Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Ja bym jakies 280-300mA AC(przy 0-360) zastosował i by na pewno wystarczyło. Ale wszystko zależy od Twojego wzmaka i jego złożoności. Jeżeli nie ma problemu z załatwieniem większego, to czemu nie? Zawsze zostaje jakiś zapas na dodatki typu pętla efektów, reverby, kanały itd.

Uzwojenie opisane jako 360-0-360 200mA, pozwala na uzyskanie prądu ciągłego po prostowniku o wartości 142mA.
Użyte jako 720V 100mA.

I to jest infromacja, dzięki której wiem, że uzwojenie 200mA 0-360V będzie odpowiednie, dzięki! Widocznie 200mA to celowy zabieg, by przy mocniej rozkręconej końcówce było trochę sagu.

Jak ja zamawiałem podobny transformator to uzwojenie ma wydajność sumaryczną 400mA, a nie 200mA. KaKa nawijał mi te transforatory i pytałem go o to. Transformatory InMadout też tak mają.

Kuba Baron pisze:Uzwojenie opisane jako 360-0-360 200mA, pozwala na uzyskanie prądu ciągłego po prostowniku o wartości 142mA.
Użyte jako 720V 100mA.

Bez sensu!
Ja zostaję przy tym, że wykorzystując prostownik jednopołówkowy dla obu połówek można wyciągnać 360VAC 400mA, 282mA DC.
Na pewno nie podawaliby wydajności prądowej uzwojenia, w przypadku korzystania z niego tylko przez połowę czasu.

mice.co pisze:Bez sensu!
Ja zostaję przy tym, że wykorzystując prostownik jednopołówkowy dla obu połówek można wyciągnać 360VAC 400mA, 282mA DC.
Na pewno nie podawaliby wydajności prądowej uzwojenia, w przypadku korzystania z niego tylko przez połowę czasu.

Moim zdaniem jest dokładnie tak jak napisałeś

No zapomniałem o cytatach. Chodziło mi o wcześniejsze wypowiedzi.
Sporządziłem taki mini schemacik, żeby już nie gubić się w tym słownictwie z "połówkami" .
Dla parametrów trafa do SLO:

Widzę, że ile ludzi tyle zdań :p cięzko mi uwieżyć w te 400mA trochę bo jak się nawija uzwojenie anodowe, to obie połówki mają liczoną grubość uzwojenia pod 200mA, jako że 230 idzie sinusem, to faktycznie logiczne jest iż połówki mogą działać naprzemiennie, więc w danym małym odcinku czasu pracuje jedynie jedna połowa uzwojenia z wydajnością 200mA, którą potem zastępuje (w kolejnym odcinku czasu) druga połowa uzwojenia, pracująca również z wydajnością 200mA.

Druga zastanawiająca mnie sprawa, to fakt, że w oficjalnym schemacie slo, ze strony slocloneforums, jest napisane jak byk: 360-50-0-360 @ 200mA DC więc AC napewno nie będzie 400mA

Ja znalazłem na tym forum:

PT $89.87 The Universal PT. HV taps 375 - 330 - 0V@ 500maDC, 2x15-0vac@2A,
100Vac-0@ 100ma, and 6.3Vac-0 10a

Trafo pewnie pod 100W, i jest 500mA DC !!! Czyli prawie 2x więcej niż te 282mA DC jak u nas.
To, że jest uzwojenie pod 200mA, to nie znaczy że nie wytrzyma przez krótki okres czasu 400mA. Przecież w samej sinusoidzie jest raz 0 a raz 280. Liczy się wartość skuteczna

Recon, masz jeszcze jedną opinię.

Pogubilem sie juz totalnie... :p czyli wg tego co Kaka mial na mysli - trafo o uzwojeniu anodowym 200mA 360-0-360 to take ktore ma 2 uzwojenia o wydajnosci realnej 100mA I za prostownikiem bedzie 'oferowalo' 141mA ?

Liczac od dupy strony, jesli chcemy ciaglego 200mA, to potrzebujemy trafa o wydajnosci 283mA, w ktorym kazde uzwojenie pracuje z realna a wydajnoscia ok 140mA

Dla mnie to wciąż bez sensu. Jak podają 3,15-0-3,15 6A, to znaczy że mam 6,3 3A? To ledwo 2xEL34. Ja zostaję przy swoim. A jak ktoś podaje od razu prąd przy korzystaniu z uzwojenia tylko przez połowę czasu to jest to nadużycie marketingowe.

Masz racje, aczkolwiek 12A tez miec nie bedzie :p

To ma sens bo jak masz uzwojenie 360-0-360V 200 mA to tak jakbys miał uzwojenie 720V - 200mA. Uzwojenie 3,15-0-3,15V 6A to wychodzi 6,3V o wydajności 6A. Inaczej
korzystasz z tych uzwojeń. W anodowym korzystasz z uzwojenia na zmianę, a w żarzeniu z całego naraz. Jakbyś korzystał z niego tak jak z anodowego to by miało właśnie 3,15V 12A.