Strona 2 z 2

Re: Atom, czy nie Atom?

: pn, 24 stycznia 2011, 11:08
autor: Piotr
Mimo wszystko wydaje mi się, że najważniejsza jest stała czasowa. Wysterowanie nie utrzymuje się przecież na stałym poziomie przez dłuższy czas.
W ten sposób odpowiednimi wartościami RC można łatwo uzyskać aromat identyczny z naturalnym.

Re: Atom, czy nie Atom?

: czw, 27 stycznia 2011, 22:48
autor: A.d.a.m.s
Ok, jestem wreszcie.
A więc tak,
jeśli chodzi o lampę prostowniczą, to właśnie pytałem się o sens wrzucania jej w układ. Mówicie, że głębszego sensu to nie ma, więc.. jej nie zastosuję :P
(a zasilać ją chciałem z tego drugiego transformatora - stąd też w sumie pomysł na lampę prostowniczą - poprostu zbić napięcie z 6,3 na 4)
Sugerujecie mi jako osobie początkującej wykonanie czystego atoma.. W sumie to nie jest głupie - łatwiej znaleźć ewentualne błędy. Ja jednak będę się starał zrobić go tak jak zaplanowałem, ale etapami, najpierw wersja podstawowa (poprostu atom), później dodać obejście drugiego stopnia wzmocnienia, a na koniec dodać ten stopień albo dwa :)

I od razu pytanie o przekaźniki, nie ma żadnych przeciwskazań, żeby brać zasilanie z anodowego (i oczywiście zbić napięcie do tych 20-24V - wartości zapożyczone ze strony Toma :P )

Re: Atom, czy nie Atom?

: pt, 28 stycznia 2011, 11:41
autor: kciuq
Przekaźniki zasilam z uzwojenia żarzenia,
jaki jest sens zasilania przekaźników z anodowego ? zbijając to napięcie rzędu 250V na 20-24V ?

Re: Atom, czy nie Atom?

: pt, 28 stycznia 2011, 14:09
autor: A.d.a.m.s
bo mam wrażenie (możliwe, że mylne), że z 6,3 raczej ciężko będzie mi otrzymać jakieś 3-4 razy tyle

Re: Atom, czy nie Atom?

: pt, 28 stycznia 2011, 14:28
autor: Marvel
Najpopularniejsze przekaźniki są na 5V i 12V. Jeśli masz jakiś inny chytry tajemny plan, to dopóki się nim nie podzielisz, trudno będzie się porozumieć. Samo hasło "strona Toma" nie mówi jeszcze wszystkiego, bo jest tam mnóstwo różnych informacji i rozwiązań.

Re: Atom, czy nie Atom?

: pt, 28 stycznia 2011, 14:47
autor: painlust
Ja używam np. mikroprzekaźników na 12V i często zasilam je z oddzielnego małego (2-4W) trafka.

Re: Atom, czy nie Atom?

: pt, 28 stycznia 2011, 15:27
autor: sppp
A.d.a.m.s. :arrow: Owszem, mylne masz wrażenie. Możesz zastosować przekaźniki na 5V i zbić 6,3 jakiś low-dropowym stabilizatorem scalonym. Możesz zastosować przekaźniki na 12V i zastosować powielacz napięcia. Tymczasem policz ile mocy musiałbyś zużyć do podgrzewania piecyka jeśli chciałbyś z anodowego robić napięcie dla przekaźników. Obawiam się, że może to przekroczyć moc zużywaną przez cały wzmacniacz...

Re: Atom, czy nie Atom?

: pt, 28 stycznia 2011, 17:49
autor: kciuq
Powiedzmy szczerze że zasilanie przekaźników z napięcia anodowego zbijanego do napięcia zasilającego przekaźniki do sterowania przełączaniem np. kanałów jest zwyczajnie NIE OPŁACALNE i po prostu bez sensu. Chyba że A.d.a.m.s chce zasilać z anodowego przekaźniki typu R15 z cewką na 250V.