Akustyka u flejtucha.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Akustyka u flejtucha.
Thereminator
Na razie tylko Bayer full majteczki w kropeczki i bardzo im się podobało i chcą więcej.
Na razie tylko Bayer full majteczki w kropeczki i bardzo im się podobało i chcą więcej.
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Akustyka u flejtucha.
Cały czas czekam na odpowiedź jaka tkaninę kupić na zasłonę.
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7353
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Akustyka u flejtucha.
Mamy z kumplami niewielką, około 15-18 m² zespołową kanciapę. Na ścianach są zawieszone na przytwierdzonych do sufitu plastykowych karniszach zasłony z zakupionych w lumpeksie kawałków tkaniny przypominającej polar i stare pluszowe zasłony, na podłodze dywany. Sufit bez wytłumienia, mimo tego akustyka jest całkiem niezła.
Generalnie chyba każda grubsza i gęsta tkanina się nadaje.
Generalnie chyba każda grubsza i gęsta tkanina się nadaje.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Akustyka u flejtucha.
Na allegro znalazłem coś ciekawego , sprzedawca zajmuje się tym jak widzę po jego aukcjach profesjonalnie .
https://allegro.pl/oferta/zaslona-akust ... 9190031395
a te jeszcze lepsze tylko cena !
https://allegro.pl/oferta/kotara-akusty ... 9629610920
a tu coś dla muzyków studyjnych
https://allegro.pl/oferta/kotara-akusty ... 7795389021
Pewnie każdy materiał o dużej gramaturze tu się nada , ważne jest też jego bardzo gęste udrapowanie .
https://allegro.pl/oferta/zaslona-akust ... 9190031395
a te jeszcze lepsze tylko cena !
https://allegro.pl/oferta/kotara-akusty ... 9629610920
a tu coś dla muzyków studyjnych
https://allegro.pl/oferta/kotara-akusty ... 7795389021
Pewnie każdy materiał o dużej gramaturze tu się nada , ważne jest też jego bardzo gęste udrapowanie .
Re: Akustyka u flejtucha.
Czołem.
Pozdrawiam
Romek
No cóż, aranżacja akustyczna pomieszczenia odsłuchowego na pewno do tanich i prostych nie należy... Ja pokusiłbym się o dobrą kotarę akustyczną na okna, dobrą wykładzinę podłogową, maty akustyczne na ściany i jakiś regał na książki (specjalnie nierówno ułożone...)...taipan3 pisze: ↑sob, 4 marca 2023, 08:29 Na allegro znalazłem coś ciekawego , sprzedawca zajmuje się tym jak widzę po jego aukcjach profesjonalnie .
https://allegro.pl/oferta/zaslona-akust ... 9190031395
a te jeszcze lepsze tylko cena !
https://allegro.pl/oferta/kotara-akusty ... 9629610920
a tu coś dla muzyków studyjnych
https://allegro.pl/oferta/kotara-akusty ... 7795389021
Pewnie każdy materiał o dużej gramaturze tu się nada , ważne jest też jego bardzo gęste udrapowanie .

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Akustyka u flejtucha.
Romku
cena jest pobocznym zagadnieniem , tyle że nie chciałbym niepotrzebnie wydać pieniędzy .
U mnie sufit ma kształt trójkąta , od 1,2 oraz z drugiej strony 2.0 zaczynają się skosy . Na 2.5 m mam belki na całą długość pokoju .
czy coś takiego między belkami ma sens
https://allegro.pl/oferta/absorber-clou ... 2827272074
cena jest pobocznym zagadnieniem , tyle że nie chciałbym niepotrzebnie wydać pieniędzy .
U mnie sufit ma kształt trójkąta , od 1,2 oraz z drugiej strony 2.0 zaczynają się skosy . Na 2.5 m mam belki na całą długość pokoju .
czy coś takiego między belkami ma sens
https://allegro.pl/oferta/absorber-clou ... 2827272074
Re: Akustyka u flejtucha.
Nie wiem czy jeszcze aktualne, ale może się przyda...
Gdy kilkanaście lat temu chciałem zaaranżować akustycznie dość duże pomieszczenie, poprosiłem znajomego z branży akustycznej o poradę.
Oglądał, zastanawiał się, zaczął rzucać pomysłami, z których wynikło, że w środku powinienem zbudować pokój-klatkę za kilkadziesiąt tysięcy zł, i o parametrach akustycznych najlepszego studia nagraniowego.
Dałem sobie spokój z fachowcami i sam, czytając literaturę, przeglądając strony internetowe, drogą eksperymentów (w miarę niedrogich) powoli doszedłem do niezłej aranżacji akustyki pokoju, chociaż bas nadal nie jest idealny.
Najpierw posłuchaj co Cię drażni w słuchanej muzyce. Czy wysokie drażnią, czy raczej basy.
Część winy ponosi sam system audio, szczególnie nieodpowiednie kolumny powodują problem z basem, który w słabo wytłumionym pokoju nie dość że buczy, to jeszcze wnosi pewien denerwujący bałagan dźwiękowy.
I jeśli dobre "ustawienie" góry jest stosunkowo łatwe i w miarę tanie, bo różne kotary czy rozpraszacze które są stosunkowo tanie albo łatwe do zrobienia (choćby przysłowiowa półka z książkami, albo z pluszakami
), to bas nie daje się tak łatwo okiełznać. Gdy do tego dochodzą rezonanse ścian gipsowo-kartonowych czy drewnianych sufitów (jeśli ktoś takie ma) są w zasadzie nie do przeskoczenia prostymi sposobami...
Generalnie - nie szalej z oczekiwaniami i wymaganiami bo ideał - to sala koncertowa albo studio (i to nie zawsze), a z inwestycjami - to powoli i krok po kroku.
Da się fajną aranżację zrobić w rozsądnych pieniądzach, ale trzeba najpierw rozpoznać CO trzeba poprawić, a JAK? to się dowiesz z czasem i na podstawię błędów (oby własnych)...
Pozdrawiam.
Gdy kilkanaście lat temu chciałem zaaranżować akustycznie dość duże pomieszczenie, poprosiłem znajomego z branży akustycznej o poradę.
Oglądał, zastanawiał się, zaczął rzucać pomysłami, z których wynikło, że w środku powinienem zbudować pokój-klatkę za kilkadziesiąt tysięcy zł, i o parametrach akustycznych najlepszego studia nagraniowego.
Dałem sobie spokój z fachowcami i sam, czytając literaturę, przeglądając strony internetowe, drogą eksperymentów (w miarę niedrogich) powoli doszedłem do niezłej aranżacji akustyki pokoju, chociaż bas nadal nie jest idealny.
Najpierw posłuchaj co Cię drażni w słuchanej muzyce. Czy wysokie drażnią, czy raczej basy.
Część winy ponosi sam system audio, szczególnie nieodpowiednie kolumny powodują problem z basem, który w słabo wytłumionym pokoju nie dość że buczy, to jeszcze wnosi pewien denerwujący bałagan dźwiękowy.
I jeśli dobre "ustawienie" góry jest stosunkowo łatwe i w miarę tanie, bo różne kotary czy rozpraszacze które są stosunkowo tanie albo łatwe do zrobienia (choćby przysłowiowa półka z książkami, albo z pluszakami

Generalnie - nie szalej z oczekiwaniami i wymaganiami bo ideał - to sala koncertowa albo studio (i to nie zawsze), a z inwestycjami - to powoli i krok po kroku.
Da się fajną aranżację zrobić w rozsądnych pieniądzach, ale trzeba najpierw rozpoznać CO trzeba poprawić, a JAK? to się dowiesz z czasem i na podstawię błędów (oby własnych)...

Pozdrawiam.
Re: Akustyka u flejtucha.
Proste metody najczęściej nie podobają się żonie. I tu jest kot pogrzebany.



Re: Akustyka u flejtucha.
Witam.
Kolego w Twoim wypadku pokusiłbym się o rozwiązania nieszablonowe. Na wytłumienie skośnych sufitów, nawet z płyt kartongipsowych, najtańszym sposobem jest nałożenie elementów rozpraszających z dużych tacek po jajkach. Są w miarę łatwo dostępne, lekkie, można je malować i nieźle spełniają rolę elementu wytłumiającego, jednak muszą być zamocowanie elastycznie w odległości co najmniej kilku centymetrów od stropu, inaczej słabo będą spełniać swoją rolę. Jednak nie każdemu odpowiada ich wygląd i struktura, wtedy można zastosować rodzaj krótkich fartuchów z tkaniny w postaci frędzelków np. 10cm długości w takich odstępach aby z miejsca odsłuchu wyglądały na jedną całość.
Akwaria najlepiej umieścić pośrodku pomiędzy zespołami głośnikowymi z boku osłoniętymi jakimiś regałami, w strefie tzw. " zera " akustycznych oddziaływań zestawów głośnikowych, za zestawami głośnikowymi umieścić np. grubą tkaninę z tyłu i po boku jeśli ściana sąsiaduje z głośnikami ważne jest by była pofałdowana. Na przeciwnej ścianie umieścić element rozpraszający np. półkę z książkami na podłogę położyć wykładzinę aby zminimalizować odbicie dźwięku. No i najważniejsza " stanowisko odsłuchowe " czyli miejsce w którym będziemy siedzieli w czasie słuchania muzyki. Najlepiej jeśli będzie ono oparte na zasadzie trójkąta równobocznego, czyli będziemy siedzieli w takiej odległości od każdego zestawu głośników jaka wynika z ich wzajemnego oddalenia. Lub na zasadzie trójkąta równoramiennego, czyli nasza odległość od zestawów głośnikowych będzie taka sama, ale większa, lub mniejsza od odległości w jakiej znajdują się głośniki. Pomiędzy zestawami głośnikowymi i miejscem odsłuchu nie może znajdować się absolutnie nic, bo inaczej dojdzie do zaburzenia rozprzestrzeniania się fali dźwiękowej.
I jeszcze jedna zasada
siedząc, lub leżąc, jak kto woli
nasze uszy powinny być na tej samej wysokości co głośnik średniotonowy w naszym zestawie.
To są ogólne warunki, ich wynik będzie zależał od Twoich możliwości i preferencji.
Tyle moich rad co do " audiofilskiego " wystroju
.
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego 2024 roku dla Wszystkich od " bajkopisarza ".
Pozdrawiam
Kolego w Twoim wypadku pokusiłbym się o rozwiązania nieszablonowe. Na wytłumienie skośnych sufitów, nawet z płyt kartongipsowych, najtańszym sposobem jest nałożenie elementów rozpraszających z dużych tacek po jajkach. Są w miarę łatwo dostępne, lekkie, można je malować i nieźle spełniają rolę elementu wytłumiającego, jednak muszą być zamocowanie elastycznie w odległości co najmniej kilku centymetrów od stropu, inaczej słabo będą spełniać swoją rolę. Jednak nie każdemu odpowiada ich wygląd i struktura, wtedy można zastosować rodzaj krótkich fartuchów z tkaniny w postaci frędzelków np. 10cm długości w takich odstępach aby z miejsca odsłuchu wyglądały na jedną całość.
Akwaria najlepiej umieścić pośrodku pomiędzy zespołami głośnikowymi z boku osłoniętymi jakimiś regałami, w strefie tzw. " zera " akustycznych oddziaływań zestawów głośnikowych, za zestawami głośnikowymi umieścić np. grubą tkaninę z tyłu i po boku jeśli ściana sąsiaduje z głośnikami ważne jest by była pofałdowana. Na przeciwnej ścianie umieścić element rozpraszający np. półkę z książkami na podłogę położyć wykładzinę aby zminimalizować odbicie dźwięku. No i najważniejsza " stanowisko odsłuchowe " czyli miejsce w którym będziemy siedzieli w czasie słuchania muzyki. Najlepiej jeśli będzie ono oparte na zasadzie trójkąta równobocznego, czyli będziemy siedzieli w takiej odległości od każdego zestawu głośników jaka wynika z ich wzajemnego oddalenia. Lub na zasadzie trójkąta równoramiennego, czyli nasza odległość od zestawów głośnikowych będzie taka sama, ale większa, lub mniejsza od odległości w jakiej znajdują się głośniki. Pomiędzy zestawami głośnikowymi i miejscem odsłuchu nie może znajdować się absolutnie nic, bo inaczej dojdzie do zaburzenia rozprzestrzeniania się fali dźwiękowej.
I jeszcze jedna zasada


To są ogólne warunki, ich wynik będzie zależał od Twoich możliwości i preferencji.
Tyle moich rad co do " audiofilskiego " wystroju

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego 2024 roku dla Wszystkich od " bajkopisarza ".
Pozdrawiam
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
Mark Twain
- Krzysztof_M
- 500...624 posty
- Posty: 579
- Rejestracja: wt, 17 października 2006, 09:14
Re: Akustyka u flejtucha.
To idealny układ - jest wola wykonania poprawy akustyki przy jednoczesnej wrażliwości estetycznej i dobrym guście - wszystko w obrębie jednej sieci neuronowej

Gwarantowany sukces!
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Akustyka u flejtucha.
No i muszę coś napisać. Żeby nie było że autor wątku ma wszystko w głębokim poważaniu.
Kiedys jak kupowałem nowy samochód sprzedawca z Forda zachwalał s-Maxa bo z tylu ma 3 izofixy i mozna tam podpiac 3 foteliki. Nie powiem brzydko na co mi 3 foteliki.
Ale rok minął i okazało się że los zesłał bliźniaki i te 3 foteliki byłyby idealne.
Kiedys jak kupowałem nowy samochód sprzedawca z Forda zachwalał s-Maxa bo z tylu ma 3 izofixy i mozna tam podpiac 3 foteliki. Nie powiem brzydko na co mi 3 foteliki.
Ale rok minął i okazało się że los zesłał bliźniaki i te 3 foteliki byłyby idealne.