Strona 2 z 2
Re: Przebudowa wzmacniacza 6,5MHz na 10,7MHz
: czw, 16 lutego 2012, 15:25
autor: marekb
TELEWIZOREK52 pisze:STUDI pisze:
Zależy jaki kondensator a dokładniej od zmiany jego pojemności
Właśnie! Przed laty zastanawiałem się dlaczego nie można pokryć całego pasma FM np. w radiomagnetofonach Grundig 2500, 3200 i podobnych pomimo wstawienia elementów o wartościach stosowanych w Grundigach w wersjach zachodnich. Mogłem dalej się "bujać" z dobieraniem cewek i kondensatorów ale na szczęście trafiły mi się w Bomisie oryginalne agregaty z jedną płytką więcej i...po problemie. Wiem że tak to każdy by potrafił.
A to mnie zastrzeliłeś. Przestrajałem wiele takich radiomagnetofonów i nigdy nie było problemu z pokryciem całego pasma UKF, a nawet trochę skali zostawało. Problemy chyba pojawiły się w tych późniejszych brązowo-srebrnych klonach.
Re: Przebudowa wzmacniacza 6,5MHz na 10,7MHz
: czw, 16 lutego 2012, 17:12
autor: _idu
W dobie krzemu standardowy kondesator strojeniowy do UKF na zachodzie miał dC równe około 14pF.
Dlatego nie miałeś problemu. dC 8.5pF to chyba tylko dla OIRT produkowano.
Można sobie policzyć w Excelu stosunek częstotliwości przy zadanym parametrze początkowa (minimalna) wartość pojemności kondesatora plus kondesator równoległy, pojemności cewki, montażowe i samego oscylatora.
W dobie lamp w RFN często spotyka się kondesatory strojeniowe UKF o rożnych sekcjach (różne dC!!!).
Dopiero koniec epoki lamp i era krzemu do momentu stosowania warikapów dała znaczną standaryzację podzespołów
Re: Przebudowa wzmacniacza 6,5MHz na 10,7MHz
: pt, 17 lutego 2012, 12:49
autor: AZ12
Witam ponownie
Przebudowa wzmacniacza zakończyła się sukcesem. Po podłączeniu głowicy GF-21 jeszcze na AF106 i dostrojeniu do lokalnej stacji uzyskałem wysoką jakość dźwięku. Po dodaniu jednotranzystorowego aperiodycznego stopnia wzmocnienia p. cz. na BF520V uzyskałem odbiór tej samej stacji bez podłączonej anteny z lekkimi szumami.