Thomas von'Zig pisze:Strasznie kosztowna i pechowa sytuacja, ale zastanawia mnie jak mogło dojść do tak poważnego uszkodzenia trafa w sprzęcie tej marki? Że Bugery padają to jeszcze rozumiem, ale MESA? Masz jakieś info o potencjalnej przyczynie?
Jaka kosztowna ?? przewinięcie transformatora kupując drut osobiście to góra 50 zł Natomiast dziwi mnie to że człowiek wydaje prawie 1000 zł i jeszcze jest zadowolony.
A co ma wspólnego marka z uszkodzeniem transformatora ?? nie wiadomo z jakiego powodu transformator się uszkodził.
Transformator z Bugery jest dokładnie tej samej jakości a wnikając dalej elementy w Bugerze są dużo lepszej jakości niż w Mesie.
Wysoka cena Mesa Boogie bierze się głównie z wyrobionej marki jaką sobie zrobili przez kilkadziesiąt lat produkcji i ludzie płacą bez mrugnięcia oka duże pieniądze, wzmacniacza oczywiście mają swoją jakość.
Wydanie 900 zł za zamiennik renomowanej firmy lub za oryginalny transformator jeszcze więcej dla użytkownika Mesy jest akceptowalna bo wzmacniacz kosztuje krocie.
Można zedrzeć za transformator zamiast 200-300 zł np. 900 zł lub za oryginał jeszcze więcej.
Usterki w Bugerze nie biorą się ze złej jakości zastosowanych elementów tylko z niedopracowania konstrukcji i krótkiego okresu produkcji i firma popełnia różne błędy w produkcji.
Zresztą co tu porównywać wzmacniacze Bugery kosztujący 1200 - 2000 zł z Mesą która kosztuje 7000 zł
Nowe konstrukcje Mesa Boogie też są niedopracowane.
Mają wady i usterki tylko kosztują kilka razy więcej niż Bugera