Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

djivo pisze: Może niektórzy z was mają rację że te układy lampowe nie działają.
Ale również można to powiedzieć o wzmacniaczach gitarowych w dzisiejszych czasach mam kolegę który gra na gitarze i grał różnych lampach.
I mawia tak: mam małe pudełku które symuluje je wszystkie.
Więc po co dźwigać 50 kilogramowy wzmacniacz.
Więc po co je budujecie ?

Może twój kolega jest głuchy albo ma niewielkie wymagania, bo jak na razie cyfraki jeszcze nie potrafią wiernie naśladować przesterowanej lampy. Dobrej klasy procesor cyfrowy kosztuje grubo więcej niż dobry wzmacniacz lampowy.

Thereminator pisze:

djivo pisze: Może niektórzy z was mają rację że te układy lampowe nie działają.
Ale również można to powiedzieć o wzmacniaczach gitarowych w dzisiejszych czasach mam kolegę który gra na gitarze i grał różnych lampach.
I mawia tak: mam małe pudełku które symuluje je wszystkie.
Więc po co dźwigać 50 kilogramowy wzmacniacz.
Więc po co je budujecie ?

Może twój kolega jest głuchy albo ma niewielkie wymagania, bo jak na razie cyfraki jeszcze nie potrafią wiernie naśladować przesterowanej lampy. Dobrej klasy procesor cyfrowy kosztuje grubo więcej niż dobry wzmacniacz lampowy.

Potwierdzam. Każdy, kto spędził trochę czasu przy prawdziwych piecach, odróżnia symulację od oryginału. Jednakże, trzeba przyznać, że istnieją już symulacje na bardzo dobrym poziomie, jak np. Amplitube. W grę wchodzą także impulsy i to ich raczej się używa w reampingu.

Co do tematu, także polecam konstrukcję wzmacniacza słuchawkowego, no chyba że naprawdę nie używasz słuchawek. Niestety, nie próbowałem podłączać go jako przedwzmacniacza.

W poszukiwaniu jakiegoś wzmacniacza na PCL znalazłem na forum taki wątek
http://www.trioda.nazwa.pl/trioda/forum ... &sk=t&sd=a
czy TG 5-46 będą sie do tego wzmacniacza nadawać?

Zielony pisze:Potwierdzam. Każdy, kto spędził trochę czasu przy prawdziwych piecach, odróżnia symulację od oryginału. Jednakże, trzeba przyznać, że istnieją już symulacje na bardzo dobrym poziomie, jak np. Amplitube. W grę wchodzą także impulsy i to ich raczej się używa w reampingu.

Kolega mi kiedyś grał na wzmacniaczu lampowym na gitarze i na tranzystorowym. Ja nie widziałem różnicy ponieważ nie jestem jakoś specjalnie osłuchany z gitarą ale dla niego różnica była ogromna.

Zielony pisze:Co do tematu, także polecam konstrukcję wzmacniacza słuchawkowego, no chyba że naprawdę nie używasz słuchawek. Niestety, nie próbowałem podłączać go jako przedwzmacniacza.

Słuchawek praktycznie nie używam. Wolę słuchać na kolumnach i to dość głośno( włączam muzykę i robię coś w domu). Czy lampowcem który będzie miał te kilka wat da rade słuchać przez 1-2h dziennie muzyki dość głośno ale nie na max bez uszkodzenia wzmacniacza?

koVal pisze:Czyli bufora nie ma sensu budować...
Mogli byście mi więc polecić jakiś wzmacniacz na lampach PCL86? Wiem że jest pełno schematów ale wolę was poprosić o jakiś sprawdzony schemat. Mam ponad 10 sztuk PCL86 2x TG5-46

Zerżnij pierwszy z brzegu schemat w którym użyto lampy ECL86 lub PCL86. Np. z odbiornika Klawesyn:
http://oldradio.pl/foto_schematy/00518_ ... chemat.gif
Zastosowano tu punkt pracy lampy bardziej właściwy dla PCL86 niż dla ECL86, a taki należy zastosować gdy się ma do dyspozycji transformatory TG5-46-666. Ale głośniki muszą w tym przypadku mieć impedancję 4 omy. Tak czy inaczej, po zmontowaniu wzmacniacza sprawdź czy moc tracona w anodzie nie przekracza 9W, bo lampa E/PCL86 jst wrażliwa na przeciążenie. W razie potrzeby skoryguj rezystor w katodzie pentody.

Jaki do tego musiał by być transformator zasilający?

W Klawesynie użyto transfomatora TS30/1-676, który mógłby na styk obsłużyć 2 lampy ECL86 w układzie stereo SE. Jednak dla lamp PCL86 potrzebne będzie wyższe napięcie żarzenia a użycie podwajacza może sprawić że taki trasformator pracujący na granicy obciążalności będzie się przegrzewał. Bezpieczniej będzie więc żarzyć lampy PCL86 z osobnego transformatorka 14-15V 0.6A (a więc o mocy rzędu 10W) a w roli transformatora anodowego można użyć każdego transformatora o przekładni 1:1, np. transformatora bezpieczeństwa o mocy 30-50W.
A jeżeli masz kolumny 8 omów - kup 2 transformatory TGL20-002, i wówczas w układzie PP i przy zasilaniu 300V osiągniesz moc 13W, co już jest nie w kij dmuchał.

Tomek Janiszewski pisze:kup 2 transformatory TGL20-002

http://sklep.lampyelektronowe.pl/?9,tgl ... l84)-indel
Chyba sobie daruje PP Wezmę się raczej za budowę SE. TGR5-46 mam 2 tylko z tymi transformatorami zasilającymi będzie mały problem. Mam kilka transformatorów jak wrócę do domu to napisze modele i powiecie mi czy któryś z nich będzie się nadawać do zasilania tych lampek. Wiem że mam 2x TWOP22 z tego co czytałem to po przewinięciu uzywa się ich jako trafo sieciowe.

Te TGL20-002 kupie dopiero jak będe budował wzmacniacz na6P14P EW które mam w biurku ale to za jakis bliżej nie określony czas...

KoVal, wzmacniacz dla Ciebie: viewtopic.php?f=18&t=15417

Tomek Janiszewski pisze: Zerżnij [/i]pierwszy z brzegu schemat w którym użyto lampy ECL86 lub PCL86. Np. z odbiornika Klawesyn:
http://oldradio.pl/foto_schematy/00518_ ... chemat.gif
Zastosowano tu punkt pracy lampy bardziej właściwy dla PCL86 niż dla ECL86,

Nie "właściwy" a "typowy". To przecież ta sama lampa z wyjątkiem żarzenia, więc punkty pracy właściwe dla PCL bedą właściwe dla ECL i vice versa, natomiast typowa aplikacja każdej z nich, ze wzgledu na pierwotne zastosowanie obu, jest rzeczywiście inna.

fugasi pisze: KoVal, wzmacniacz dla Ciebie: viewtopic.php?f=18&t=15417

Dzięki za przypomnienie, widział już go kiedyś, ale zapomniałem o nim
Schemat jest, dokładny opis, wzór płytek, drobne uwagi innych użytkowników. Składać i tyle:)
Przy mojej ilości funduszy i czasu to pewnie ten wzmacniacz uruchomię za rok. Jestem jeszcze w trakcie budowania kolumn, ale robię je już od marca i mam już końcówkę szpachlowania. Ale w wolnym czasie powoli będę składać

Na płytki drukowane nie musisz się od razu silić. Takie singielki lutuje się bez zmudy czasu na samych podstawkach (no, ew. jakimś oczku czy dwóch dla podparcia).

koVal pisze: Interesowała by mnie budowa bufora na tych lampach ponieważ wzmacniacza na tych lampach raczej nie podepnę do altonów 110...

Bzdury gadasz waść. Mam stare Altusy 110. Wsadziłem nowe głośniki Tonsila, cały ich (kolumn) remont. Niskotonowy był w wersji o deklarowanej efektywności 93dB. Mały wzmacniacz dający około 2 * 1.8W spowodował kilkukrotną wizytę straży miejskiej za głośne granie jeszcze jak mieszkałem w Pabianicach a blok zbudowany był nie z płyty bo jeszcze jej nie znano ale z cegły.
Dwa kanały SE na ECL86 dadzą około 2 * (3.5 - 3.8W). To sporo na odsłuch późnym wieczorem na kolumnach o efektywności powyżej 90dB. W dzień gdy na zewnątrz więcej hałasu może być niedostatek ale w nocy jest aż za głośno jak na pokój w bloku i powierzchni 30m2 wtedy wystarczy 2 * 1W!!! uwierz mi..

Odpuść sobie bufor. Zrób najpierw wzmacniacz na ECL86. Zainwestuj w dobre trafa, nie używaj TG2.5 (chyba że do uruchomienia).
Wzmacniacz się odwdzięczy przy kameralnym słuchaniu.


Potem możesz się pokusić o wzmacniacz ze stopień PP np.,na dość tanich 6P1P. Moc około 13 - 15W da sporego łupnia.

A dalej z mocą..... jeśli już to ew. hybryda - będzie to tańsze z racji braku trafa głośnikowego a lamp np. 6N2P-EV i podobnych praktycznie nie zajeździsz przez kilka lat.

Lubię bardzo tę lampę ECL86 ostatnio jest mi wystarczająca w zupełności.
Przymierzam się właśnie do zamówienia traf u naszego nadwornego forumowego nawijacza.
Zbieram kasę i zamawiam bo wszystko mam dobrane zmiana traf spowoduje moje zadowolenie.
I tak jak powiedział Studi nie chciał bym mieć sąsiada który gra stereo na fula tą lampą nawet na trafie TG2 bo na takich w tej chwili mam go uruchomionego i gra bardzo ładnie i głośno.
Ciężko jest na słuch usłyszeć jego niedomagania.
Dlatego szczerzę się na te nowe trafa.

Zielony pisze:Każdy, kto spędził trochę czasu przy prawdziwych piecach, odróżnia symulację od oryginału.

Kolega dużo czasu spędził przy piecach, to już pewnie wie jaka jest definicja ciepłego brzmienia, prawda?
Czy raczej będzie wciąż rzucał wyjętymi z kontekstu terminami, żeby wyglądać na fachowca w oczach początkujących?
Hmmm:

Zielony pisze:W grę wchodzą także impulsy i to ich raczej się używa w reampingu.

STUDI pisze: Mały wzmacniacz dający około 2 * 1.8W spowodował kilkukrotną wizytę straży miejskiej za głośne granie jeszcze jak mieszkałem w Pabianicach a blok zbudowany był nie z płyty bo jeszcze jej nie znano ale z cegły.
Dwa kanały SE na ECL86 dadzą około 2 * (3.5 - 3.8W). To sporo na odsłuch późnym wieczorem na kolumnach o efektywności powyżej 90dB. W dzień gdy na zewnątrz więcej hałasu może być niedostatek ale w nocy jest aż za głośno jak na pokój w bloku i powierzchni 30m2 wtedy wystarczy 2 * 1W!!! uwierz mi..

Skoro tak mówisz to jak złoże wzmacniacz to podpinam do altonów i podenerwuje moich domowników

STUDI pisze:Zrób najpierw wzmacniacz na ECL86.

Wzmacniacz chcę zrobić z tego co mam a mam ponad 10 sztuk PCL86

STUDI pisze:Zainwestuj w dobre trafa, nie używaj TG2.5 (chyba że do uruchomienia).

Tak jak wyżej... robię z tego co mam.
Po zbudowaniu tego wzmacniacza zabiorę się za wzmacniacz na 6P14P EB których mam dobraną kwadre w biurku:D Na razie coś prostego i taniego chcę zbudować.

koVal pisze:

STUDI pisze:Zainwestuj w dobre trafa, nie używaj TG2.5 (chyba że do uruchomienia).

Tak jak wyżej... robię z tego co mam.

Dobre trafa sprawią że nie będzie to tylko testowy pająk do rozebrania w późniejszym terminie.

koVal pisze: Po zbudowaniu tego wzmacniacza zabiorę się za wzmacniacz na 6P14P EB których mam dobraną kwadre w biurku:D Na razie coś prostego i taniego chcę zbudować.

6P1P są sporo tańsze nawet w wersji wojskowej i podwyższonej długowieczności a na dodatek pasują do nich trafa od 6P14P / EL84
Podobne osiągi.

Studi jeśli zrobi na początek do niego obudowę to już nie będzie taki spider-man na rozbiórkę.
Trafa aby wymienić na lepsze jest to dosłownie moment.
Niech buduje z tego co ma, ja bym swojego nie rozebrał a jest na TG2.
Musisz wpaść zobaczysz jaki z niego Łupak .