Strona 2 z 2
: wt, 4 grudnia 2007, 16:54
autor: staszeks
Здесь лишь отметим, что за исследование свечения Лосеву в 1938 г. без защиты диссертации была присуждена степень кандидата физико-математических наук (а ведь он так и не получил высшего образования).
О. В. Лосев вполне оценил практическую значимость своего открытия, позволявшего создавать малогабаритные безвакуумные источники света с очень низким напряжением питания (менее 10 В) и очень высоким быстродействием. Полученные им два авторских свидетельства на "Световое реле" (первое заявлено в феврале 1927 г.) формально закрепили за нашей страной приоритет в области светодиодов.
Mały cytat z jednej z przytoczonych stron:
Zauważymy tutaj tylko,że za badania swiecenia w 1938r. Łosiew bez
obrony otrzymał tytuł doktora nauk matematyczno-fizycznych.
(On tak i nie otrzymał wyższego wykształcenia)
Łosiew dobrze ocenił praktyczne znaczenie swojego odkrycia,pozwalajacego stworzyć bezpróżniowe,miniaturowe źródła światła
z bardzo niskim napięciem zasilania (poniżej 10V) i bardzo dużą szybkością działania.Otrzymane przez niego dwa patenty na
"przekaźnik świetlny" (pierwsze zgłoszenie w lutym 1927) formalnie dały naszemu krajowi pierwszeństwo w dziedzinie diod świecących.
: wt, 4 grudnia 2007, 21:40
autor: tszczesn
Jasiu pisze:
Na jednej ze stron, które podałeś są indformacje gdzie zostały opublikowane Jego prace - w lokalnych czasopismach w Twerze. Spróbuję je znależć, choć raczej nie będzie to proste...
Myślę, że najprościej będzie to znaleźć (w miejscach dostępnych dla zwykłego człowieka) w Bibliotece Kongresu USA, która AFAIR działa w systemie wypożyczeń międzybibliotecznych. Dostęp do loklanych ruskich bibliotek jest pewnie trudniejszy :)
Poprawa czułości odb.kryształkowa
: śr, 5 grudnia 2007, 14:25
autor: Jedrek
Dziękuję wszystkim Kolegom za ciekawą i twórczą dyskusję a szczególnie za wskazanie rosyjsko języcznych zródeł-nie spodziewałem się ,że temat spotka się z takim zainteresowaniem.
Pozdrawiam Andrzej.
Re: Poprawa czułości odbiornika kryształkowego
: pn, 1 grudnia 2008, 12:28
autor: Alek
Będąc we Wrocławiu zakupiłem stosowne kryształy: cynkit, piryt i chalkopiryt. W domu mam jeszcze gdzieś galenę.
Mam nadzieję, że uda się kryształ cynkitu zmusić do pracy

.
Re: Poprawa czułości odbiornika kryształkowego
: pn, 1 grudnia 2008, 13:57
autor: _idu
Link do jednego z artykułów z cylku Na Warsztacie z Młodego Technika gdzieś z 1956r. Odbiornik detektorowy oraz krystadyna.
http://www.mt.com.pl/archiwum/56-MT-02- ... torowy.pdf
Re: Poprawa czułości odbiornika kryształkowego
: ndz, 17 stycznia 2021, 20:10
autor: Alek
Minęło wiele lat. Zrobiwszy oprawkę detektorową i mając charakterograf (wyrzucony zresztą z pewnej instytucji) można było bliżej przyjrzeć się elementowi cynkitowemu. Niestety posiadam tylko jeden kryształ cynkitu, więc na razie nie mogę zrobić żadnego porównania między różnymi kryształami. Uzyskanie różniczkowej oporności ujemnej nie jest bardzo trudne. Jeśli się wie, które fragmenty kryształu będą wykazywały w kontakcie z igłą takie właściwości, to dotknięcie tam niemal "na pewniaka" pozwala uzyskać żądaną charakterystykę. Tylko niektóre ściany kryształu mają interesujące nas właściwości. Od nacisku igły też zależy przebieg charakterystyki. Jeśli docisk jest silny, charakterystyka jest silnie wznosząca, jak w normalnym detektorze. Od nacisku i miejsca położenia igły zależy też położenie "kolana" charakterystyki. Próbowałem z różnymi igłami: stalową, złoconą, platynową, wolframową, molibdenową. Charakterystyki były podobne. Nie zauważyłem, aby charakterystyki elementu ulegały wyraźnej zmianie dla różnych igieł. Znamienne, że różniczkowa oporność ujemna pojawiała się dopiero dla napięcia kilkudziesięciu V. Łatwo było znaleźć punkt na krysztale, dla którego napięcie "kolana" wynosiło 70-90V. Trudno było znaleźć punkt, dla którego to napięcie wynosiłoby ok. 30V. A nawet jeśli taki punkt się znalazło, to element pracował niestabilnie.
Tak wysoko położone "kolano" tłumaczyłoby, dlaczego wszystkie moje dawne próby z cynkitem nie udawały się. Próbowałem zawsze dla małych napięć, do ok. 12-18V. A to było zdecydowanie za mało, przynajmniej dla kryształu, który posiadam.
Typowy przebieg uzyskanej charakterystyki pokazuje załącznik. Podziałka: na osi X 10V/cm, na osi Y 0,5 mA/cm. Z przebiegu charakterystyki łatwo oszacować różniczkową oporność ujemną, wynoszącą około -10 kiloomów.
Co się tyczy innych kryształów, próbowałem dla pirytu. Bardzo trudno znaleźć odpowiedni punkt. Napięcie "kolana" wynosiło około 12V, ale praca elementu była niestabilna. Znalezienie odpowiedniego punktu na pirycie było niezmiernie trudne.