Strona 2 z 2

Re: Problem z żarzeniem

: czw, 26 sierpnia 2010, 22:45
autor: Vault_Dweller
Oj tam, gorąco polecam stację. Mam Solomona SL20 kupionego okazyjnie od jednego z kolegów tutaj, i bardzo się cieszę z tej transakcji. Wg tabliczki znam. całość ciągnie z sieci 54W, więc kolba może mieć jakieś 50... i wystarcza. Nagrzewa się szybko, a do rozlutowywania i lutowania grubszych drutów daję wyższą temperaturę i nigdy nie miałem problemów z za małą mocą. Wcześniej lutowałem kobylastą LEH-10, różnymi transformatorówkami [jednej używam do lutowania "w polu"], małą chińską oporówką [nieporozumienie...] i tanią stacją no name za 30zł, która była lekka i łatwo spadała, a nagrzewała się jakieś 5 minut. Z niczym dotychczas mi się tak wygodnie nie pracowało jak z SL.

Re: Problem z żarzeniem

: pt, 27 sierpnia 2010, 07:54
autor: Brencik
Potwierdzam, Solomon zdaje się być lepszy nawet od Wellera. Sam używam kilku wersji Solomona i są nie do pobicia.