Strona 2 z 2

Re: Marvel Atom 5W - cisza w głośniku

: ndz, 22 lipca 2012, 13:22
autor: Grzechu94
Doprowadziłem go znów do stanu gdzie słychać niezbyt głośne buczenie z głośnika, a gitarę słychać minimalnie pośród tych wszystkich szumów. Przewód od środka uzwojenia żarzenia odłączyłem - dzięki za uwagę.

Re: Marvel Atom 5W - cisza w głośniku

: ndz, 22 lipca 2012, 17:22
autor: orihi
|TO mój 1 post na triodzie. Witam @ll.

Wykonywałem ten wzmacniacz, dziękuje Marvel:). Dla kolegi Grześka mam radę, aby postarał się o optymalny proces trawienia płytki, bo widać że ścieżki łączą się w zasilaczu i płytce głównej, oraz pozostał fioletowy nalot po niedotrawionych częściach na płytce.

Przepraszam, ale widać to na zdjęciach, ciekawi mnie tylko ile lamp spaliłeś i ile razy korki wysadziłeś bo to raczej bomba atomowa a nie atomic.

Popytaj kolegów z triody jak perfekcyjnie wykonać trawienie i ile trzeba czekać. Teraz to jedynie możesz pilniczkiem poprawiać rowki między ścieżkami.

PS. Trochę cierpliwości przy wytrawianiu, to wygląda jakby płytka nadal się trawiła^^ w wytrawiaczu zdaje się chlorku żelaza.

Re: Marvel Atom 5W - cisza w głośniku

: ndz, 22 lipca 2012, 17:57
autor: kciuq
A sprawdziłeś transformator głośnikowy jak mówił Painlust?

Re: Marvel Atom 5W - cisza w głośniku

: ndz, 22 lipca 2012, 18:36
autor: Grzechu94
Już udało mi się to naprawić. Problemem była zwora idąca z korektora na 3 nóżkę 2 lampy przedwzmacniacza. Okazało się, że była podłączona tam, gdzie Marvel przewidział otwór na śrubę dystansową (obok podstawki) a nie na tą 3 nóżkę. Wielkie dzięki za pomoc. Teraz muszę dorwać jakąś stalową płytę na nowy chassis i dobrze go zaprojektować żeby zlikwidować wzbudzanie, piski i inne tego typu śmieci. Temat do zamknięcia.