Strona 2 z 2

Re: Multimetr nie bojący się obwodów lampowych

: pn, 1 marca 2010, 06:06
autor: Wojtek
Marvel pisze:
Wojtek pisze:Bez sondy wysokonapieciowej masz tam zakres do 1500V
Chcesz mieć kolegę z forum na sumieniu? :?
Daleki jestem od tego :? - pyta o zakres to podaję.

Re: Multimetr nie bojący się obwodów lampowych

: pn, 1 marca 2010, 08:49
autor: Vault_Dweller
Boguś pisze:ja uzywam tego
Ja też, a jakże... co prawda nawala w nim łomomierz, ale w razie problemów zawsze mam E316tkę Meratronika. Uniwersalkę nieco przerobiłem: dodałem jej gniazdo BNC oraz wtyczkowy zasilacz +/-9V.

Re: Multimetr nie bojący się obwodów lampowych

: pn, 1 marca 2010, 12:39
autor: Boguś
Vault_Dweller pisze: Uniwersalkę nieco przerobiłem: dodałem jej gniazdo BNC oraz wtyczkowy zasilacz +/-9V.
A ja sobie uzywam oryginalny zasilacz 8)

Re: Multimetr nie bojący się obwodów lampowych

: pn, 1 marca 2010, 14:56
autor: szalony
Ze starych polskich godny uwagi jest również miernik U722A. Miernik ten jest niestety dosyć niewygodny w obsłudze (sonda AC, zerowanie), ale ma świetne zakresy:

0,1V - 1kV
1nA - 0,1A
10 R - 10 gigaom

Nie wspominam natomiast dobrze mierników cemi / unitra szczytno. Obecnie używam takiego: http://progshop.com/images/products/mul ... 51-500.jpg i jestem zadowolony (niestety cena spora).

Re: Multimetr nie bojący się obwodów lampowych

: pn, 1 marca 2010, 17:02
autor: Furman Zenobiusz
Miernik wydaje się być sprawny - muszę zorganizować jakieś stabilne źródło napięcia wedle którego można by ustalić, czy nie ma nadmiernego rozrzutu.


Za to UM-112 którego wyciągnąłem przy okazji już taki sprawny nie jest - na niektórych zakresach pokazuje po prostu dziwne rzeczy, będę musiał rozebrać i przejrzeć - co dwa mierniki to nie jeden.