No to w czym masz problem. Doj frajera ile możesz że tak brutalnie powiem, Ba nawet wciśnij kilka innych bajek jeśli jest skłonny zapłacić.walllker pisze:Ostatnio poproszony zostałem przez audiofila z krwi i kości o wprowadzenie zmian w jego wzmacniaczu, sam powiedział że chce wymienić rezystory i kondensatory, sam zaproponował jakich firm mają być te elementy, nigdy takich elementów nie stosowałem, .... Klient mimo moich sugestii postanowił wymienić te rezystorki i kondensatorki, to jest jego wybór, sam je kupuje za bardzo dużą kwotę pieniążków a ja mu je tylko wymienię i koniec. Temat uważam za zamknięty, proszę o jego skasowanie. I bardzo przepraszam, nie chciałem wywołać burzy. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wypowiedzenie się w tym temacie
Na tym polega zarabianie na przesyconym w towary rynku. Jak klient chce to trzeba mu to zapewnić. Ty nie jesteś od przekonywania klienta bo się obrazi i pójdzie do sprzedawcy co mu będzie przytakiwał. Przecież po kilku słowach wiesz czego on oczekuje.
Jak jak bym chciał mieć takich klientów którzy chcą słono zapłacić za sam bajer.
Przy kwocie kosztorysu materiałowego rzędu 4000PLN kręcą nosem ze kontrolka LED kosztuje 14PLN a nie 2,50PLN bo taką widzieli w sklepie. A to ze oprawka tej tańszej rozleci się po 2 tygodniach pracy .... A potem jest klepanie ozorem że zrobiono gówno .....
Z innej beczki - notebooki. Błyszczące ich ekrany to porażka - refleksy utrudniająca pracę (widzisz świetnie co masz za plecami - nawet lepiej niż to co jest wyświetlane na samym ekranie) itd. A jakoś wymiotło te lepsze matryce matowe. Czemu bo kobita powie że to błyszczące jest ładniejsze. Co się błyszczy jest ładniejsze i basta. To że wzrok się męczy to nie jest ważne - wygląd i bajery się tylko liczą. Niestety popyt nie kieruje się racjonalizmem.