Kosmos K85A
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Kosmos K85A
Tyle, że napięcie na S2 ma normalnie wynosić właśnie w okolicach 30 V i w tych warunkach bez problemu powinno się osiągnąć próg oscylacji. W obwodzie tej siatki jest rezystor 0,5 M, więc jeśli na siatce masz ponad 200 V to albo jest znacznie mniej niż 0,5 M, albo E446 jest mocno zużyta. Lampy do uruchomienia muszą być bezwzględnie sprawne, inaczej będziesz błądził.
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kosmos K85A
Ja zmierzyłem napięcie bez lampy w otworze gdzie wchodzi bolec S2. Wtedy przy starym C5 było 33V, a po wymianie kndensatora skoczyło na 218v.
Pod obciążeniem jeszcze nie mierzyłem...
Pod obciążeniem jeszcze nie mierzyłem...
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Re: Kosmos K85A
A to w porządku.
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kosmos K85A
A teraz pomierzyłem z lampą
A -99V, S2 45V, czyli lampa sprawna. Teraz kolej na pomiary na AF2.

Wołyń 1943. Pamiętamy!
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kosmos K85A
Na AF2 ( przy założonej lampie) A - 240V , S2 - 122V. Na zakresie fal długich -pr. 1 ledwo słyszalny przez zakłócenia...
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3311
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Kosmos K85A
Witam.
Na pewno jest użyta długa antena zewnętrzna i dobre uziemienie?
Te radia wymagały tego już od nowości.
Nie chcę uwłaczać czcigodnemu Kosmosowi braku czułości.
Ale nawet ja pamiętam antenę z drutu na dach i uziemienie
do rury wodociągowej dla Philipsa z początku wojny,z przemianą
i wzmocnieniem na trzech pentodach, ale bez wzmacniacza w.cz.,
choć z filtrem selektywnym na wejściu i niską p.cz. dla
lepszego wzmocnienia. Lampy "A" napięciowe nie miały nadmiernego
nachylenia.
Śmieci z zasilaczy kluczowanych to osobny temat.
Tego nie było w latach 1930tych.
Mało kto może sobie zorganizować Klatkę Faraday-a w domu.
A wtedy sygnał z anteny i uziemienie byłyby szczególnie potrzebne.
Ciekawe, jak by się sprawdził dobrze uziemiony samochód na
podwórku przed domem jako Klatka F.
("Trabant" się nie nadaje:-))
Plus antena LW i skuteczne uziemienie.
Zasilanie - z przedłużacza z domu.
NIE z Inwertera w samochodzie!
Czy ktoś tego próbował?
Pozdrawiam.
Jacek"b/t"
Na pewno jest użyta długa antena zewnętrzna i dobre uziemienie?
Te radia wymagały tego już od nowości.
Nie chcę uwłaczać czcigodnemu Kosmosowi braku czułości.
Ale nawet ja pamiętam antenę z drutu na dach i uziemienie
do rury wodociągowej dla Philipsa z początku wojny,z przemianą
i wzmocnieniem na trzech pentodach, ale bez wzmacniacza w.cz.,
choć z filtrem selektywnym na wejściu i niską p.cz. dla
lepszego wzmocnienia. Lampy "A" napięciowe nie miały nadmiernego
nachylenia.
Śmieci z zasilaczy kluczowanych to osobny temat.
Tego nie było w latach 1930tych.
Mało kto może sobie zorganizować Klatkę Faraday-a w domu.
A wtedy sygnał z anteny i uziemienie byłyby szczególnie potrzebne.
Ciekawe, jak by się sprawdził dobrze uziemiony samochód na
podwórku przed domem jako Klatka F.
("Trabant" się nie nadaje:-))
Plus antena LW i skuteczne uziemienie.
Zasilanie - z przedłużacza z domu.
NIE z Inwertera w samochodzie!
Czy ktoś tego próbował?
Pozdrawiam.
Jacek"b/t"
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kosmos K85A
Witam Kolegęballasttube pisze: ↑pt, 25 października 2024, 18:47 Witam.
Na pewno jest użyta długa antena zewnętrzna i dobre uziemienie?
Te radia wymagały tego już od nowości.
Nie chcę uwłaczać czcigodnemu Kosmosowi braku czułości.
Ale nawet ja pamiętam antenę z drutu na dach i uziemienie
do rury wodociągowej dla Philipsa z początku wojny,z przemianą
i wzmocnieniem na trzech pentodach, ale bez wzmacniacza w.cz.,
choć z filtrem selektywnym na wejściu i niską p.cz. dla
lepszego wzmocnienia. Lampy "A" napięciowe nie miały nadmiernego
nachylenia.
Śmieci z zasilaczy kluczowanych to osobny temat.
Tego nie było w latach 1930tych.
Mało kto może sobie zorganizować Klatkę Faraday-a w domu.
A wtedy sygnał z anteny i uziemienie byłyby szczególnie potrzebne.
Ciekawe, jak by się sprawdził dobrze uziemiony samochód na
podwórku przed domem jako Klatka F.
("Trabant" się nie nadaje:-))
Plus antena LW i skuteczne uziemienie.
Zasilanie - z przedłużacza z domu.
NIE z Inwertera w samochodzie!
Czy ktoś tego próbował?
Pozdrawiam.
Jacek"b/t"

Co do anteny, to mam pociągnięty drut z "pracowni" w piwnicy na mój balkon na 4 piętrze. Mam problem z uziemieniem. Próbowałem podpiąć się do CO, ale nic to nie dawało.
Pozdrawiam Janusz
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3311
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Kosmos K85A
Dobry wieczór, Kolego Januszu.
widzę,że można lekko na wesoło:-)
Obserwując rurociągi CO,co raz to
odkopywane przez ekipy ciepłownicze
na osiedlu mam wątpliwości,czy są one
uziemione.Są otulone otuliną z izolacji
sztywneg plastiku i na wierzchu mają
jeszcze osłonę plastikową.A i tak
nieraz zimą śnieg nad nimi topnieje
i trawa rośnie przy mroźnej zimie:-)
Bardzo zachęcam do doprowadzenia uziemienia
do jakiejś rury wodociągowej w domu,
gdzieś chyba do Kolegi woda z rury dochodzi?
Jak z hydroforu,to nie wiem,czy nie trzeba by
gdzieś głęboko na dno studzienki coś miedzianego
spuścić, albo lepiej z nierdzewki,bo chlorek
miedzi w zawiesinie pijemy z nowoczesnych
rurek miedzianych przy umywalce i zlewie.
Nie wiem,czy od tego rozumu przybywa,czy-nie.
Nie znam się na tym.
Dawne rury ołowiane zlikwidowano w domach,
bo podobno chlorek ołowiu nie był za smaczny.
Styk przewodu uziemiającego musi być
metaliczny,tak, jak klemy z biegunem aku
w samochodzie.
Pozdrawiam Kolegę i życzę dobrej nocy.
Jacek
widzę,że można lekko na wesoło:-)
Obserwując rurociągi CO,co raz to
odkopywane przez ekipy ciepłownicze
na osiedlu mam wątpliwości,czy są one
uziemione.Są otulone otuliną z izolacji
sztywneg plastiku i na wierzchu mają
jeszcze osłonę plastikową.A i tak
nieraz zimą śnieg nad nimi topnieje
i trawa rośnie przy mroźnej zimie:-)
Bardzo zachęcam do doprowadzenia uziemienia
do jakiejś rury wodociągowej w domu,
gdzieś chyba do Kolegi woda z rury dochodzi?
Jak z hydroforu,to nie wiem,czy nie trzeba by
gdzieś głęboko na dno studzienki coś miedzianego
spuścić, albo lepiej z nierdzewki,bo chlorek
miedzi w zawiesinie pijemy z nowoczesnych
rurek miedzianych przy umywalce i zlewie.
Nie wiem,czy od tego rozumu przybywa,czy-nie.
Nie znam się na tym.
Dawne rury ołowiane zlikwidowano w domach,
bo podobno chlorek ołowiu nie był za smaczny.
Styk przewodu uziemiającego musi być
metaliczny,tak, jak klemy z biegunem aku
w samochodzie.
Pozdrawiam Kolegę i życzę dobrej nocy.
Jacek
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kosmos K85A
Ten mój Kosmos wymaga przeszczepu transformatora. Ten transformator , który jest teraz w Kosmosie - po pierwsze wygląda na nieoryginalny. ( Ma trzy podłączenia napięciowe na wejściu - z czego dwa nieczynne). To jedyne czynne ma opór 38 om + jakiś opornik. Napięcie żarzenia jest niby dobre, ale chcę zlikwidować to druciarstwo. Mam w przydasiach chassis czeskiego philipsa 461a. Transformator ymiarowo pasuje, wiem, że to nie oryginał, ale czasem trzeba iść na kompromis
.

Wołyń 1943. Pamiętamy!
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kosmos K85A
Prace nad Kosmosem K85A zbliżają się pomału do końca. Muszę jeszcze przeszlifować i pokryć bursztynową politurą te boczne "zakładkowe" listwy i dorobić tylną ściankę. Na razie to tak wygląda:...Na ostatnich zdjęciach stan początkowy ;-/
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2850
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
- Kontakt:
Re: Kosmos K85A
Piękne radio Koledze wyszło z tego trupka, gratuluję i podziwiam.
Pozdrawiam,
A.
Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,