Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

kyller pisze:wyjasnij mi dlaczego ?
IMO ebay jest portalem kupujacego

Jako kupujący to w sumie "luz".
Sprzedawcy mają gorzej - zgadnij dlaczego nie wysyłają do Włoch i jeszcze kilku miejsc....

kyller pisze:wyjasnij mi dlaczego ?
IMO ebay jest portalem kupujacego

Trochę nie doprecyzowałem mojej wcześniejszej wypowiedzi. Oczywiście chodziło mi o oszusta, gdy jest nim kupujący.

Locutus pisze:Sprzedawcy mają gorzej - zgadnij dlaczego nie wysyłają do Włoch i jeszcze kilku miejsc....

Problemem nie jest kraj, a człowiek na jakiego trafisz.

Locutus pisze:zgadnij dlaczego nie wysyłają do Włoch i jeszcze kilku miejsc....

Dlaczego nie wysyłają? Jakie inne miejsca masz na myśli?

Locutus pisze: Jako kupujący to w sumie "luz".
Sprzedawcy mają gorzej - zgadnij dlaczego nie wysyłają do Włoch i jeszcze kilku miejsc....

Nie wiem. Jak kupujący płaci z góry PayPalem to nie wiem jaki mogą problem mieć. A nie ma obowiązku udostępniać czegoœ w stylu "za pobraniem". Zdarzało mi się bez problemu namówić sprzedawcę "nür für Deutschland" do wysyłki do Polski, choć fakt, nie zawsze.

Włoska poczta nie nalezy to zbyt solidnych przewoźników
Moze to coś wyjaśni:
http://zegarkiclub.pl/forum/topic/74989 ... -do-wloch/

Heh, czegoś takiego to bym się spodziewał w przypadku wysyłki do jakiegoś Sudanu, czy innego kraju IV świata, a nie europejskich, do tego należących do UE Włoch. OK, będę miał na uwadze jak wyślę cokolwiek do Włoch, odpowiednio udowodnię wysyłkę prawdziwej zawartości... Co nie zmienia faktu, że system taki, że sprzedawca nie może wystawić komentarza (ew. może tylko pozytywny) uważam za mający więcej zalet niż wad.

Wysyłam do krajów wymienionych na tamtym forum (co prawda za pośrednictwem poczty rzadko, głównie przesyłki GE) i nie ma problemów.
Co do reklamacji przesyłek zagranicznych na PP to wg mnie działa to solidnie. Odszkodowania także są wypłacane bez problemów.
Co do krajów innych światów to nawet do Nigerii dochodzą bez problemów.

tszczesn pisze:

Locutus pisze: Jako kupujący to w sumie "luz".
Sprzedawcy mają gorzej - zgadnij dlaczego nie wysyłają do Włoch i jeszcze kilku miejsc....

Nie wiem. Jak kupujący płaci z góry PayPalem to nie wiem jaki mogą problem mieć. A nie ma obowiązku udostępniać czegoœ w stylu "za pobraniem". Zdarzało mi się bez problemu namówić sprzedawcę "nür für Deutschland" do wysyłki do Polski, choć fakt, nie zawsze.

Taki że paypal wprowadził z rok temu 180 dni na reklamacje. W praktyce wygląda to tak że kupujący do pół roku od zakupu może pod byle pretekstem otworzyć spór na paypalu, co automatycznie prowadzi do zablokowania środków na koncie sprzedawcy. Jak to potrafi wykorzystać część kupujących chyba nie musze pisać.

Ale i tak najgorsze na ebayu i paypalu to kursy walut. Kto sprzedaje ten pewnie wie jak to wygląda.

najgorsze na ebay to jest prowizja :-/
zdaje sie ze w polsce jest jakas normalna ale w UK sa monopolistami i maja 10% + VAT luksemburski czyli 11,5 % + prowizja za paypal 3,6 % ( tutaj nikt nie placi nikomu na konto , to nieznany zwyczaj)

Może nie na temat ale dziś miałem-aukcja licytacja przedmiot nikt nie licytował stał 70zł.Na minutę przed końcem klikłem 72zł.
Na pół minuty przed kliknoł ktoś i było dwóch kupujących .
-JA [b1]-72zł
-ktoś[p..6]-71.99- pól minuty nie przebił.
Jest coś takiego,,twoja cena jest zbyt niska,, że go wpuściło przy moich 72.
wygrałem ja.
Może tak podbijać allegro?

A jednak minęło parę minut i [p..6] 73zł wygrał.
Proszę moderatora o usunięcie tego mojego wpisu,

bonzo.pl pisze:Może nie na temat ale dziś miałem-aukcja licytacja przedmiot nikt nie licytował stał 70zł.Na minutę przed końcem klikłem 72zł.
Na pół minuty przed kliknoł ktoś i było dwóch kupujących .
-JA [b1]-72zł
-ktoś[p..6]-71.99- pól minuty nie przebił.
wygrałem ja.
Może tak podbijać allegro?

Moim zdaniem przypadek. Po prostu komuś też się ta rzecz spodobała

LuC pisze: Taki że paypal wprowadził z rok temu 180 dni na reklamacje. W praktyce wygląda to tak że kupujący do pół roku od zakupu może pod byle pretekstem otworzyć spór na paypalu, co automatycznie prowadzi do zablokowania środków na koncie sprzedawcy. Jak to potrafi wykorzystać część kupujących chyba nie musze pisać.

Nie ma obowiązku stosowania PayPala. Kupiłem ostatnio w Austrii lampę, płaciłem przelewem (tylko taką opcję miał sprzedający). Co do prowizji - faktycznie 10% to sporawo...

U mnie opłaty (prowizja+wystawianie) najmniej wyniosły ~12,5%, najwięcej ~19%, zazwyczaj jest ~15%. (są to % od kwoty sprzedaży, nie wliczając paypala).

Witam
Moje doświadczenia z E-bay us to zero problemów z rodowitymi amerykańcami.Należy starannie unikać z pozoru atrakcyjnych ofert z Bułgarii i Upainy,już zapłaciłem "frycowe".Co do naszego Allegro,ostatnie moje negatywne doświadczenie,a było ich wiele (ponad 700 transakcji) sprawiło,że podoba mi się zmiana w systemie komentarzy zwłaszcza ,że ok. 95% moich transakcji to kupno.
Nowy przypadek to:
-wystawiający AQ12 doszedł do wniosku,że ponieważ wylicytowałem przedmiot po cenie wywoławczej to nie musi mi wysyłać! Widocznie ktoś ze znawców go "oświecił" co sprzedał i zaproponował więcej .Taki podły proceder nadal trwa w najlepsze na Allegro.Zlecił zwrot mojej wpłaty przez Pay-U,a post factum łaskawie poinformował,że-cytuję "nie mogę znależć"!!!. W jego negatywach stwierdziłem praktykowanie odwetu,więc odpuściłem komentarz,ponieważ mam czyste konto,chociaż nieraz aż się "gotuję" ale nie wystawiam komentarza.Któryś z Sz. kolegów pisał o transakcjach z ukrami,broń Panie Boże.Miałem sprawę z takim który podał jako kontakt skrytkę w urzędzie pocztowym(!?),po zakończeniu licytacji wysunął roszczenia grożąc negatywem.Wyegzekwowałem podanie adresu pobytu ( nie na UA).Odpuścił gdy poinformowałem go ,że mając jego dane zwrócę się do Straży Granicznej o sprawdzenie jego statusu w RP.
Sądzę,że
sprzedający na Allegro (ja także,choć w małej skali) nie mają się czego obawiać,jeśli traktują odpowiedzialnie swoją sprzedaż
pozdrawiam
R.

Albo mam jakiegoś wyjątkowego farta, ale nic z tego co opisujesz mnie nie spotkało. Kupowałem (na polskim Allegro, z płatnością przez PayU) w UA i RU i nie miałem problemów Sprzedawałem też za wschodnią granicę i również wszystko OK. Jeden Ukrainiec prawie zawsze jak coś wystawiam to kupuje z wysyłką na Poste-Restante w Przemyślu i również OK - wpłaca od razu, przesyłka nie wraca. Na Ebayu sprzedawałem raptem małe kilka razy, więc próbka mała, ale zakupy robiłem w wielu krajach, również we Włoszech, Grecji, Hiszpanii , Ukrainie i Rosji i dochodziło OK. Dwa razy mnie oszukano, raz rodowity USAńczyk na parce lamp 101D, i raz jeden Niemiec na Elektricie (kupowałem go dwa razy. Tyle samo razy też płaciłem). Wychodzi na to, że reguł nie ma, raz jest tak a raz inaczej.