Strona 2 z 3

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

: pn, 18 grudnia 2017, 21:30
autor: salicjonał
Kompinuj, kompinuj! Temat na Elektrodzie, jak widzę, padł?

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

: pn, 18 grudnia 2017, 21:34
autor: Marek 1974
Bez dokodera SECAM to go nawet nie uruchomisz, bo na tej płytce są też wzmacniacze wizyjne.
Wszystkie wschodnioeropejskie "kolorowe" oryginalnie były wyposażone w dekoder SECAM. W Rubinie to ten dekoder nawet był w wykonaniu lampowym. Nasze krajowe, już w pełni na krzemie takie jak Jowisze, Heliosy czy Neptuny też oryginalnie miały SECAM. Jedynie późniejsze Neptuny miały dodatkowo montowany dekoder PAL.
Przy okazji sprawdź, czy w tym twoim Rubinie zachował się blok zbieżności :?:

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

: pn, 18 grudnia 2017, 22:54
autor: al66
Ten telewizor jest na prawdę przerąbany, obudowa jak z fortepianu, wszystko na ramie jak od jeepa i szynach
kolejowych, trafo ze stacji osiedlowej, a obok tekturowe płytki, liche kabeleczki z niezabezpieczonymi lutami, latające elementy itp.
Marek 1974 pisze: Przy okazji sprawdź, czy w tym twoim Rubinie zachował się blok zbieżności :?:
Z tym akurat nie będzie problemu :)

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

: wt, 19 grudnia 2017, 11:48
autor: ^ToM^
Kowal66 pisze:Przepraszam że dawno nie dawałem znać co z tym telewizorem.
Niestety się okazało że szanse na naprawę tego telewizora są znikome - niestety brak jest dekodera sECAM.
Nie SECAM ale PAL. Secam to one właśnie mają wbudowany. Natomiast u nas nadają w PAL. Więc SECAM to będzie obraz cz-b a PAL kolor.
Dekoder PAL do Rubina gdzie zapewne byś znalazł.
Natomiast jak tam nie ma, oryginalnego dekodera SECAM to tv nawet nie zagada.
Pzdr!

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

: wt, 19 grudnia 2017, 13:48
autor: al66
A czy istnieją jakieś zewnętrzne modulatory/konwertery nadające sygnał w systemie secam ?
Tak by nie trzeba było ingerować w układ ?

Re: Rubin - Jak się za to zabrać

: wt, 19 grudnia 2017, 21:46
autor: Marek 1974
Do Rubina 714 to zdaje się trzeba było montować transkoder PAL - SECAM. To taki nietypowy dekoder, co z PAL-u robił SECAM. Bo typowego dekodera PAL tam chyba podłączyć się nie dało.

Re: Rubin - Jak się za to zabrać

: wt, 19 grudnia 2017, 22:41
autor: Romekd
Witam.
Marek 1974 pisze:Bo typowego dekodera PAL tam chyba podłączyć się nie dało.
Do odbiorników "Rubin-714" były produkowane specjalne dekodery PAL, chyba najbardziej rozbudowane ze wszystkich, które się w tamtych czasach montowało. Ponieważ dokładany dekoder sterował bezpośrednio siatkami lamp wzmacniaczy chrominancji w oryginalnym dekoderze SACAM telewizora, musiał zawierać elektroniczne przełączniki (zrealizowane najczęściej przy pomocy układu CD4066) sygnałów chrominancji w SECAM (pobieranych z torów dekodera telewizora) i sygnałów pojawiających się przy pracy w standardzie PAL (otrzymywanych w dekoderze PAL). Musiał przenosić składową stałą napięcia w sygnałach z telewizora (SECAM) i mieć dodatkową jej regulację dla pracy w standardzie PAL, co powodowało, że łączna liczba potencjometrów nastawnych w dokładanym dekoderze była spora , a ich regulacja wymagała odpowiedniej wiedzy i odrobiny wprawy. Zawierał układ regulacji poziomu nasycenia z czeskim układem MCA. Miał też "na pokładzie" dodatkowy stabilizator napięcia oraz obwody wytwarzające sygnał SSC z sygnałów H i V dostępnych w odbiorniku. Mimo to przyjemnie się go montowało, a uzyskiwany obraz w nowym systemie był dużo lepszej jakości niż ten otrzymywany z oryginalnych torów dekodera SECAM przy pacy TV we wschodnim standardzie, przez co klienci najczęściej byli bardzo zadowoleni z rezultatów wprowadzanych w TV modyfikacji i dobrze za nie płacili...

Pozdrawiam
Romek

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

: śr, 20 grudnia 2017, 15:21
autor: klik
Kowal66 pisze:Ten telewizor jest na prawdę przerąbany, obudowa jak z fortepianu, wszystko na ramie jak od jeepa i szynach
kolejowych, trafo ze stacji osiedlowej, a obok tekturowe płytki, liche kabeleczki z niezabezpieczonymi lutami, latające elementy itp.
Kowalu66 zostaje jedynie znaleźć majstra co zdoła wstawić dekoder PAL do fortepianu, bacząc by nie urwać lichych kabeleczków. Ach, zapomniałem, tekturowe płytki chętnie chłoną wodę. Zatem niech trzyma się z dala od łazienki :!:

Re: Rubin-Jak się za to zabrać

: czw, 21 grudnia 2017, 00:19
autor: al66
ankowalik pisze: Kowalu66 zostaje jedynie znaleźć majstra co zdoła wstawić dekoder PAL do fortepianu, bacząc by nie urwać lichych kabeleczków. Ach, zapomniałem, tekturowe płytki chętnie chłoną wodę. Zatem niech trzyma się z dala od łazienki :!:
No niestety nie tak jedynie majster jest potrzebny - na pewno myślę, że raczej dał bym radę z pomocą kolegów wsadzić samemu ten dekoder PAL.
Tyle że najpierw trzeba go zdobyć. :roll:

Re: Rubin - Jak się za to zabrać

: czw, 21 grudnia 2017, 00:27
autor: TELEWIZOREK52
Może odpal go najpierw w Secamie.

Re: Rubin - Jak się za to zabrać

: czw, 21 grudnia 2017, 00:31
autor: al66
TELEWIZOREK52 pisze:Może odpal go najpierw w Secamie.
Na razie nie ma sensu tego robić, dopuki się nie znajdzie jakiegoś dekodera PAL.

Re: Rubin - Jak się za to zabrać

: czw, 21 grudnia 2017, 01:22
autor: Boguś
Kowal66 pisze:
TELEWIZOREK52 pisze:Może odpal go najpierw w Secamie.
Na razie nie ma sensu tego robić, dopuki się nie znajdzie jakiegoś dekodera PAL.
Zeby zamontować dekoder PAL trzeba najpierw mieć i to sprawny dekoder SECAM którego podobno nie masz....

Re: Rubin - Jak się za to zabrać

: czw, 21 grudnia 2017, 08:09
autor: Marek 1974
Kowal66 pisze:
TELEWIZOREK52 pisze:Może odpal go najpierw w Secamie.
Na razie nie ma sensu tego robić, dopuki się nie znajdzie jakiegoś dekodera PAL.
"Trzeba by naprawić silnik w samochodzie, ale na razie nie ma sensu, dopuki nie kupię opon zimowych."
Typowe zabieranie się za robotę od dupy strony.
Najpierw trzeba ten telewizor (jeżeli w ogóle istnieje) uruchomić i sprawdzić co to jest warte. Potem spróbować doprowadzić do pełnej sprawności, a na końcu myśleć o przestrajaniu.

Re: Rubin - Jak się za to zabrać

: czw, 21 grudnia 2017, 08:46
autor: klik
Marek 1974 pisze: a na końcu myśleć o przestrajaniu.
A może przede wszystkim MYŚLEĆ :!: :mrgreen:
A skoro o myśleniu mowa NIE PALIMY PLASTIKÓW, BO ZABIJAMY SIEBIE I SĄSIADÓW :evil:

Re: Rubin - Jak się za to zabrać

: czw, 21 grudnia 2017, 09:15
autor: al66
Marek 1974 pisze: "Trzeba by naprawić silnik w samochodzie, ale na razie nie ma sensu, dopuki nie kupię opon zimowych."
Typowe zabieranie się za robotę od dupy strony.
Najpierw trzeba ten telewizor (jeżeli w ogóle istnieje) uruchomić i sprawdzić co to jest warte. Potem spróbować doprowadzić do pełnej sprawności, a na końcu myśleć o przestrajaniu.
Tylko po co naprawiać samochód bez kół ?