Strona 2 z 2
: pn, 22 stycznia 2007, 09:21
autor: pietro4
>Panowie
Kauczuk , Piotr
Czy mógłbym liczyć na jakiś konsensus w sprawie odczepu ?
Drut dotrze do mnie najdalej pojutrze i chciałbym jednak cokolwiek nawinąć

Też bym był robił odczep na 20% , ale może 6P14P mają inne wymagania ?
Zaznaczam cały czas , że chodzi o 6P14P , a nie EL84, ponieważ mam ich pewien zapas a słuchane dotychczas w układzie SE nawet mi podchodzą brzmieniowo. Chciałbym wykonać układ jak w załączniku. Co myślicie o nim ?
Jedynie rezystory siatek 2 mam zamiar zmniejszyć do ok. 100 ... 200 OHM i
wprowadzić przełączniki w tryb triodowy. Jak zabawa , to zabawa

Z tego co widzę Raa w trybie triodowym lekko wzrasta do 10kohm.
Czy spowoduje to jakieś niepożądane problemy , czy może dorzucić odczepy z 15 zwojów przed końcami uzw. wtórnego i razem z trybem triod. przełączać się na przekładnię35 - 36 ?
Pozdrawiając wszystkich dziękuję za dotyczczasowe odpowiedzi i jednocześnie przepraszam za zanudzanie , być może błahymi problemami , ale jak już wspominałem nie mam zbytniego doświadczenia w temacie lamp.
: pn, 22 stycznia 2007, 16:48
autor: Piotr
Dla triody optymalne Raa zwiększy się do 10k, ale powstanie w ogóle dziwaczny układ. Moc wyjściowa nie przekroczy 4W

Przy zastosowaniu odczepów UL Raa również powinno być nieco większe, niż te 8k dla pentody. Można swobodnie nawinąć 9k dla wszystkich trybów pracy.
Najlepsze parametry (kompromis między mocą i rezystancją wewnętrzną) pojawi się w okolicy 20%, ale żadna inna proporcja nie uszkodzi lamp, ani niczego w okolicy. Tylko dla większego stosunku moc znacznie spadnie - aż do tych 4W przy 100%, a zysk na rezystancji wewnętrznej będzie mały.
De gustibus. W końcu nawet dwukrotna różnica mocy wyjściowej nie jest aż tak wielka "na ucho", więc warto eksperymentować.
: pn, 22 stycznia 2007, 18:19
autor: pietro4
Piotrze
Dla pełnej triody 4W ?
Hmm , ja wiem , tylko teraz układ SE czasem przełączę z pentody w triodę i ten 1 Wat z małym hakiem całkiem całkiem brzmi

: pn, 22 stycznia 2007, 20:19
autor: Kauczuk

Pietro4
U mnie 6P14P zasilane +Ea=310V pracując z transformatorem o przekładni 30 (oporność czynna PRI=2x122R) oddają do obciążenia:
1) Ro = 7,83R (Raa~ > 7,3k)
pentoda:
- 11,5W @ 1% THD
- 13,5W @ 3% THD
UL25%:
- 9,8W @ 1%THD
- 11W @ 3%THD
trioda:
- 4,1W @ 1%THD
- 5,3W @ 3% THD
2) Ro = 9,1R (Raa~ > 8,4k)
pentoda:
- 11,5W @ 1% THD
- 13,3W @ 3% THD
UL 25%:
- 10,5W @ 1% THD
- 11,8W @ 3% THD
trioda:
- 3,95W @ 1% THD
- 5W @ 3% THD
3) Ro= 10,2R (Raa~ > 9,5k)
pentoda:
11,9W @ 1%
13,2W @ 3%
UL 25%:
10,9W @ 1%
12W @ 3%
trioda:
4W @ 1%
5W @ 3%
Wyniki pomiarów traktuj jako orientacyjne, sam generator przy 1kHz wnosi ok. 1% zniekształceń. Podane wartości to całkowite THD na wyjściu zestawu (generator + wzmacniacz)
Lampy pracowały ponad 3 lata w układzie pentody. Rk = 2 x 270R (osobne Rk) Rs2 = 2 x 220R (tylko dla pentody, UL oraz trioda bez Rs2)
: pn, 22 stycznia 2007, 22:40
autor: namor
pietro4
decyzję jaki odczep zastosować zależy od tego co dla ciebie jest ważniejsze: max osiągana moc czy minimalne zniekształcenia. Analizując wykresy MULLARD'a z linku:
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/fran ... e/EL84.pdf
widać że z odczepem 20% osiąga się moce 14-15W przy zniekształceniach do 1 - 1,3% a z odczepem 43% i Raa 8 kOm moc do 12W i zniekształcenia poniżej 0,7 %. Przy czym w tej ostatniej konfiguracji zniekształcenia łagodnie narastają z rosnącą mocą jak w końcówkach z triodami. Ja bym przyjął dla trafa właśnie Raa 8kOm i UL 43%.
: wt, 23 stycznia 2007, 11:58
autor: pietro4
>Kauczuk
Dziękuję za konkretne wyniki pomiarów.
>namor
Stawiałbym raczej na mniejsze zniekształcenia.
Jeszcze jedno pytanie - czy ktoś może się wypowiedzieć na temat kaskady ultralinearnej ?
Gdzieś mi się obiło o oczy takie sterowanie siatkami drugimi pentod końcowych poprzez pośredniczące stopnie triodowe z potencjometrami.
Pozdrawiam
P4
: wt, 23 stycznia 2007, 12:26
autor: pietro4
I jeszcze jedno.
Czy dla poprawnej pracy w trybie triodowym powinienem :
a) zwiększać rezystory katodowe do 500 - 560 Ohm ?
b) zrobić odczep na uzw. wtórnym np. 10 - 12 zwojów przed końcem i przełączać się przy triodzie z przekładni 31 na 36 ?
W sumie jedno i drugie łatwo wykonalne , tylko czy konieczne ?
Czy praca w triodzie na Raa=8kOm nie spowoduje znaczącego zubożenia najniższych częstotliwości ?
[/b]
: wt, 23 stycznia 2007, 15:46
autor: Piotr
Dla trybu triodowego możesz swobodnie zostać przy stałej przekładni, a tym bardziej wartościach rezystorów.
Sterowanie równocześnie pierwszą i drugą siatką to nie jest najlepszy pomysł. Nie widziałem, żeby ktoś tak robił.
Natomiast spotyka się pobieranie napięcia zasilania dla stopnia sterującego z odczepu transformatora wyjściowego w celu osiągnięcia większego wzmocnienia i dostępnej amplitudy sygnału. Moim zdaniem więcej z tym problemu niż pożytku. Taki układ ma rację bytu tylko w przypadku naprawdę dużych amplitud sygnału sterującego, czyli dla EL84 raczej nie.
: śr, 24 stycznia 2007, 11:50
autor: pietro4
Tylko , czy w tym układzie anody lamp mocy łączę bezpośrednio z S2 , czy przez opornik 100 , 200 omów ? Kiedyś połączyłem bez opornika i strasznie mi charczał dzwięk.
Sterowanie równocześnie pierwszą i drugą siatką to nie jest najlepszy pomysł. Nie widziałem, żeby ktoś tak robił.
To raczej nie chodzi o sterowanie siatką 2 , tylko układ na triodzie który zastępuje przełączanie np. kilkunastu odczepów UL. Regulacja stosunku U.s2/U.a następuje potencjometrem. W jednym skrajnym położeniu siatka uzyskuje potencjał anody , a w drugim potencjał zasilania. Pomiędzy tymi położeniami następuje płynna regulacja trioda - pentoda.
Pozdrawiam
: śr, 24 stycznia 2007, 14:50
autor: Piotr
pietro4 pisze:To raczej nie chodzi o sterowanie siatką 2 , tylko układ na triodzie który zastępuje przełączanie np. kilkunastu odczepów UL. Regulacja stosunku U.s2/U.a następuje potencjometrem. W jednym skrajnym położeniu siatka uzyskuje potencjał anody , a w drugim potencjał zasilania. Pomiędzy tymi położeniami następuje płynna regulacja trioda - pentoda.
W takim wypadku masz dużo dodatkowych elementów w pętli sprzężenia, które wnoszą zniekształcenia liniowe i nieliniowe. Podejrzewam, że w związku z tym wady UL zaczną znacznie przeważać nad jego zaletami
Siatki drugie sugeruję podłączyć przez rezystory 470R, lub przełączane - 100R-220R dla triody i 470R-1k dla UL i pentody.
: śr, 24 stycznia 2007, 16:50
autor: pietro4
Chodzi o takie sterowanie siatką 2 połówką triody ECC82.
: śr, 24 stycznia 2007, 16:57
autor: Piotr
pietro4 pisze:Chodzi o takie sterowanie siatką 2 połówką triody ECC82.
Bez sensu.
1. Napięcie zasilania tej triody musiałoby być większe od Ua stopnia końcowego o procent większy od procentu odczepu.
2. Podstawą poprawnego działania układu UL jest symetria, która w tym przypadku jest praktycznie niemożliwa do utrzymania.
3. Ani prąd drugiej siatki, ani dodatkowej triody nie bierze udziału w oddawaniu mocy do obciążenia.
4. Do tego dochodzi problem zniekształceń i pasma.
5. Nie mówiąc już o tym, że wartości elementów są cokolwiek dziwne. Szczególnie potencjometr 10k, na którym wydzieli się spora część mocy wyjściowej.
Nic dobrego
