Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Mój brat z psem...suczka rasy bernardyn:)

Czemu pytam ? Z racji zainteresowan zawodowych (biostatystyk) Ja tu widze material na analize w rodzaju czy "lampowcy" to "kociarze" ?

A oto dlaczego:

Oto Ugryź, pogromca wrobli (ponad 90 w ciagu tylko ostatnich 2 lat), postrach kotow (chociaz kastrowany).





A tu mnie wyraznie nie lubi, pokazuje zeby i warczy jak pies (poza tym swietnie kracze, wrony sie nim interesuja, powaznie )

Na tym ostatnim zdjeciu to faktycznie wyglada jak kot Baskervillów.

Ja ma psa. Rottweilera. Zdjęcia wrzucę jak usiądę do drugiego komputera. Fajne uczucie jak się idzie ulicą o 11 z psem a banda 12 dresów odsuwa się z drogi .
Zdjęcia:

Byłem zmuszony wydzielić wątek. Naprawdę zastanawiałem się nad przeniesieniem do "kosz", bo ewidentnie nie miał nic wspólnego z pierwotnym wątkiem. Jednak chyba lepiej było go wydzielić. Na przyszłość uprasza się o trzymanie się tematu.

oczy jedynego mężczyzny (byłego) w naszej czwórce futrzaków...

Ja nie mam kota. Koty są wredne.

A to mój MIKI, też facet (były)
Lubi się łobuz bawić moimi zabawkami lampowymi, szczególnie jak gdzieś jakiś drucik albo kabelek wystaje, super ma zabawę...

Ta kreatura to mój psiak. Wabi się Nikita, ale i tak wszyscy mówią "Gruby", albo "Kicia"...

Ach, ta siła reklamy...

ja miałem 3 koty (nie na raz oczywiście), ale sąsiad jest gołębiarz i wytruł mi jednego po drugim od tej pory żal mi zwierzaka brać do domu bo i tak go nie upilnuje.

A oto mój piesek

Wiecie juz zatem, dlaczego pytalem o koty. Tu mozna doktorat zrobic z socjologii, psychologii, etc Lampowcy to kociarze, pewnie jak bym sprawdzil, to na poziomie istotnosci nie gorszym niz 0,05

Siema! Ja mam kotkę na działce, nie mam zdjęcia ale jest naprawdę ładna black & white. Miałem też burego kocura, był nienormalny. Jadł tyle ile mu się dało, nie ważne ile byle do końca... Dziadkowie pozbyli się go ze łazami w oczach...
Pozdrawiam!

A to mój kicior: