autor: qdlaczian
Spróbuj a nie pożałujesz, mam tak zrobione :D

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: czw, 13 października 2011, 08:50
autor: zanetis
A kondensatory elektrolity dawałeś?

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: wt, 18 października 2011, 21:16
autor: zanetis
Painlust pomierzyłem transformator głośnikowy i wyszło tak:
przejścia są wszędzie
a to między pinami:
1-4 360R
5-3 3,1R
5-6 3,2R
7-8 7,3R

Mam też drugi taki sam transformator ale niestety nigdy go nie podłączałem więc nie wiem jak działa i na nim wyszło tak:
1-4 382R
5-3 3R
5-6 3,4R
7-8 7,4R

piny 7-8 w sumie są chyba nieistotne ale podałem
Głośnik był 8R więc miałem podłączony pod piny 5-3
Pomiar był robiony chińskim elektronicznym miernikiem ale chyba wiele od normy pomiar nim nie wyszedł.


Co do kondensatorów w filtrze anodowego to mam 20uF i 2x16uF ale skoro są za małe jak nie mam lampy prostowniczej to mam kondensatory takie jak na rysunkach 330uF-400V nie za duży?
I też mam kondensatory 75uF-330V ew mam 1 kondensator 2x50uF na 350V chyba z bambino.
330u400v.jpg
75u330v.jpg
3x75uF-330V mogły by siedzieć w filtrze czy szukać coś innego?

Kupiłem wreszcie blachę aluminiową na chaisis ale wpierw ułożę elementy na papierze i wtedy dotnę blachę :)

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: śr, 19 października 2011, 07:00
autor: painlust
Pomiar rezystancji możesz sobie w buty wsadzić bo nic nie mówi o przekładni. Jak zdjąć przekładnie napisałem w pewnym sławnym artykule do którego link jest w odpowiednim dziale. Ja nie daje elektrolitów mniejszych niż 47uF.

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: śr, 19 października 2011, 07:45
autor: zanetis
painlust pisze:Pomiar rezystancji możesz sobie w buty wsadzić bo nic nie mówi o przekładni. Jak zdjąć przekładnie napisałem w pewnym sławnym artykule do którego link jest w odpowiednim dziale. Ja nie daje elektrolitów mniejszych niż 47uF.

Właśnie zauważyłem , że lipne dane wychodzą i zrobiłem tak jak pisałeś na fonarze

sieć 224V

1-4 224V
5-3 9V
5-6 6,2V
7-8 6,2V

dla 5-3 czyli głośnik 8R wyszło 4,96kR
dla 5-6 czyli głośnika 4R wyszło 5,22kR

Czyli jak porównałem z tym co w Twoim artykule to tak samo dla tg 2,5-1-666
To chyba trafo ok?

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: śr, 19 października 2011, 07:50
autor: painlust
Przekładnia wygląda OK. Być może trafo też jest OK. No chyba, że zwarła się niewielka ilość zwoi. Na tę chwilę przyjąłbym, że jest OK, a zapasowe trafo wyjściowe warto mieć i tak na wszelki wypadek.

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: śr, 19 października 2011, 09:41
autor: zanetis
A będzie ok jak dam 3x75uF 330V na filtrze anodowego czy szukać czegoś innego bo mają mały zapas napięcia. Z tego co pamiętam na pierwszym elektrolicie mam 305V.

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: śr, 19 października 2011, 09:47
autor: painlust
spoko. Jak są retro to najpierw je uformuj.

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: śr, 19 października 2011, 21:11
autor: zanetis
painlust pisze:spoko. Jak są retro to najpierw je uformuj.
To za mostkiem jako 1 kondensator wlutuję ten do formowania , przed niego żarówkę 15W i uformuje mi na napięcie jakie będzie na kondensatorze nr1 filtra anodowego.
Tak jak na rysunku.
plytka 1.jpg

I zastanawiam się jak będę formował nr2 to zostawić ten nr1 retro już uformowany czy też użyć te nowe co mam teraz na płytce?
I tak dokładać aż 3szt uformuję czy mogę uformować 3szt tak jak ten pierwszy czyli na najwyższe napięcie filtra anodowego bo następne będą formowane na niższe napięcie.

Nr2 tak?
formowanie nr2.jpg

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: czw, 20 października 2011, 07:48
autor: painlust
ale te kondensatory wyglądają współcześnie... Mówiąc retro myślałem o klockach przykręcanych do chassis. Te nie powinny wymagać formowania.

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: czw, 20 października 2011, 08:32
autor: zanetis
painlust pisze:ale te kondensatory wyglądają współcześnie... Mówiąc retro myślałem o klockach przykręcanych do chassis. Te nie powinny wymagać formowania.
Nie nie to są te co obecnie miałem ale już wkładam wzmak na gotowo i wymienię te kondensatory na retro.