Strona 2 z 2

: czw, 23 sierpnia 2007, 11:47
autor: MKramer
Tak, tylko że przy 200-300 stopniach mikrofon będzie można przelać do słoiczka. :D

: czw, 23 sierpnia 2007, 11:47
autor: jethrotull
Nie no, podgrzeję tylko metalowy tubus. Wkładkę wyjmę ;)

: czw, 23 sierpnia 2007, 14:07
autor: szalony
Poxipol jest żywicą, która powinna puścić na gorąco :)

Bakelit jest oczywiście duroplastem, którego gorąc nie rusza. Jest to żywica otrzymana w wyniku kondensacji i pewnych reakcji fenolu z formaldehydem, często przy dodatku urotropiny (heksaminy), albo z jej dodatkiem w środowisku kwaśnym (nowolaki). Tzw. żywica fenolowo-formaldehydowa, utwardzona na gorąco.

Przy silnym podgrzewaniu bakelit zacznie charakterystycznie "wonieć", potem w wyniku częściowego rozkładu pojawi się charakterystyczna woń formaldehydu (warto pamiętać - trucizna), a potem przy bardzo silnym ogrzewaniu - nastąpi, jak wspominał macska zwęglenie.

Co do klejów typu Epidian (doskonały był, robią to jeszcze ?), Distal, Poxipol - niemożność odkręcenia zakrętki bywa często skutkiem pomylenia tychże ;) Po założeniu zakrętki utwardzacza na tubkę z żywicą, i na odwrót - żywica się utwardzi, i może złapać już na amen. Warto pamiętać, żeby zawsze dobrze założyć. ;)

Jeśli ktoś by miał żyłkę eksperymentatora, to prymitywne żywice typu bakelitu można zrobić w domu. Zamiast fenolu można użyć mniej toksycznych fenoli - rezorcyny, hydrochinonu.

: czw, 23 sierpnia 2007, 14:11
autor: jethrotull
seventh pisze:Epidian doskonały był, robią to jeszcze?
Czemu by nie? Ja ostatnio raz pytałem parę lat temu, wołali bodajże 25zł za puszkę 250ml. Ostatnio ojciec tym nowo budowany jacht kleił, więc na pewno robią.