Strona 11 z 18

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 14:39
autor: piaskos
Tak czytając i analizując wszystkie wypowiedzi, doszedłem do wniosku, że zmienie lampki.
Te co mam może uda się sprzedać, albo po prostu zostawić na półce do następnych konstrukcji.

Co do obudowy to się robi metalowe chassis malowane proszkowo z sitodrukiem i drewienko też się robi :)

Proponowane zmiany za radą VV:

1. stopień wejściowy i inwerter zamienić na 12AU7/ECC82
2. korektor zamienić na 12DW7/ECC832

Jak mam później walczyć nie wiadomo ile ze wzbudzaniem się układu, tudzież ze zbyt dużymi wzmocnieniami i mega dużym sprzężeniem to wole teraz zmienić lampy.

Proszę o sprawdzenie stopnia wejsciowego i inwertera bo reszta niezmieniona.
Punkt pracy lampy dla stopnia wejściowego wzięty z noty katalogowej dla jak najmniejszych zniekształceń.
Dla inwertera prosta obciązenia 26k i punkt pracy 120V, 5mA.
schemat z ecc82.png
I korektor:
korektor ecc82.png
EDIT

I niestety nie jest tak pięknie. Pojawił się problem z wyliczeniem rezystora globalnego USZ.
Moje wzory z 7 strony okazały się być słuszne ale dla lokalnego sprzężenia. Dla globalnego w książce nic nie mam :roll:

Wzmocnienia:
I stopień 11x
II stopień 0,82x
III stopień 15x
iV stopień (mocy) ok 9x

Potrzeba na I stopniu wzmocnienie zmniejszyć do wartości 2,5x.

Z symulacji wyszła mi optymalna wartość 62k omy, Ale za nic nie mogę do niej dojść metodą obliczeniową. Hilfe :P

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 19:34
autor: Einherjer
Wzór mówiący, że sprzężenie obniża wzmocnienie 1+Kb razy jest ogólny, dla globalnego sprzężenia też, K i beta nawet zespolone mogą być ;P Podpowiedź: policz sobie wzmocnienie napięciowe całego wzmacniacza, czyli uwzględniając przekładnię transformatora. Najpierw policz jakie jest, a potem jakie ma być. Jedno przez drugie i masz wyliczone 1+Kb. A co to jest beta w Twoim przypadku, to chyba się domyślasz ;)

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 20:18
autor: VacuumVoodoo
Siatka triody korektora nie ma polaryzacji...
Punkt pracy stopnia wejsciowego zle dobrany..
Znowu ta kartka, olowek i linjal sie klaniaja.
Zdaje mi sie ze sie rozpraszasz i spieszysz.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 20:23
autor: piaskos
Punkt pracy wzięty z noty katalogowej. Ra 220k i Rk 3.9k :|
nota.png

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 20:31
autor: VacuumVoodoo
piaskos pisze:Punkt pracy wzięty z noty katalogowej. Ra 220k i Rk 3.9k :|
nota.png
Ktora nota katalogowa? Wkleiles tabelke nie wiadomo skad...
Powtorze jeszcze raz: wyrysuj linie obciazenia w tym punkcie i sam powiedz czy wyglada sensownie. Za duzo symulujesz a za malo rysujesz.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 20:35
autor: Einherjer
Zerknij sobie na stopień wstępny we wzmiankowanej Sipie 2V ;) No i faktycznie, warto punkty podane w notach samemu "obadać" na charakterystykach. Prąd inwertera wystarczy sporo mniejszy, a większy rezystor w katodzie powinien dać wzmocnienie bliższe jedności.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 20:35
autor: piaskos
Ta nota:
http://www.hebertech.com/data/47-full-music-12au7.html

No właśnie nie, najpierw licze, patrze a później do symulacji wrzucam.
Najpierw Ra 47k źle, lepiej z noty 100k albo 220k bo mniejsze zniekształcenia.
Jak dam 220k z noty to też źle. Wybacz, ale idzie się zgubić i można nie nadążyć
Einherjer pisze:Zerknij sobie na stopień wstępny we wzmiankowanej Sipie 2V ;) No i faktycznie, warto punkty podane w notach samemu "obadać" na charakterystykach. Prąd inwertera wystarczy sporo mniejszy, a większy rezystor w katodzie powinien dać wzmocnienie bliższe jedności.
No i w stopniu liniowym np widzę Ra 220k i Rk 3.9k... jak u mnie.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 20:48
autor: Einherjer
Bo jak dla mnie te wartości są ok, szczerze mówiąc nie wiem, czemu VV się ich czepia... Chodziło mi o to, żebyś zerknął na wartości w inwerterze, ECC802S to lepsza wersja ECC82. Masz tam nawet sprzężenie bezpośrednie, stąd takie rezystory w pierwszym stopniu.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 20:58
autor: VacuumVoodoo
W notach podane sa rozne punkty pracy co nie oznacza ze kazdy jest optymalny do kazdego zastosawania. Akurat Full Music pokazuje szereg mozliwych, no to co? Korzystaj ze starych katalogow, RCA, General Electric, Tung-Sol, Telefunken, Mullard. Te kolaze z wycinanek mozesz sobie darowac.
W tym wszystkim trzeba brac pod uwage rowniez dynamiczne obciazenie, jego wymogi pradowe, jaka amplitude trzeba podac do nastepnego stopnia itd itp.
Jedna z zasad to starac sie potencjal anody utrzymac w poblizu polowy napiecia zasilania. Im wieksza amplitude z maksymalna symetria mozna osiagnac tym mniejsze beda znieksztalcenia dla amplitud o polowe lub jeszcze mniejszych. W odwracaczach to moze juz nie jest tak wazne bo w nich interesuje nas dodatni polokres sygnalu - to chyba wydaje sie dosc logiczne?

W odwracaczu jakos nie moge sie dopatrzyc sprzezenia bezposredniego z poprzedzajacym stopniem. W katodzie jednak bym dal wiecje niz te 680R i zwiekszyl troche Ra i Rk, nastepny stopine nie potrzebuje az tyle pradu do wysterowania.

Ja sie nie czepiam tylko zwracam uwage i oczekuje samodzielnego myslenia.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 21:13
autor: piaskos
To z tym sprzężeniem bezpośrednim nie tyczy się mojego wzmacniacza domniemam?

Ustaliłem taki punkt pracy dla inwertera: (po 20k w anodzie i katodzie i Rk=2k)
inwerterd.png
I taki dla stopnia wejściowego. Ra=100k
wejscie.png
Dobrze?

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 21:21
autor: VacuumVoodoo
W twoim wzmacniaczu na ostatnim zamieszczonym schemacie odwracacz jest sprzezony pojemnosciowo a nie bezposrednio ze stopniem wejsciowym i stopniem sterujacym lampy mocy.
Jakie wartosci maja teraz rezystory katodwe ustalajace napiecia polaryzacji siatki w stopniu wejsciowym i odwracaczu?

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 21:25
autor: piaskos
VacuumVoodoo pisze:W twoim wzmacniaczu na ostatnim zamieszczonym schemacie odwracacz jest sprzezony pojemnosciowo a nie bezposrednio ze stopniem wejsciowym i stopniem sterujacym lampy mocy.
Jakie wartosci maja teraz rezystory katodwe ustalajace napiecia polaryzacji siatki w stopniu wejsciowym i odwracaczu?
W wejściowym 3.9k, odwracacz 2k.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 21:41
autor: VacuumVoodoo
Inwerter moze byc. Ja z wykresu dla stopnia wejsciowego wyciagam 4.7-5.1k zakladajac potencjal anody 130V. Ty zalozyles 110V, o ile dobrze widze, co tez jest ok.

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 21:45
autor: piaskos
VacuumVoodoo pisze:Inwerter moze byc. Ja z wykresu dla stopnia wejsciowego wyciagam 4.7-5.1k zakladajac potencjal anody 130V. Ty zalozyles 110V, o ile dobrze widze, co tez jest ok.
ja miałem 3.9 bo potencjał na anodzie wynosił ok 110V.
Zmieniłem na 130V, Rk=4.7k i Ia=1.3mA

EDIT
A skąd ta nierówność za driverami? Przed jest sygnał idealnie symetryczny, a na lampy mocy wchodzi już taki:
ch-ka.png
EDIT2
Mam jedno pewnie głupie pytanie, ale... sprzężenie zwrotne muszę zapiąć pod to uzwojenie wtórne którego będę używał?
4 lub 8 omów? Czy wpinam je w 4 omy nawet jak zestaw głośnikowy będzie pod 8 omów?

Re: Projekt wzmacniacza z aktywną korekcja barwy tonu

: czw, 29 marca 2012, 22:21
autor: Einherjer
Pisałem o inwerterze z Sipy, tam jest sprzężenie bezpośrednie, źle się wyraziłem.

A co do pytania, wrysuj prostą pracy i zobacz czy dodatnia i ujemna połówka sygnału są wzmacniane jednakowo.

Dla uzwojenia 8 i 4Om masz inne przekładnie. Czasem używa się osobnego uzwojenia tylko do pobierania sygnału sprzężenia. Teraz już chyba wiesz, jaka jest odpowiedź?