Strona 2 z 3

Re: licznik nawijarki do cewek

: pt, 22 marca 2013, 12:59
autor: isophon
gustaw353 pisze:Pewnie chodzi Wam o coś takiego:
http://dmitrstas.ucoz.ru/publ/chasy/izm ... /9-1-0-129
Topologia prosta, tylko czy znalazłby się ktoś, kto umiałby to zaprogramować (ja niestety mam zerowe pojęcie o tym).
Generalnie gdyby ktoś zaprogramował taki lub inny układ w takiej lub podobnej (prostej) topologi, to chętnie bym reflektował na kilka sztuk...

Re: licznik nawijarki do cewek

: pt, 22 marca 2013, 16:42
autor: gustaw353
Kol. Isophon, do tego projektu jest wszystko. Na dole, pod tekstem jest coś takiego:
"прошивка, печатная плата-скачать " - naciskasz na - скачать - i masz !
Pierwotne źródło jest tu:
http://radio-hobby.org/modules/news/art ... oryid=1084
- jest też tam obszerna dyskusja na temat tej konstrukcji, no i oczywiście wsad (прошивка) i projekt płytki (печатная плата).

Re: licznik nawijarki do cewek

: pt, 22 marca 2013, 18:42
autor: staszeks
spojrzałem na jeden z tych układów.
Jest zrobiony na PIC16.
Nie jestem w tej dziedzinie specjalistą ale spodziewam się że program pisany na pic16 powinien tez iść na PIC32. Jeżeli tak to kupujesz praktycznie gotową płytkę (Pinguino - coś takiego jak Artduino tylko na PIC-u) i adaptujesz program pisany przez rosjan. Odpada w tym wypadku wykonywanie płytki.
Efektowniej tez będzie wyglądać (i prostszy układ) jeżeli zadaptować całość do wyświetlacza alfanumerycznego LCD)

n.p.
(http://shop.kristech.pl/p/75/338/pic32- ... niowe.html)

Re: licznik nawijarki do cewek

: pt, 22 marca 2013, 23:44
autor: Jado
Niestety, ale PIC16, a PIC32 to dwie różne rodziny mikrokontrolerów, z różnymi peryferiami, itd.... Na dodatek program do w/w licznika jest napisany w assemblerze procesora PIC16, który jest diametralnie różny od PIC32, itd....
Tak więc nie da się przenieść bezpośrednio tego kodu, natomiast program obsługi licznika jest na tyle prostym programem, że można go napisać "od zera" dla dowolnego procesora jaki mamy pod ręką. W tym wypadku autorowi chodziło zapewne o wykorzystanie jak najprostszego i najtańszego procka - PIC32 to trochę strzelanie z armaty do muchy ;-)

Re: licznik nawijarki do cewek

: sob, 23 marca 2013, 10:45
autor: Javoreczek
jawor4x4 pisze:czy któryś z układów w załączniku nadaje sie na filtr wejscia?
Jeśli masz możliwość zastosowania do zliczania mikroswitcha przełączającego, czyli takiego który ma zarówno styki NO i NC, to najlepszy bedzie przerutnik RS z rysunku A, bo ruszy od razu bez problemów, a jedynym ograniczeniem będzie maksymalna szybkość pracy samego przełącznika, podczas gdy w przypadku pozostałych dwóch układów trzeba będzie dobrać stałą czasową filtru RC na wejściu do konkretnej szybkości zliczania.

Re: licznik nawijarki do cewek

: sob, 23 marca 2013, 20:18
autor: staszeks
Jado pisze:Niestety, ale PIC16, a PIC32 to dwie różne rodziny mikrokontrolerów, z różnymi peryferiami, itd.... Na dodatek program do w/w licznika jest napisany w assemblerze procesora PIC16, który jest diametralnie różny od PIC32, itd....
Tak więc nie da się przenieść bezpośrednio tego kodu, natomiast program obsługi licznika jest na tyle prostym programem, że można go napisać "od zera" dla dowolnego procesora jaki mamy pod ręką. W tym wypadku autorowi chodziło zapewne o wykorzystanie jak najprostszego i najtańszego procka - PIC32 to trochę strzelanie z armaty do muchy ;-)
Ale jaki potencjał.

Re: licznik nawijarki do cewek

: sob, 23 marca 2013, 20:37
autor: jawor4x4
Javoreczek pisze:
jawor4x4 pisze:czy któryś z układów w załączniku nadaje sie na filtr wejscia?
Jeśli masz możliwość zastosowania do zliczania mikroswitcha przełączającego, czyli takiego który ma zarówno styki NO i NC, to najlepszy bedzie przerutnik RS z rysunku A, bo ruszy od razu bez problemów, a jedynym ograniczeniem będzie maksymalna szybkość pracy samego przełącznika, podczas gdy w przypadku pozostałych dwóch układów trzeba będzie dobrać stałą czasową filtru RC na wejściu do konkretnej szybkości zliczania.
już sie o tym przekonałem ze przy wysokoch obrotach konaktron niewyrabia i licznik zaczyna szaleć. obroty wrzeciona zmniejszę do max 300obrotów/minute. zobaczymy czy wtedy licznik bedzie zliczał prawidłowo. zastosowałem układ C z mojego rysunku. jak dobrac R1 R2 i C filtra rc zeby impulsy były odpowiednie. zastanawiam sie jeszcze nad zastosowaniem transoptora szczelinowego jak poradził którys z kolecgów zamiast kontaktronu. pozdrawiam.

Re: licznik nawijarki do cewek

: sob, 23 marca 2013, 20:43
autor: Jado
staszeks pisze: Ale jaki potencjał.
Jeżeli ktoś chce potraktować oprogramowanie licznika jako wstęp do zabawy z mikrokontrolerami, to owszem - wtedy PIC32 pozwala na dalsze rozwijanie programu/wiedzy/umiejętności i już od fantazji, i możliwości autora zależy na czym ów program skończy. Może to być np. licznik który głosem wypowiada liczby zliczone podczas nawijania ;-)
Natomiast jeśli komuś zależy na realizacji tylko pewnej "logicznej kostki", która realizuje funkcje licznika i nic ponadto, to wtedy zamyka się w najprostszym i najtańszym mikrokontrolerze, który może tą funkcję zrealizować.
Tak, że - co kto lubi :mrgreen:

Re: licznik nawijarki do cewek

: sob, 23 marca 2013, 20:49
autor: Krzysiek16
Rok temu zrobiłem licznik do roweru na PIC16F1847. Mierzy chyba wszystko, co może mierzyć licznik do roweru, a i tak nie byłem w stanie zapełnić nawet połowy pamięci mikrokontrolera. Nie wiem, do czego mógłby służyć PIC32 w zastosowaniu, do którego wystarczy zaledwie kilka przerzutników.

Re: licznik nawijarki do cewek

: ndz, 24 marca 2013, 13:00
autor: ciasteczkowypotwor
Krzysiek16 pisze: Nie wiem, do czego mógłby służyć PIC32 w zastosowaniu, do którego wystarczy zaledwie kilka przerzutników.
Polecam lekturę sterowania wyświetlaczy graficznych/alfanumerycznych VFD od kas fiskalnych IBMa, to jest przerost formy nad treścią.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... 07#6254807

Re: licznik nawijarki do cewek

: ndz, 24 marca 2013, 21:53
autor: staszeks
Zdaje się, że robimy tu takie małe O.T. ale jeżeli już to....
Oczywiście zgadzam się z Wami, że przerost formy nad treścią............pod warunkiem,
że z zakładamy zbudowanie nawijarki niewiele lepszej od napędzanej ręczną korbką.
Wtedy polecam n.p. mechaniczny licznik z złomowanych liczników energii elektrycznej,
mechaniczne liczniki do roweru (w najgorszym razie trzeba będzie przeliczyć jakie będzie miał wskazanie
przy konkretnej ilości zwojów).
Jeżeli koniecznie elektroniczny to jak już wcześniej podawałem polecam kostki 40110.
Ktoś jednak zasugerował rozwiązanie od sąsiadów.
Też dobre.To że przerost formy nad treścią jest nieistotne bo swoją robotę zrobi.
Istotne jest to, że koszt będzie znacznie wyższy choć wykonanie bardziej profesjonalne.
Tu jednak jest jeszcze jedno pytanie, czy buduje ktoś nawijarkę do nawinięcia jednego
uzwojenia? jeżeli tak to nie mam pytań.
Jeżeli nie, to stosując PIC nic nie szkodzi na przeszkodzie drobnym już wtedy wysiłkiem
ja rozbudować
-sama steruje silnikiem
-sama pilnuje naciągu przewodu
-sama ustala skok (a nawet sama go wylicza i dobiera posuw)
-..........
Tak więc każde rozwiązanie ma swoje jak mawiał kolega "zady i walety" wszystko zależy
od konkretnych założeń, funduszy i planów.
Gdybym ja budował nawijarkę i planował jej szersze wykorzystanie to jednak zapewne zdecydowałbym się na PIC-a tym bardziej, że miałbym powód co ktoś już słusznie zauważył
do bliższego zapoznanie się z czymś z czym do tej pory praktycznie nie miałem do czynienia.
Tym bardziej, że konstrukcja (nie trzeba nic lutować) tego jest taka, że wykorzystanie
tego w nawijarce nie uniemożliwia w po rozebraniu nawijarki wykorzystanie tegoż n.p.
w testerze lamp (znowu własnej konstrukcji)
Na tym kończę O.T.

P.S. Jeżeli chodzi o wyświetlacze alfanumeryczne to polecam cykl chyba czterech artykułów w Elektronice dla wszystkich.
Pierwszy z nich zamieszczony w numerze 11/97
Całość do ściągnięcia z sieci. Tytuł Alfanumeryczne wyświetlacze LCD.

Re: licznik nawijarki do cewek

: ndz, 24 marca 2013, 22:08
autor: AZ12
Licznik mechaniczny można wydłubać z uszkodzonego prędkościomierza samochodowego lub motocyklowego.

Re: licznik nawijarki do cewek

: czw, 4 kwietnia 2013, 23:34
autor: AndrzejJ
Staszeks- ciekawi mnie jak można by było sterować naciągiem elektronicznie? Bo wydaje mi się, że mechaniczny naciąg jest najprostszy i najwygodniejszy?

Re: licznik nawijarki do cewek

: czw, 4 kwietnia 2013, 23:46
autor: Tomasz Gumny
Może tak jak w licznikach energii elektrycznej - magnes lub elektromagnes obejmujący polem tarczę na szpuli. Coś tam Lenza, jakieś prądy wirowe i hamulec gotowy...

Re: licznik nawijarki do cewek

: pt, 5 kwietnia 2013, 00:33
autor: AndrzejJ
W sumie to dobry pomysł, może zrobię eksperyment.