Mój pierwszy raz...

Piotr · Post autor: **Piotr** » pt, 24 listopada 2006, 17:30

painlust pisze:Jak to gdzie? Do masy. łączysz ten ekran z jednej strony więc nie ma to znaczenia gdzie...

Oj, niestety ma znaczenie. Teoretycznie ekran powinien być połączony z masą po stronie bliższej źródła sygnału. Im dłuższe połączenie, tym bardziej widoczna różnica.

painlust · Post autor: **painlust** » sob, 25 listopada 2006, 12:34

To prawda co piszesz Piotrze, ale nie na odcinkach 10cm. To ma przecież ekranować. Żaden sygnał po tym nie idzie. Ja rozumiem przy dwóch oddzielnych użądzeniach i kablu 50cm to ma sens, ale we wzmacniaczu na krótkich odcinkach... wątpię.

Piotr · Post autor: **Piotr** » sob, 25 listopada 2006, 16:03

1. Jasne, że sygnał nie idzie. Gdyby szedł, trzebaby połączyć z obu stron.
2. Racja, przy połączeniach wewnętrznych rzeczywiście może nie być różnicy. No, może w przypadku łączenia wejścia-potencjometru-siatki, które przez przypadek znajdują się po przeciwnych stronach dużego urządzenia

METALOWIEC · Post autor: **METALOWIEC** » pt, 16 marca 2007, 22:19

Piotr pisze:1. Jasne, że sygnał nie idzie. Gdyby szedł, trzebaby połączyć z obu stron.

Od kiedy to ekrany się łączy do masy obustronnie ?

Piotr · Post autor: **Piotr** » pt, 16 marca 2007, 23:07

METALOWIEC pisze:
Piotr pisze:1. Jasne, że sygnał nie idzie. Gdyby szedł, trzebaby połączyć z obu stron.
Od kiedy to ekrany się łączy do masy obustronnie ?

Od momentu, kiedy zaczęto stosować przewody w postaci jednej żyły w ekranie do łączenia dwóch urządzeń