... i zatytułuje "Wesołe gawędziarstwo na temat lutowania.."
Ależ 18W to trochę mało (przynajmniej dla mnie) - w pracy walę smd grzałką 50W rozkręconą tak na 3/4 i muszę się pochwalić, że przegrzany element zdarza mi się sporadycznie - a lutuję tego czasami po 2 tysiące elemencików....
Inna sprawa, że przy biciu "rekordów i norm na budowie" szybki czas rozgrzania cyny jest kluczowy
Przy takiej maszynowej produkcji bardzo fajny jest roztwór kalafonii w benzynie w butelce po spryskiwaczu do szyb...
[quote="popiol17"]... i zatytułuje "Wesołe gawędziarstwo na temat lutowania.."
to i ja swoje 3 grosze wtrące
mój patent na udane luty to - FOSOL czyli kwas fosforowy do odrdzewiania blach stalowych + patyczek z watką
tanio i przyjemnie - 1/2 litra fosolu to ok10zł a starczy na całe życie