Wzmacniacz SE na lampie 300B

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

pasio
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 702
Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pasio »

Witaj Gsmoczku !

Widziałem ładniejsze...
Słyszałem przewspaniały dźwięk z tych lamp, to były 2 równolegle w kanale dla średnich i wysokich tonów. Audiofile już wiedzą, o jakiej firmie mówię (Kraków).
Co z tamtym projektem na 6c33 ?
Nie będzie w (na) obudowie, tylko zakończy żywot na sklejce ?
życzę powodzenia na klasyce (300B)
też chciałbym, ale kasy na hobby brak
pzdr pasio
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11235
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

gsmok pisze: Na razie pozostanę przy pliku doc. Nie mam po prostu innego programu, który pozwala na szybkie przeniesienie strony html do dokumentu i wykonanie niezbędnych formatowań.
http://pl.openoffice.org - jakoś tak eleganciej dać plik w formacie *.odt :)
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3913
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

pasio pisze:Widziałem ładniejsze...
Słyszałem przewspaniały dźwięk z tych lamp, to były 2 równolegle w kanale dla średnich i wysokich tonów. Audiofile już wiedzą, o jakiej firmie mówię (Kraków).
Co z tamtym projektem na 6c33 ?
Nie będzie w (na) obudowie, tylko zakończy żywot na sklejce ?
życzę powodzenia na klasyce (300B)
1. To były wzmacniacze kinowe - stąd pewnie ich wygląd. Mnie osobiście się podobają :) . Nie sądzę jednak, ze uda mi się zrobić coś podobnego.
2. Wzmacniacze Ancient Audio są wizualnie rewelacyjnie, a w szczególności model, o którym wspominasz. Nieco odmienne zdanie mam odnośnie wykonania od środka.
3. Wzmacniacz na 6S33S jest już na chassis (gdzieś już nawet pokazałem fotki). Niestety z uwagi jak mi się pomalowała obudowa wstyd mi go pokazać publicznie. Zachciało mi się zastosować w celach oszczędnościowych ręczne malowanie pędzlem. Po prostu wstyd się przyznać :oops:
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3913
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

tszczesn pisze: http://pl.openoffice.org - jakoś tak eleganciej dać plik w formacie *.odt :)
Jak tylko przestanę intensywnie grzebać w pliku zrobię jego wersję w podanym przez Ciebie formacie.
Dzięki za link :)
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
kotok
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 558
Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: kotok »

:arrow: gsmok
Bardzo się cieszę z Twojego pomysłu.Będę z uwagą śledził ten wątek.
Gdy ja próbowałem jakiś czas temu zacząć dyskusję na ten temat,to szybko przeniesiono temat do kącika audiofilskiego i temat musiał umrzeć.
Tobie pewnie się uda.
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3913
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

Będę walczył jak lew o ten wątek :wink:

Wracając do tematu. Udało mi się zlokalizować artykuł dotyczący wzmacniacza 91-A wraz z interesującą jego wersją uwspółcześnioną.
Ślady opisanej konstrukcji można znaleźć w wielu wzmacniaczach.
W moim przypadku odpada stopień wejściowy na lampie 310A. Będzie to najpewniej układ opisany przez Derka Waltona (jest w pliku do pobrania).
Chciałbym natomiast wykorzystać w pełni proste pomysły z zasilaniem opisane w arrtykule z Sound Practices - z tym, że realizowane na jednym transformatorze.
Artykuł jest niestety po angielsku. Jeśli ktoś będzie zainteresowany przełożeniem na polski jego najważniejszych elementów to oczywiście mogę to tutaj zrobić.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
tubeaudio
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 65
Rejestracja: czw, 16 września 2004, 10:10
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tubeaudio »

Witam!

:arrow: Gsmok - nie ma sprawy, skompletuj proszę jak najwięcej a potem zrobi sie z tego ewentualnie pdfa.


Tak w ogóle to gratuluję odwagi! ;) Podobnie jak kotok mam szczerą nadzieję, że wątek nie wyląduje w kąciku. Jeśli chodzi o części to polecam:

http://www.partsconnexion.com/

To naprawdę tani w skali internetowej sklep wysyłkowy. Trwa teraz promocja na 300B Electro-Harmonx:

http://www.partsconnexion.com/Advertisi ... rmonix.htm

Uważam, że suma summarum 700zł (z przesyłką!) za kwartet 300B do wzmaka PSE, to naprawdę niewiele relatywnie do kosmicznych cen tej lampki.

Ja ze swej strony przymierzałem się właśnie do wzmacniacza PSE, ale nie znalazłem przejrzystego i merytorycznego schematu, wszędzie wiało "voodoo"... :( Więc jeśli możesz wzbogać proszę Twój plik o jakieś konstrukcje PSE. Będę wdzięczny.

pozdrawiam!

Leszek
Awatar użytkownika
kotok
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 558
Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: kotok »

Tak się składa ,że niedawno zacząłem wykonywać kolejny już wzmacniacz na 300B ,tym razem w konfiguracji PSE na chińskich lampach b.dokładnie dobranych w quad.
Wcześniej eksperymentowałem z SE na tych lampach.
Wnioski jakie mi się nasunęły to:
1-ciężko uzyskać 8-9W mocy skutecznej przy sterowaniu pojedyńczą triodą (6SL7,6SN7,ECC82,ECC83).
2-Aby zlikwidować brum pochodzący z żarzenia lampy końcowej,łatwiej jest żarzyć prądem stałym z dużym elektrolitem(10-20000uf)
3-Lepsze wyniki odsłuchowe uzyskałem przy RA=3500 Ohm niż przy zalecanych 2,5k (na przyrządach tego nie zauważyłem).
Wzmacniacz na 300B JJ ,bez sprzężenia zwrotnego miał tendecję do wzbudzania się,co jest b.niebezpieczne dla tych lamp.
4-Warto poeksperymentować z RA w granicach 2,5-5K.
5-Bezpieczniej stosować jest układ z opornikiem w katodzie lampy końcowej o wartości 700-1000 ohm(50W) dla pojedyńczej lampy,niż ze sztywnym minusem (zbocznikowany pojemnością 100-200uF).
6-Z tymi lampami trzeba obchodzić się jak z jajkiem-zawsze amperomierz wpięty w katodę.
Obecnie wykonuję układ w następującej konfiguracji:na wejściu układ z aktywnym obciążeniem na 6SL7 EH ,potem WA na jednej połówce E182CC, druga połówka to driver w konfiguracji wtórnika katodowego do sterowania rónolegle połączonych siatek lamp końcowych (koniecznie przez opornik ok.1K i 200-300k do masy).
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3913
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

Ciekaw jestem efektów końcowych Twojej konstrukcji :) - a może jakiś wątek na ten temat?

Co do elementów, które już mam to mam trafo nawinięte właśnie na impedancję wejściową 2K5. Kierując się Twoim doświadczeniem nie omieszkam zrobić próby dla wiekszej wartości Ra. Sprawdzę co się będzie działo. Planowałem zastosować włąśnie 6N8S na wejściu czyli 6SN7 - trochę mnie zmartwiłeś tym co napisałeś. Wstępnie spróbuje jednak z tą lampą.
Co do ustalania punktu pracy lampy końcowej to będzie tu właśnie rezystor katodowy. Nie dbam o to, że będzie służył do ogrzewania pokoju - ta sprawa jest już przesądzona :) . Do żarzenia zastosuję prąd zmienny - chciałbym zobaczyć czy uda mi się zwalczyć brum, o którym piszesz. Jeśli to nie pomoże pomyślę o prądzie stałym - wstepnie jednak posłucham co słyszeli bywalcy kin w latach 30-tych ubiegłego wieku :wink:
Co do wzbudzania się wzmacniacza bez sprzężenia zwrotnego to rzeczywiście zaskakujące - może to dotyczy tylko JJ?
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
kotok
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 558
Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: kotok »

gsmok pisze:Ciekaw jestem efektów końcowych Twojej konstrukcji :) - a może jakiś wątek na ten temat??
W tej chwili mam wszystkie potrzebne elementy oraz chassi.Przystępuję do montarzu elementów.Pomyślę nad podzieleniem się z Wami moimi doświadczeniami z tego przedsięwzięcia.
Co do wzbudzania się poprzedniej konstrukcji ,to rzeczywiście działo się tak tylko na jednym komplecie lamp JJ.W wersji końcowej zostały zastosowane inne lampy.
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Post autor: fugasi »

kotok pisze:Wzmacniacz na 300B JJ ,bez sprzężenia zwrotnego miał tendecję do wzbudzania się,co jest b.niebezpieczne dla tych lamp.
Dla lamp w sensie trioda głośnikowa, dla typu 300B, czy akurat 300B w wykonaniu JJ ? Co się może stać ?
_
Awatar użytkownika
kotok
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 558
Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: kotok »

fugasi pisze:
kotok pisze:Wzmacniacz na 300B JJ ,bez sprzężenia zwrotnego miał tendecję do wzbudzania się,co jest b.niebezpieczne dla tych lamp.
Dla lamp w sensie trioda głośnikowa, dla typu 300B, czy akurat 300B w wykonaniu JJ ? Co się może stać ?
Opowiem co się działo w moim przypadku.Układ był zmontowany na desce
do eksperymentów z lampami 300B JJ i 6SN7 w przedwzmacniaczu oraz 5C3S w zasilaczu sieciowym.Trafo głośnikowe p.Ogonowskiego,13 sekcji i 2,5k oporności anodowej RA.W katodzie lampy opornik 1k/50w zbocznikowany elektrolitem 100uF,oraz amperomierz.Wzmacniacz ustawiony na prąd spoczynkowy 60mA,sztuczne obciążenie 8Ohm.
Wzmacniacz działa prawidłowo ale czasami,chwilowo prąd wzrasta do ok.160mA. Z obawy na uszkodzenie lamp,wyłączam zasilanie i czekam na chwilę ,aby rozładować kondensatory.Po włączeniu dzieje się to samo.Wzmacniacz oczywiście bez pętli FSB.Wmiana lamp na inne-chyba VAIC, i jest wszystko w porządku.Lampy 300 B JJ innym wzmacniaczu działają do dziś prawidłowo.Później zmieniełem zasilacz na półprzewodnikowy , układ trafił do obudowy i powędrował do innego właściciela.
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3913
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

Ja miałem podobnie zachowujące się lampy 6S33S - ponieważ mogłem je sprawdzić tylko w jednym układzie uznałem je za niesprawne :)
Nie wiem, czy ten gwałtowny wzrost prądu anodowego należało traktować jako wzbudzenie się układu - w przypadku diabełków odniosłem wrażenie, że była to raczej jakaś waga mechaniczna, która ujawniała się po osiągnięciu wysokiej temperatury lampy. To jednak temat na inny wątek.

Wracając do rzeczy. W ramach kompletowania informacji dotyczących lamp 300B ze zdumieniem stwierdziłem, że w katalogu Franka nie ma tej lampy :shock:
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
OTLamp

Post autor: OTLamp »

gsmok pisze: Wracając do rzeczy. W ramach kompletowania informacji dotyczących lamp 300B ze zdumieniem stwierdziłem, że w katalogu Franka nie ma tej lampy :shock:
Jest 300A (=300B): http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/fran ... 3/300A.pdf :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3913
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

Masz oczywiście rację. Ponieważ jednak 300A została potraktowana przez Western Electric jako swego rodzaju poprzedniczka 300B liczyłem, że znajdę notę katalogową oznaczoną jako 300B :wink:
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'