Strona 2 z 3
Re: Projekt jednego wzmacniacza
: śr, 8 grudnia 2010, 15:25
autor: Citroneamplification
Oczywiście , ale jak nie spróbujesz to nie usłyszysz .Z resztą to jest bardzo względne dla muzyka , akurat czasami pogorszenie jest dla niego ulepszeniem .
Które próbki dokładnie masz na myśli te z przed miesiąca wzg. dzisiejszych ?
Re: Projekt jednego wzmacniacza
: śr, 8 grudnia 2010, 15:43
autor: VacuumVoodoo
Te z przed miesiaca w stosunku do dzisiejszych. Oczywiscie mowa jest o ulepszeniach/pogorszeniach brzmieniowych, czysto subiektywnych, ktore sa wynikiem modyfikacji technicznych. Zasada nie traci slusznosci.
Re: Projekt jednego wzmacniacza
: śr, 8 grudnia 2010, 16:01
autor: Citroneamplification
A co byś mi doradził np: w kwesti czestotliwości środkowych tego wzmacniacza , właśnie to jest sprawa nad którą się głowię ,ani te z przed miesiąca (twój jakby gust po części ) ani te dzisiejsze nie mają charakteru jeśli chodzi o częstotliwości z zakresu 400-1000 hz i 4000 wzwyż , to mi się nie podoba w tym co mi wyszło .
Trafo które zbudowałem do dzisiejszych próbek ma lepsze pasmo w czestotliwościach górnego środka i samej góry niz poprzedni transformator ( 5 sekcyjne vs 7 sekcyjne ) .
moze inaczej , narysuję dzisiaj schematy i wtedy pogadamy !
Re: Projekt jednego wzmacniacza
: śr, 8 grudnia 2010, 16:14
autor: VacuumVoodoo
Bym radzil przeanalizowac jaki wplyw na brzmienie ma glosnik. Nameczysz sie aby ustawic brzmienie z jednym glosnikiem a klient sie podlaczy do czegos zupelnie innego i zaczyna sie narzekanie. Jesli ten wzmacniacz robisz dla konkretnego klienta to wez jego glosniki i do nich go dostrajaj. Oszczedzisz sobie duzo czasu i nerwow.
Re: Projekt jednego wzmacniacza
: śr, 8 grudnia 2010, 17:25
autor: Citroneamplification
No nie tak to ja nigdy nie robię (nawet nie potrafiłbym stroić na innych głośnikach do grania z zupełnie innymi ), kolumna jest też dla niego , ale nasunąłes mi tutaj pewną dygresję , ciekawe jak to zabrzmi na Jensenach P10R ?
Re: Projekt jednego wzmacniacza
: śr, 8 grudnia 2010, 17:41
autor: VacuumVoodoo
A co siedzi w kolumnie teraz?
Co rozumiesz przez "Trafo które zbudowałem do dzisiejszych próbek ma lepsze pasmo...."?
Re: Projekt jednego wzmacniacza
: śr, 8 grudnia 2010, 17:57
autor: Citroneamplification
2x Celestion Vintage 30
Jesli chodzi o trafo w drugim przypadku to zwiekszyłem ilość sekcji ,grubość izolacji pomiędzy sekcjami przy równoczesnym zmniejszeniu liczby zwojów o 10% ,czyli poprawą wpływu indukcji rozproszenia , efekt jest taki że to drugie jest bardziej klarowne w środku i górze pasma , doszedł taki lekki zadzior w górze pasma czego wczesniej nie było , nie mierzyłem tych transformatorów więc piszę to co słychać , ale pewnie to zrobię przynajmniej będę wiedział co się stało
Na głośniku G12T75 jest moim zdaniem ciekawszy brzmieniowo , ale ma miec vintage 30 (muzyk wiadomo _)
Re: Projekt jednego wzmacniacza
: śr, 8 grudnia 2010, 18:38
autor: VacuumVoodoo
G12T ma 10db dolek przy 1.5kHz co w porownaniu z V30 ktory tam akurat ma prawie plaska charkterystyke czyni G12 bardziej klarownym dzieki temu jakby rozgraniczeniu miedzy pasmami.
Obydwa maja plaska a nawet wybrzuszona do gory charakterystyke w pasmie 100-1000Hz co przyczynia sie do utraty klarownosci w brzmieniu gitary.
To wynika z faktu ze podstawowe pasmo gitary to wlasnie 80-1100Hz z tym ze poziom sygnalu z przetwornikow spada ze wzrostem czestotliwosci. System wzmacniacz+glosnik powinien miec charakterystyke odwrotna aby uzyskac mniej wiecej rownomierna glsonosc strun.
Do tego oczywiscie musimy sobie dac rade z pasmem w okolicy 240Hz, najchetniej je troche stlumic. W tym pasmie powstaje to co potocznie jest nazywane zamuleniem brzmienia.
Ciekawym faktem jest to ze glosnik Jensen P10R ma dosc szerokie wklesniecie charakterystki w zakresie 150-2000Hz z 10db dolkiem przy 400Hz. Dochodzi wyrazne podbicie gory 2-4kHz. RAzem daje to wyrazne brzmienie ponizej 1kHz ale gora powyzej 2kHz juz moze zabrzmiec troche zbyt ostro.
Mniej wiecej to samo odnosi sie do P12R.
Ja bym w tej sytuacji (klient "musi" miec V30) sprobowl do kolumny wsadzic jeden V30 i jeden P12R ktory skompensuje dosc plaskie gorne pasmo V30 oraz troche w rezultacie obnizy 200-600Hz.
Sam z reguly mieszam rozne glosniki.
Re: Projekt jednego wzmacniacza
: śr, 8 grudnia 2010, 19:08
autor: Citroneamplification
Dziękuję za poświęcony czas ,P12R nie mam pod ręka ,się najwyżej pożyczy ,zobaczymy co z tego wyjdzie .
Kłopotem jest właśnie ten środek bez wyraźnego charakteru ,próbowałem też coś robic z koncówką , zmniejszając i zwiekszając rezystory upływowe siatek G2 w lampach mocy ,jakieś tam plusy i minusy były .
na razie tyle , dziekuję jeszcze raz za poswięcony czas .
Idziem dłubać dalej az do skutku .
Re: Projekt Wzmacniacza nazwa np: Bazyl 55
: czw, 9 grudnia 2010, 23:46
autor: VacuumVoodoo
Wsadziles w ta skrzynie P12R+V30 czy 2x P12R?
Re: Projekt Wzmacniacza nazwa np: Bazyl 55
: pt, 10 grudnia 2010, 00:53
autor: Citroneamplification
siedzą 2 P12R , próbowałem mixować z vintage 30 ale był troszkę głośniejszy od p12R ,grało też już fajnie ,ale jak dołozyłem drugi P12 zabrzmiało wyśmienicie .
Akurat Sigi (człowiek który ma wszystko ) miał takie w jednej ze swoich paczek
Próbowałem też z moją kolumną na 4xP10R ale był strasznie ostry .
Nagranie zupełnie nie oddaje tego jak to teraz brzmi w rzeczywistości .
jest full wypas , a i te dziwne stompboxy DS1,ts9 ,MXR brzmią przez to jakoś tak ciekawiej
Dzięki Aleksander za tą radę , no uderzyłeś w sedno !!! Nie wiem czy bym na to wpadł (dobrze jak ktoś cię sprowadzi na ziemię,kompletnie zapomniałem że istnieje coś takiego jak głośnik)
, pewnie dłubałbym jeszcze miesiąc niepotrzebnie w środku .
Najlepiej w Próbce słychać to jak brzmi od 2.07 - taka harfa się robi , oczywiście gitarowa .
Dodaję Jensen P12R do moich ulubionych od dzisiaj .
Re: Projekt Wzmacniacza nazwa np: Bazyl 55
: pt, 10 grudnia 2010, 11:02
autor: VacuumVoodoo
A to milo ze nie strzelilem calkiem obok tarczy...
Nie bardzo rozumiem dlaczego twoja karta dzwiekowa miala by sobie nie radzic z nagraniem tych probek.
Re: Projekt Wzmacniacza nazwa np: Bazyl 55
: pt, 10 grudnia 2010, 20:30
autor: Citroneamplification
Napisali że mieści 115 db , to już 4 mikrofon z którym sobie nie radzi kiedy wzmacniacz rozkręcony jest prawie na full , nie pomaga nawet ustwienie mikrofonu w okkolicy pół metra od paczki . Miałem wcześniej DIGIDESIGN Mbox i nie było żadnych problemów ,ale kolega zrobił mi niespodziankę na urodziny i kupił mi w prezencie Emu0404 , na początku wogóle nie zw2róciłem na to uwagi i sprzdałem Mboxa , jednak zaraz okazało się że wejścia mikrofonowe tej karty to badziew .
To samo mam z basem wpiętym w linię , też są kłopoty z przyjęciem sygnału na odpowiednim poziomie .
Sprzedaję ja i kupuję Digi 002 lub coś z Yamahy razem z konsoletą .
Re: Projekt Wzmacniacza nazwa np: Bazyl 55
: pt, 10 grudnia 2010, 20:42
autor: VacuumVoodoo
Te 2 galki na dole po lewej stronie sluza do ustawienia czulosci na wejsciu.
Krecisz tym od zera w gore przy najglosniejszym graniu az zolty LED wskaznik poziomu -2.5db zacznie lekko blyskac. Czerwony nie ma blyskac.
W instrukcji obslugi pkt 8 & 9:
http://www.emu.com/products/product.asp ... troduction
Re: Projekt Wzmacniacza nazwa np: Bazyl 55
: pt, 10 grudnia 2010, 20:50
autor: Citroneamplification
Własnie robię tak jak napisałeś , jest tam jeszcze soft limiter który tez jest właczony no i słyszysz co się nagrywa . Próbowałem na wszystkie sposoby jakoś to poustawiać ,ale jak nie rybka to pipka ,nie wiem czy słyszysz na próbce ale nagrywajac bałem się przywalić w struny ,musiałem miarkować każde uderzenie . Przy DIGI nagrywajac czułem się jakbym nie nagrywał tylko sobie grał .
Rozpietość żagli emu0404 i digi jest jednak inna a nie mam zamiaru pchać się do środka i coś tam zmieniać .