Klej do membrany jaki?

Przetworniki elektroakustyczne, obudowy głośnikowe i zagadnienia pokrewne.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2374
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Klej do membrany jaki?

Post autor: Locutus »

AZ12 pisze: pn, 9 maja 2022, 11:02 Nic dziwnego, nadtlenek wodoru jest prekursorem materiałów wybuchowych, więc podlega ograniczeniom.
Zawsze był.... ale kiedyś nie specjalnie to przeszkadzało... :lol:
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Klej do membrany jaki?

Post autor: Tomek Janiszewski »

Perhydrol to wyjątkowe świństwo :evil: W kontakcie ze skórą pozostawia długo się utrzymujące, białe i silnie piekące plamy. Jak po przypaleniu lutownicą. Stężony kwas solny (36%) jest o wiele bardziej przyjazny (a przydaje się do zmywania powierzchni świeżo wytrawionych płytek drukowanych przed ich pobielaniem). Jeśli tylko kontakt nasyconej nim szmatki ze skórą palców nie trwa zbyt długo, i umyje się potem ręce, szczególnie z użyciem mydła lub innych łagodnie alkalicznych substancji (np. sody oczyszczonej) - nie będzie żadnych negatywnych następstw. Tymczasem po krótkotrwałym nawet kontakcie z perhydrolem woda już nie pomaga. Ale po co nam właściwie perhydrol? Zdaje się niektórzy stosują go w roli dopalacza wspomagającego przepracowane roztwory trawiące.
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2374
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Klej do membrany jaki?

Post autor: Locutus »

Tomek Janiszewski pisze: pn, 9 maja 2022, 13:48 Ale po co nam właściwie perhydrol?
'Wybielanie' pożółkłych obudów...
abohdziewicz
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 252
Rejestracja: pn, 12 listopada 2007, 21:58

Re: Klej do membrany jaki?

Post autor: abohdziewicz »

Dobry wieczór.
W zamierzchłych czasach mieszanką kwasu solnego z perhydrolem przepięknie trawiło się płytki.Im więcej perhydrolu tym szybciej się trawiło.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Klej do membrany jaki?

Post autor: Tomek Janiszewski »

abohdziewicz pisze: wt, 10 maja 2022, 21:58 Dobry wieczór.
W zamierzchłych czasach mieszanką kwasu solnego z perhydrolem przepięknie trawiło się płytki.Im więcej perhydrolu tym szybciej się trawiło.
Już jakiś czas temu opisywałem na czym takie trawienie polega, jaka w nim jest rola perhydrolu i dlaczego niezbędny jest on tylko w pierwszym etapie, choć wcale nie musi być stężony:
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 03#p358103
Dodam jeszcze że ten proces, odkryty przeze mnie chyba jeszcze w minonym wieku (ściślej mówiąc - odkrycie polegało na wymyśleniu metody regeneracji roztworu trawiącego tak aby nie było żadnych odpadów a jedynie, i to ewentualnie - produkt uboczny) stosuję z powodzeniem do dziś. Chlorku żelaza ani innych służących do tego samego celu wynalazków - nie używam.
Awatar użytkownika
Jacek83
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 80
Rejestracja: wt, 8 grudnia 2020, 18:59

Re: Klej do membrany jaki?

Post autor: Jacek83 »

Kiedyś był taki klej AK20, coś podobnego do bardzo gęstego lakieru nitro. Podobnie wygląda jak lepiszcze w starych głośnikach. Ale czy to jest dokładnie to samo to nie wiem.
JacekK poprzedni profil. Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ