W Ametystach,Berylach itp.do połowy lat 70-tych były trafka i dławiki zalewane(najczęściej) cerezyną i bez narzędzi dało się rozebrać.Rozbiórka tych antaresopodobnych trafek to mordęga i karkas często pada w czasie takiej zabawy.Raczej trzeba szukać TWOP-ów tych starszych i od Beryla bo większy rdzeń.
painlust pisze:odwinąłem ostatnio cztery TWOPy 19. Massakra.... zajęło mi to dwa dni.
To dużo drutu odzyskałeś, ja z jednego (TWOP-19/40/30/666) właśnie nawijam trafo sieciowe...
jak odwijałem ręcznie to rzeczywiście drut został w jednym kawałku, ale jak za odwijanie wziołem się z wkrętarką to niestety zdewastowałem drut z jednego trafa okropnie. Odwijałem właściwie nie po to aby odzyskac drut, ale po to aby odzyskać karkasy i rdzenie. Kaka ma mi nawinąć na tych karkasach cztery trafa wyjściowe. Dwa pod 2xEL84PP i po jednym pod 1xEL34SE oraz 2xEL86PP. Z obliczeń wyszło, ze drut z pierwotnego (0,18mm) nadaje się do trafek na EL84 na pierwotne, ale jest tak upaprany w stearynie czy czymś takim, że nie opłaca się go spowrotem wykorzystywać i lepiej nawinąć nowym.