Upolowałem PZ-023 używke w stanie OK, na razie mam problem z lutowanie licy, cztery gatunki, lut retro z ołowiem a nie chwyta.......cirrostrato pisze: ↑wt, 8 marca 2016, 10:58 Właśnie odnalazłem ,,Horyzonty Techniki dla Dzieci'' numer 9/1964...podane ówczesne ceny: TG10 35zł, TG53 26zł, trymery powietrzne 10zł/szt, oporniki 0,25W po 2zł, GD7/02 70zł, kolibrowski potencjometr 26zł, przełącznik zakresów PZ-23 ( raczej dziś nie do zdobycia) 15zł.
Zrobię to sam - 4 tranzystory
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6255
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Chodzi o fotkę wklejoną do mojego wczorajszego posta z czterema a nie dwoma głośnikami? Ten na górze to GD16,5/2FW o impedancji 15 omów, na dole - GD12,5/1.5FW o impedancji 4 omy. Oba są na stronie:ballasttube pisze: ↑pt, 28 października 2022, 04:00 Z fotki z dwoma głośnikami nie dam rady
odczytać symbolu górnego głośnika,ale
wyglądowo miałem na myśli taki właśnie.
http://datasheets.pl/elektroakustyka/gl ... 1-5-FW.pdf
Tyle miał GD20/3FW widoczny na zdjęciu z Syrenką. Jego parametry są na stronie:Chyba był właśnie z Fi 20 cm.
http://datasheets.pl/elektroakustyka/gl ... 20-3FW.pdf
a cały katalog jest pod adresem
http://datasheets.pl/elektroakustyka/gl ... iki/1.html
Sam głośnik może boleć conajwyżej niedostateczna jego moc, pomijając przypadek współpracy GD20/3FW z lampą ECL82, typową dla epoki Bambino. Współczesnego zaś użytkownika - także nienadzwyczajne parametry głośników o takiej konstrukcji, zwłaszcza efektywność oraz górna częstotliwość graniczna. Jedno a szczególnie drugie wynika z faktu że magnes przesłania częściowo membranę znajdując się w miejscu gdzie powinna znajdować się kopułka lub lejek promieniujący średniowysokie tony. Zamiast niej jest szczelina między cewką a nabiegunnikami, przez którą częściowo ucieka sprężane przez membranę powietrze na tylną jej stronę. Dziś wzmacniacze lampowe buduje się zdecydowanie nie po to aby słuchać ich na byle czym, w przeciwieństwie do czasów Bambino i to wykorzystywanego nierzadko o ile nie przede wszystkim do odtwarzania pocztówek dźwiękowych. Za to płaski, wolny od wystającego i kanciastego magnesu kształt tylnej strony głośnika był nieoceniony wobec zamontowania go w pokrywie gramofonu, skoro w należącym już do epoki tranzystorów GD13-19/3W powrócono do tej idei.A co "boli"taki głośnik przy pracy z lampą?
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Próbowałeś się posłużyć kwasem salicylowym lub w ostateczności tabletką aspiryny? Taki topnik rozpuszcza na gorąco lakier na drutach nawojowych.cirrostrato pisze: ↑pt, 28 października 2022, 11:32 Upolowałem PZ-023 używke w stanie OK, na razie mam problem z lutowanie licy, cztery gatunki, lut retro z ołowiem a nie chwyta.......
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6255
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Po Świętach spróbuję, na razie zapalniczka, denaturat do schłodzenia, lut (także z kwasem solnym...) i zero efektu, jak ja to robiłem 55 lat temu...... aktualnie układ na desce, mcz działa.
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Miałem dopisać ale nie zdążyłem z powodu obowiązującego tutaj reżimu.cirrostrato pisze: ↑pt, 28 października 2022, 11:57 Po Świętach spróbuję, na razie zapalniczka, denaturat do schłodzenia, lut (także z kwasem solnym...) i zero efektu, jak ja to robiłem 55 lat temu...... aktualnie układ na desce, mcz działa.

Co zaś do lutowia - nie przypominam sobie kiedy ostatnio używałem tinolu. Przy rozbiórce starych fabrycznych płytek celem pozyskania elementów odzyskuję przy okazji lutowie, które zbiera się w postaci posklejanych z sobą łusek powstających przy strząsaniu nadmiaru lutowia z grota. Zawsze mam tego surowca wtórnego pod dostatkiem, nie musząc zdawać się na bezołowiowe wynalazki. W końcu, to nie etylina z której ołów z założenia miał trafiać do środowiska naturalnego.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3311
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Dziękuję Koledze Tomkowi Janiszewskiemu
za wnikliwą odpowiedź na moje pytania.
Pozdrawiam Jego i Wszystkich Kolegów.
Jacek"b/t"
za wnikliwą odpowiedź na moje pytania.
Pozdrawiam Jego i Wszystkich Kolegów.
Jacek"b/t"
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6255
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
A dziś tanio i z FM........Wesołych i pogodnych Świąt.
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Przyznam, że nie przeczytałem wszystkich "postów" z tego tematu ale muszę się wypowiedzieć w sprawie tytułowej z tego powodu, że zakochałem się w radiu od pierwszego spojrzenia i trzyma mnie to do dziś.
Moje pierwsze spotkanie z radiem odbyło się, gdy miałem jakieś 3 lata i było dość nietypowe bo polegało na słuchaniu audycji z radiowęzłowego głośnika, który został zamontowaniu w naszym domu. Od razu zauroczyła mnie ta niewielka skrzynka powieszona na ścianie. Całymi dniami przesiadywałem i słuchałem wszystkiego jak leciało. Byłem tylko zniecierpliwiony kiedy nadawano audycje lokalne. Odbywało się to chyba 3 razy dziennie po pół godziny i zwykle były to komunikaty i wiadomości lokalne, które dla mnie były zupełnie nieciekawe. Najbardziej lubiłem "Plastusia" z niezapomnianymi aktorami - Ireną Kwiatkowską i Mieczysławem Czechowiczem. Oczywiście też wszystkie słuchowiska. Słuchałem wszystkiego i (jak to bywa u dziecka) we wszystko wierzyłem. Pamiętam smutną muzykę i takiż głos lektora głoszący wieść o śmierci Stalina. Podobnie było też podczas relacji z pogrzeby Bieruta ale tę słuchałem już w szkolnym radiowęźle. Długo marzyłem o prawdziwym radiu aż w 1954 roku starszy brat kupił wspaniały odbiornik marki "Syrena". To już był szczyt szczęścia. Słuchałem oprócz polskich stacji (Wa-wa I, Wa-wa II i Radiostacja Harcerska") amatorów krótkofalowców a także zagraniczne stacje radiofoniczne. Różnorodna muzyka i zapowiedzi w językach, które starałem się identyfikować. Rozumiałem jedynie niektóre słowa ale urzekała mnie ich różnorodność i brzmienie.Z audycji poważnych najbardziej zapadły mi w pamięci "Podwieczorek przy mikrofonie", "Wesoły kramik", "Wszystkie chwyty dozwolone czyli zabawa literacka", audycje Lucjana Kydryńskiego, "Matysiakowie", "W Jezioranach" i pozostałe, które Koledzy wymieniali wcześniej. Radio spowodowało też, że swoje wykształcenie i zawód związałem elektroniką. Aktywnie działałem na polu CB radia i zrobiłem licencję krótkofalarską. Obecnie w ramach hobby wracam do możliwie jak najprostszych konstrukcji odbiorników radiowych dopóki jeszcze mamy modulację AM. Oto przykłady jednej z wielu takich "konstrukcji":
https://obrazki.elektroda.pl/3494670800 ... _thumb.jpg
https://filmy.elektroda.pl/67_1701329986.mp4[/film]
To jest trochę bardziej rozbudowany odbiornik nie wymagający anteny zewnętrznej i uziemienia. Odbiera w odległości ok. 450 km od Solca Kujawskiego.
https://filmy.elektroda.pl/2_1704666883.mp4
Moje pierwsze spotkanie z radiem odbyło się, gdy miałem jakieś 3 lata i było dość nietypowe bo polegało na słuchaniu audycji z radiowęzłowego głośnika, który został zamontowaniu w naszym domu. Od razu zauroczyła mnie ta niewielka skrzynka powieszona na ścianie. Całymi dniami przesiadywałem i słuchałem wszystkiego jak leciało. Byłem tylko zniecierpliwiony kiedy nadawano audycje lokalne. Odbywało się to chyba 3 razy dziennie po pół godziny i zwykle były to komunikaty i wiadomości lokalne, które dla mnie były zupełnie nieciekawe. Najbardziej lubiłem "Plastusia" z niezapomnianymi aktorami - Ireną Kwiatkowską i Mieczysławem Czechowiczem. Oczywiście też wszystkie słuchowiska. Słuchałem wszystkiego i (jak to bywa u dziecka) we wszystko wierzyłem. Pamiętam smutną muzykę i takiż głos lektora głoszący wieść o śmierci Stalina. Podobnie było też podczas relacji z pogrzeby Bieruta ale tę słuchałem już w szkolnym radiowęźle. Długo marzyłem o prawdziwym radiu aż w 1954 roku starszy brat kupił wspaniały odbiornik marki "Syrena". To już był szczyt szczęścia. Słuchałem oprócz polskich stacji (Wa-wa I, Wa-wa II i Radiostacja Harcerska") amatorów krótkofalowców a także zagraniczne stacje radiofoniczne. Różnorodna muzyka i zapowiedzi w językach, które starałem się identyfikować. Rozumiałem jedynie niektóre słowa ale urzekała mnie ich różnorodność i brzmienie.Z audycji poważnych najbardziej zapadły mi w pamięci "Podwieczorek przy mikrofonie", "Wesoły kramik", "Wszystkie chwyty dozwolone czyli zabawa literacka", audycje Lucjana Kydryńskiego, "Matysiakowie", "W Jezioranach" i pozostałe, które Koledzy wymieniali wcześniej. Radio spowodowało też, że swoje wykształcenie i zawód związałem elektroniką. Aktywnie działałem na polu CB radia i zrobiłem licencję krótkofalarską. Obecnie w ramach hobby wracam do możliwie jak najprostszych konstrukcji odbiorników radiowych dopóki jeszcze mamy modulację AM. Oto przykłady jednej z wielu takich "konstrukcji":
https://obrazki.elektroda.pl/3494670800 ... _thumb.jpg
https://filmy.elektroda.pl/67_1701329986.mp4[/film]
To jest trochę bardziej rozbudowany odbiornik nie wymagający anteny zewnętrznej i uziemienia. Odbiera w odległości ok. 450 km od Solca Kujawskiego.
https://filmy.elektroda.pl/2_1704666883.mp4
"Preskaler"
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3311
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Bardzo dziękuję Koledze Preskalerowi.
Myślałem,że tylko jeszcze ja tu pamiętam
tutaj wspomniane zdarzenia.
Dziękuję za linki.
Pozdrawiam Wszystkich Kolegów.
Jacek"b/t"
Myślałem,że tylko jeszcze ja tu pamiętam
tutaj wspomniane zdarzenia.
Dziękuję za linki.
Pozdrawiam Wszystkich Kolegów.
Jacek"b/t"
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Dla mnie radio to jest MAGIA. Tak mi się objawiło i tak pewnie pozostanie do końca mych dni. Towarzyszy mi ciągle przez prawie cały dzień i także często w nocy kiedy cierpię na bezsenność. Szkoda jedynie, że taka mnogość stacji radiowej nie jest związana z jakością ich audycji. Zwykle słucham "Jedynki" bo jeszcze (IMHO) ona zachowuje jaki taki poziom programu. "Trójka", niestety znacząco się zepsuła. "Zapodaję" jeszcze link do mojej prowizorycznej konstrukcji na czterech, współczesnych tranzystorach z głośnikiem. Radio odbiera jedynie na antenie ferrytowej w odległości ok. 450 km od stacji nadawczej.
https://drive.google.com/file/d/1AGmpcl ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1AGmpcl ... sp=sharing
"Preskaler"
- dark_one
- 375...499 postów
- Posty: 393
- Rejestracja: pn, 2 kwietnia 2007, 00:29
- Lokalizacja: Pasmo zabronione
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Dokładnie tak, podzielam w całości. Magia, potęga i wolność. Jurek, piękna konstrukcjaPreskaler pisze: ↑sob, 12 października 2024, 10:21 Dla mnie radio to jest MAGIA
https://drive.google.com/file/d/1AGmpcl ... sp=sharing


Jeżeli można prosić o schemat, to byłbym zainteresowany.
W poniższych telefonach są bardzo ciekawe wkładki z których korzystam w odbiorniku detektorowym:
https://allegro.pl/oferta/amerykanski-w ... 5371012846
Zapewniają o wiele większą siłę odbioru niż cokolwiek z rodzimych konstrukcji, co stosowałem.
Odbiorniki detektorowe to zero tranzystorów, ale wciąż jest w środku półprzewodnik.
A masz jeszcze to radio z Jodłówki ?
Serdecznie pozdrawiam !!!
Working class can kiss my arse, I got a foreman job at last!
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Czy mógłbyś wrzucić fotkę takiej wkładki ?dark_one pisze: ↑pt, 18 października 2024, 16:06 W poniższych telefonach są bardzo ciekawe wkładki z których korzystam w odbiorniku detektorowym:
https://allegro.pl/oferta/amerykanski-w ... 5371012846
Zapewniają o wiele większą siłę odbioru niż cokolwiek z rodzimych konstrukcji, co stosowałem.
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Jest to dość kapryśna konstrukcja i wymaga cierpliwości podczas uruchamiania. Schemat wskazuje na to, ze jest to odbiornik o bezpośrednim wzmocnieniu (2 tranzystory) oraz detektor tranzystorowy i wzmacniacz m.cz. Jednak działa jak reakcyjny, gdyż 2 stopnie w,cz. przy zasilaniu 3V zaczynają się już sprzęgać poprzez pojemności montażowe i należy tak rozmieścić elementy aby odbiornik działał jak reakcyjny czyli na skraju wzbudzenia. Jest bardzo wrażliwy na "betę" tranzystorów i dobierać wartości rezystorów zaznaczonych na czerwono.
https://obrazki.elektroda.pl/9174292800_1729325214.jpg
Bardzo dziękuję za tego linka. Wykupiłem wszystkie.dark_one pisze: ↑pt, 18 października 2024, 16:06 W poniższych telefonach są bardzo ciekawe wkładki z których korzystam w odbiorniku detektorowym:
https://allegro.pl/oferta/amerykanski-w ... 5371012846
Zapewniają o wiele większą siłę odbioru niż cokolwiek z rodzimych konstrukcji, co stosowałem.
Odbiorniki detektorowe to zero tranzystorów, ale wciąż jest w środku półprzewodnik.
Nie, nie mam. Kolega zobaczył i przytulił. Obecnie zawiesiłem działalność krótkofalarską i nawet nie przedłużam pozwolenia. Za stary już jestem aby skakać po dachach z antenami. W chwili obecnej posiadam jedynie prowizoryczną antenę LW o długości ok. 70 m i wykorzystuję ją jako antena do radia detektorowego i innych AM. Jak znajdę kogoś do pomocy to spróbuję ją przedłużyć do ok. 100m i powiesić wyżej bo w chwili obecnej ma wysokość ok. 7m.
Amatorskie 73!
"Preskaler"
- dark_one
- 375...499 postów
- Posty: 393
- Rejestracja: pn, 2 kwietnia 2007, 00:29
- Lokalizacja: Pasmo zabronione
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Pięknie dziękuję za schemat. Będzie okazja do zabawy
Odnośnie wkładek - poniżej zamieszczam nieco zdjęć tych, które używałem (w tej chwili odbiorniczek jest rozebrany) w moich konstrukcjach. Ja zakupiłem francuskie wykonanie tych telefonów (już NATOwskie). Są to wkładki, zwane przez twórców 'Sound Powered', które źródła angielskojęzyczne określają mianem 'balanced armature' (jeżeli ktoś wie jaki jest polski odpowiednik tej nazwy to proszę o podrzucenie - technologia jest stara, więc na pewno istnieje). Były produkowane w wielu wykonaniach przez różnych producentów i bywa, że w takich samych telefonach są zamontowane zupełnie różne, acz zamienne wkładki. Dają naprawdę znaczący wzrost siły odbioru, mój odbiorniczek podłączony do dipola trapowego typu W3DZZ uzyskiwał taką siłę odbioru programu pierwszego PR, czy węgierskich stacji średniofalowych, że używałem wkładki jako głośniczka a nie słuchawki (leżała obok klawiatury a ja siedziałem obok, pracując i słuchając radia zarazem). Co prawda dźwięk z nich płynie metaliczny, więc audiofili one nie zachwycą. Jak to w odbiornikach detektorowych bywa w pewnych konfiguracjach połączeń mikrofon pracował lepiej jako głośnik. Nie będziesz zawiedziony tym zakupem
Tutaj nieco więcej na temat wewnętrznej budowy tych wkładek:
https://web.archive.org/web/20130825065 ... ndex.shtml
Właściciel domeny postanowił skomercjalizować posiadaną wiedzę i dlatego wrzucam wersję 'z archiwum'. Radioamatorzy z jueseju zajmujący się DXami na odbiornikach detektorowych, bardzo chwalą sobie te wkładki.
a swoją drogą, kiedy już będzie miała te 100m to jak zaś będzie do łączności na 137kHz 


Tutaj nieco więcej na temat wewnętrznej budowy tych wkładek:
https://web.archive.org/web/20130825065 ... ndex.shtml
Właściciel domeny postanowił skomercjalizować posiadaną wiedzę i dlatego wrzucam wersję 'z archiwum'. Radioamatorzy z jueseju zajmujący się DXami na odbiornikach detektorowych, bardzo chwalą sobie te wkładki.
bardzo chętnie pomogę przy antenie


Working class can kiss my arse, I got a foreman job at last!
Re: Zrobię to sam - 4 tranzystory
Czołem.
https://allegro.pl/oferta/amerykanski-w ... 1bd1d899d5
Pozdrawiam
Romek
Czy użyte w tym telefonie wkładki są faktycznie tak dobre? Co je wyróżnia, czy większa czułość i odpowiednie pasmo przenoszenia dla zakresów AM, czy coś innego. Planowałem zakup, ale po wykupieniu wszystkich z aukcji przez Kolegę sprzedający podniósł cenę o ponad 71%... Widać zrozumiał, że oferowane przez niego telefony faktycznie mają wyższą wartość niż wcześniej sądził...Preskaler pisze: ↑sob, 19 października 2024, 10:26 (...)Bardzo dziękuję za tego linka. Wykupiłem wszystkie.dark_one pisze: ↑pt, 18 października 2024, 16:06 W poniższych telefonach są bardzo ciekawe wkładki z których korzystam w odbiorniku detektorowym:
https://allegro.pl/oferta/amerykanski-w ... 5371012846
Zapewniają o wiele większą siłę odbioru niż cokolwiek z rodzimych konstrukcji, co stosowałem.
Odbiorniki detektorowe to zero tranzystorów, ale wciąż jest w środku półprzewodnik.
(...)

https://allegro.pl/oferta/amerykanski-w ... 1bd1d899d5
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .