Poxipol jest żywicą, która powinna puścić na gorąco
Bakelit jest oczywiście duroplastem, którego gorąc nie rusza. Jest to żywica otrzymana w wyniku kondensacji i pewnych reakcji fenolu z formaldehydem, często przy dodatku urotropiny (heksaminy), albo z jej dodatkiem w środowisku kwaśnym (nowolaki). Tzw. żywica fenolowo-formaldehydowa, utwardzona na gorąco.
Przy silnym podgrzewaniu bakelit zacznie charakterystycznie "wonieć", potem w wyniku częściowego rozkładu pojawi się charakterystyczna woń formaldehydu (warto pamiętać - trucizna), a potem przy bardzo silnym ogrzewaniu - nastąpi, jak wspominał macska zwęglenie.
Co do klejów typu Epidian (doskonały był, robią to jeszcze ?), Distal, Poxipol - niemożność odkręcenia zakrętki bywa często skutkiem pomylenia tychże

Po założeniu zakrętki utwardzacza na tubkę z żywicą, i na odwrót - żywica się utwardzi, i może złapać już na amen. Warto pamiętać, żeby zawsze dobrze założyć.
Jeśli ktoś by miał żyłkę eksperymentatora, to prymitywne żywice typu bakelitu można zrobić w domu. Zamiast fenolu można użyć mniej toksycznych fenoli - rezorcyny, hydrochinonu.