Wysokonapięciowe kondensatory elektrolityczne

[OTLamp]

I tak to chyba będzie, a dwójka na samym początku zapisu oznacza końcówkę nr 2. Po powiększeniu zdjęcia widać tam, że końcówki są numerowane.

[Marek7HBV]

Z resztek Agi wyciągnięty,krajowy z 1958r -16u/450/500.Po przejściach

Ale dał się uformować na 250 V i pojemność trzyma .

[Olkus]

Ten z Agi nie wiem czy dobrze widzę ale ma dziurę w puszce - jeśli tak to chyba tylko do wyrzucenia

Co do kondensatora elektrolitycznego na 5kV Nie wierzę aby był na takie napięcie, budowa wg mnie nie pasuje do elementu na takie napięcie, odstęp między wyprowadzeniami dość mały jest... Czy jest w kondensatorze gumowy korek?

Pozdrawiam,
A.

[OTLamp]

Jest raczej tak, jak Telewizorek52 napisał, to kondensator 5000 uF, 30 V. Zdaje się, że przy napisie "negativo" stoi po lewej stronie cyfra 1, oznaczająca końcówkę 1, a końcówka 2 to właśnie "uF5000, V30". Tak kiedyś pisano, tyle że często słownie, np. "red - microfarads 16, volts 450".

[tszczesn]

Możliwe, że masz rację. Pomiar wykazał, że ma ok 60µF, ta "2" może dotyczyć numeru styku na którym jest pojemność 5000µF/30V faktycznie zapisana od tyłu. Bo wyżej jest "1 NEGATIVO", co sugeruje, że liczby dotyczą numeru końcówek. Kondensatory dostałem od kolegi ("akordeonisty" z naszego forum) jako 2µF/5000V i w sumie nigdy tego nie sprawdzałem, przyjąłem na wiarę.