Strona 11 z 25
Re: Soldano SLO 50
: śr, 10 kwietnia 2019, 22:05
autor: slawekmod
Coś tam robię, wywierciłem kilka otworów do zasilacza i płytki wzmacniacza. Dziś nie miałem czasu na wzmacniacz.
Co do płytki BISA- jakie tam napięcia są? Być może trzeba będzie rozsunąć piny do zacisków żeby nie bylo przebić. Jak coś to mogę Ci tą płytkę zrobić w CAD ale to koło soboty dopiero.
Re: Soldano SLO 50
: czw, 11 kwietnia 2019, 07:06
autor: painlust
Kompletnie moim BISem się nie przejmuj. To co sobie wystrugałem jest dla mnie wystarczające. Nie jestem perfekcjonistą jak ty. Być może nie będzie mi dane wykorzystać tego projektu, a co dopiero komuś innemu. Poświęć swój czas na SLO. Czekam na dalszą relacje z prac.
Re: Soldano SLO 50
: czw, 11 kwietnia 2019, 07:22
autor: slawekmod
Rozmieścić to co zrobiłeś na siatce 2,54mm to jest banalna sprawa. Po pracy mogę to zrobić ( po 16-tej)
Co do SLO- dziś wiercę otwory pod transformatory, reverb, płytkę zasilacza żarzenia i dorobię dwie listwy stykowe do żarzenia (drugie uzwojenie 6,3V / 2A). Nie mam tulejek dystansowych, muszę zamówić. Mam po drodze sklep w podziemiach na al. Niepodległości ale ceny są kosmiczne więc pozostaje internet. Najfajniejsze są tulejki m3 wciskane ale ciężko o ten towar w detalu nawet w internecie
https://www.nirostal.pl/pl_tulejki-wcis ... O,113.html Mnie akurat pasowały by przelotowe.
Re: Soldano SLO 50
: czw, 11 kwietnia 2019, 07:39
autor: painlust
Dobrze, że nie wspomniałem, że transformator zasilający może mieć dzielone uzwojenie pod mostki jak we wzmacniaczach Tosika... ups za późno

Re: Soldano SLO 50
: czw, 11 kwietnia 2019, 10:10
autor: slawekmod
Jak nie chcesz bawic się w półsrodki to daj schemat zasilacza i zrobi sie od zera plytkę.
Re: Soldano SLO 50
: czw, 11 kwietnia 2019, 10:13
autor: painlust
Sławek, dzięki za chęci, ale jest to na prawdę zbędne. Wiem, że musiałbyś poświęcić czas, a czas to pieniądz. Jest tyle projektów do których chciałbym mieć PCB... nie sa to jednak zasilacze.
Re: Soldano SLO 50
: czw, 11 kwietnia 2019, 16:02
autor: slawekmod
No jak tam uważasz. Ale jak byś się uparł to jest do zrobienia.
Żeby nie było że nic nie robię. Wytrasowałem otwory w szasce, tym razem na transformator, dławik i układ żarzenia. Widać co miałem na myśli z żarzeniem. Tak to ma działać po przykręceniu wewnątrz, pomiędzy mostkiem a szaską będzie pasta.
Mam dwie 6P3SE i nie wiem czy je zastosować ze względu na ich dość niskie Ua (katalogowe) Pewnie zakończy się na 6L6.
Re: Soldano SLO 50
: pt, 12 kwietnia 2019, 15:31
autor: grabel
Widzę ,ze prace idą do przodu.Kibicuję projektowi.
W mojej wersji SLO też dałem mostek (10A) przykręcony na chassis.
Zasilam tak cztery 6N2P-EW i mam napięcie po rozgrzaniu lamp 6,2V
Wykonałem wersję na przekźnikach z zmodyfikowanym przedwzmacniaczem oraz wywaliłem tryb "crunch" (nigdy go nie używałem przy graniu na żywo)
Wzmacniacz odpalił od kopa.Żadnych problemów (typu trzaski , stuki) przy przełączaniu kanałów.
6P3SE możesz śmiało montować wytrzymują.
Dlaczego kondensatory filtracji żarzenia masz tylko na 10V ?
Mam dławik na takim samym rdzeniu również od Ogonowskiego ale ma 8H i 78R.
Re: Soldano SLO 50
: pt, 12 kwietnia 2019, 16:40
autor: painlust
Sławek, kolega Recon ma (chyba jeszcze) na zbyciu dwie 5881 w dobrej cenie. Miałem je od niego brać, ale zrezygnowałem. Pytanie czy lepsze niż 6P3S-E... Dla mnie 6P3S-E powinny grać z niższym niż 6L6GC napięciem na siatce drugiej. W VK100 którego przerabiałem poprzedni serwisant wsatwił dodatkowy rezystor 1k/5W w obwód siatki. Ja w swojej końcówce stereo na 6P3S-E zasiliłem siatki drugie z oddzielnego uzwojenia 220VAC czyli jakieś 300VDC po wyprostowaniu. Lubię jak lampy mocy pracują w komfortowych warunkach.
Re: Soldano SLO 50
: pt, 12 kwietnia 2019, 16:58
autor: slawekmod
Walczę ze wzmacniaczem w miarę możliwości materiałowych ( czyli od przesyłki do przesyłki)
Kondensatory na 10V w zupełności wystarczą. Tam jest w porywach 7,5V więc nie przekraczam parametrów. 16V były by za duże średnicą.
Zrobiłem sobie wersję na przekaźnikach bo chcę w przyszłości zrobić wersję mniejszą na EL84 PP. Oczywiście preamp zasilany napięciem takim jak w dużym SLO a końcówka mocy mniejszym. Pewne przygotowania transformatorowe już poczyniłem.
Natomiast w sprawie 6P3SE to może na nich uruchomię wzmacniacz a potem rozejrzę się za 6L6. 5881WXT to chyba rebrandowane 6P3SE. Mogę zmniejszyć napięcie siatek, to nie stanowi problemu.
Re: Soldano SLO 50
: pt, 12 kwietnia 2019, 17:03
autor: painlust
No własnie 5881 wydawały mi się odpowiednikami standardowych 6L6 (bez GC). 6P3S tez chyba są tymi standardowymi 6L6, a one są słabsze.
Re: Soldano SLO 50
: pt, 12 kwietnia 2019, 17:12
autor: slawekmod
Gdzieś czytałem ostatnio że 5881 to rebrandowana 6P3SE. Zobaczymy jak zadziałają 6P3SE, podłączę oscyloskop do sztucznego obciążenia i obliczę moc wyjściową. Mój UNIT 61E mierzy RMS bez zakłamań tylko do 500Hz.
Re: Soldano SLO 50
: pt, 12 kwietnia 2019, 17:31
autor: painlust
JJ produkuje 5881, więc w ich przypadku to nie jest 6P3S-E, ale jesli chodzi o ruskie to pewnie tak jest.
Re: Soldano SLO 50
: pt, 12 kwietnia 2019, 17:35
autor: slawekmod
W razie potrzeby zakupię 6L6. Zaraz idę powiercić otwory pod drugi transformator. Coś trzeba robić.
Wywierciłem otwory pod reverb oraz transformator. Trochę za głęboko potraktowałem rozwiertakiem otwory do PCB wzmacniacza. Stożkowe łby za głęboko się chowają. Nie ma to absolutnie żadnego znaczenia dla działania wzmacniacza i samego mocowania płytki ale trochę jestem zły sam na siebie.Bywa.
Re: Soldano SLO 50
: pt, 12 kwietnia 2019, 21:41
autor: painlust
Nieużywane otwory pod podstawki octalowe będziesz zaślepiał czy zostawisz wejścia dla gryzoni?